Skocz do zawartości

Sankcja kredytu darmowego.


piotrek89,.,

Rekomendowane odpowiedzi

Dokładnie, przed chwilą doczytałem, co nie zmienia faktu, ze przekroczyli termin i skutki są te same

 

- - - Uaktualniono - - -

 

Także, składajcie oświadczenia i nawet jak bedzie odp negatywna, to zawsze mogą odpowiedziec po terminie co z automatu uzna taka reklamacje.

Tak jak u mnie w przypadku Euroloan i Provident

Odnośnik do komentarza
Dokładnie, przed chwilą doczytałem, co nie zmienia faktu, ze przekroczyli termin i skutki są te same

 

- - - Uaktualniono - - -

 

Także, składajcie oświadczenia i nawet jak bedzie odp negatywna, to zawsze mogą odpowiedziec po terminie co z automatu uzna taka reklamacje.

Tak jak u mnie w przypadku Euroloan i Provident

 

Ja zrobiłem tak z jednym z banków. Nie dostałem odpowiedzi na oświadczenie o skorzystaniu z sankcji w ciągu 60 dni i napisałem, że rozumiem, iż reklamacja została uwzględniona. Bank odpisał mi, że do tego świadczenia nie stosuje się przepisów o reklamacjach. Z kolei w biurze Rzecznika Finansowego poinformowali mnie telefonicznie, że takie oświadczenie jest reklamacją. O wszystko trzeba się szarpać.

 

- - - Uaktualniono - - -

 

10.

 

- - - Uaktualniono - - -

 

 

 

Składałbym z ostrożności do każdej.

 

 

Czy podstawą tego roszczenia jest żądanie zwrotu świadczenia nienależnego? Po przeczytaniu komentarza Czecha odnoszę wrażenie, że podstawa to nienależyte wykonanie zobowiązania. Czy termin przedawnienia w odniesieniu do umów zawartych pod rządami starej ustawy wynosi 10 lat co do całości kosztów? W niektórych komentarzach jest stanowisko, że roszczenia o odsetki od tych kredytów przedawniły się z upływem 3 lat.

Odnośnik do komentarza

Czy podstawą tego roszczenia jest żądanie zwrotu świadczenia nienależnego? Po przeczytaniu komentarza Czecha odnoszę wrażenie, że podstawa to nienależyte wykonanie zobowiązania. Czy termin przedawnienia w odniesieniu do umów zawartych pod rządami starej ustawy wynosi 10 lat co do całości kosztów? W niektórych komentarzach jest stanowisko, że odsetki od tych kredytów przedawniły się z upływem 3 lat.

 

My idziemy ze świadczenia nienależnego. Oczywiście obudowujemy to dość bogatym orzecznictwem. Przedawnienie natomiast 10 lat dla pretensji głównej, odsetki zawsze 3 lata jako świadczenie okresowe.

Odnośnik do komentarza
My idziemy ze świadczenia nienależnego. Oczywiście obudowujemy to dość bogatym orzecznictwem. Przedawnienie natomiast 10 lat dla pretensji głównej, odsetki zawsze 3 lata jako świadczenie okresowe.

 

Dziękuję za odpowiedź. Ale zapytam jeszcze raz. Przy spłaconym kredycie, stosując sankcję, możemy żądać zwrotu opłaty przygotowawczej, prowizji i zapłaconych odsetek od pożyczonego kapitału. Czy mam rozumieć, że w zakresie zapłaconych odsetek można żądać tylko zwrotu tych zapłaconych w ciągu 3 lat przed wniesieniem pozwu?

Odnośnik do komentarza
Dziękuję za odpowiedź. Ale zapytam jeszcze raz. Przy spłaconym kredycie, stosując sankcję, możemy żądać zwrotu opłaty przygotowawczej, prowizji i zapłaconych odsetek od pożyczonego kapitału. Czy mam rozumieć, że w zakresie zapłaconych odsetek można żądać tylko zwrotu tych zapłaconych w ciągu 3 lat przed wniesieniem pozwu?

 

Wy piszecie o sankcji, ja działam podobnie jak napisał wyżej Kojot60 czyli całościowo, a sankcję podnoszę bardziej z ostrożności, gdy boję się że sprawę położę i oczywiście gdy można ją podnosić. Bo to też nie chodzi o to żeby pisać do sprawy na wariata, bez składu i ładu. Bardzo dużo powództw udaje się w ten sposób oddalić w całości. Niezależnie czy pożyczkobiorca płacił czy nie. Ważna jest właśnie ta podstawa oddalenia, a podnosząc sankcję przyznajesz, że pożyczkę otrzymałeś, co najwyżej kwestionujesz zapisy umowne. Jak nie podniesiesz sankcji (bo nie można) to leżysz. Po drugie, jeżeli pozyczkobiorca spłacił część pożyczki można iść w druga stronę o zwrot tego co wpłacił. Natomiast w przypadku sankcji - można iść o nadpłatę kapitału + odsetki ustawowe od tych pieniędzy, czyli to mniej korzystne rozwiązanie dla pożyczkodawcy.

Odnośnik do komentarza

Cyt.: "jeżeli pozyczkobiorca spłacił część pożyczki można iść w druga stronę o zwrot tego co wpłacił".

Nigdy w ten sposób o tym nie myślałem i nie wiedziałem, że tak można. Nie zawsze więc występowaliśmy o uzasadnienie (Wygraliśmy więc po co?). Czyli oddalenie pozwu z jakiego względu daje podstawę do ubiegania się o zwrot dokonanych wpłat?

Odnośnik do komentarza
Cyt.: "jeżeli pozyczkobiorca spłacił część pożyczki można iść w druga stronę o zwrot tego co wpłacił".

Nigdy w ten sposób o tym nie myślałem i nie wiedziałem, że tak można. Nie zawsze więc występowaliśmy o uzasadnienie (Wygraliśmy więc po co?). Czyli oddalenie pozwu z jakiego względu daje podstawę do ubiegania się o zwrot dokonanych wpłat?

 

Zawsze składam wniosek o uzasadnienie wyroku, czasem warunkowo, ale zawsze. Jeżeli np powód nie wykazał jaką kwotę wypłacił, nie zawarto skutecznie umowy, spełnił świadczenie nienależne, albo jak księgował w cały świat np na koszty a koszty upadły itd. itd. Wiele sytuacji procesowych.

 

A najlepszy hit z dzisiejszego dnia. Sąd apelacyjny oddalił apelację powoda stwierdzając, że umowa MUSI być zawarta na piśmie, a doręczenie umow na trwalym nośniku lub w ogóle zawarcie umowy przez internet jest niewystarczające o ile pozwany nie miał tzw. kwalifikowanego podpisu elektronicznego. Inaczej mówiąc, jedzie kurier, kurier doręcza umowę, składasz podpis i dopiero może nastąpić wypłata.

 

I teraz powiedźcie mi kto z Was miał taki podpis? :) Przecież na wariata każdy mógł wziąć na Was pożyczkę. Jakby to się ostało w innych sprawach to byłoby pozamiatane :)

Odnośnik do komentarza

Ja na kilka firm umowy dostałam na papierze tylko od Vivusa i Wongi przy wzięciu pierwszej pożyczki, potem już nie. Reszta jakies pierdzielenie o podpisie kwalifikowanym.

Mi księgowa która rozlicza PIT mówiła, że wysyłając PIT elektronicznie trzeba użyć takiego podpisu a tym podpisem jest wpisanie jakiejś pozycji z poprzedniego PIT-u. Co tu jest takim podpisem?

Odnośnik do komentarza
Zawsze składam wniosek o uzasadnienie wyroku, czasem warunkowo, ale zawsze. Jeżeli np powód nie wykazał jaką kwotę wypłacił, nie zawarto skutecznie umowy, albo jak księgował w cały świat np na koszty a koszty upadły itd. itd. Wiele sytuacji procesowych.

 

A najlepszy hit z dzisiejszego dnia. Sąd apelacyjny oddalił apelację powoda stwierdzając, że umowa MUSI być zawarta na piśmie, a doręczenie umowy na trwałym nośniku jest niewystarczające o ile pozwany nie miał tzw. kwalifikowanego podpisu elektronicznego. Inaczej mówiąc, jedzie kurier, kurier doręcza umowę, składasz podpis i dopiero może nastąpić wypłata.

 

I teraz powiedźcie mi kto z Was miał taki podpis? :) Przecież na wariata każdy mógł wziąć na Was pożyczkę. Jakby to się ostało w innych sprawach to byłoby pozamiatane :)

 

Ja miałam tak tylko w przypadku jednej pozyczki w Aasa ze był kurier i oczywiście Profi. Ale w przypadku tego drugiego to już inna bajka :)

Odnośnik do komentarza
Czyli, idąc w drug a stronę, trafi się i sędzia, który uzna zamieszczenie umowy na samym profilu.

Niezbadane są wyroki sądów

Bez znaczenia skoro 90% chwilówek nie zawiera umów na piśmie i w myśl tego wyroku w ogóle nie zawiera umów. Co wiec zamieszczą i w jakim celu?

Odnośnik do komentarza

Ja umowę podpisałam jedynie z assa- dostarczona pezez kuriera. Tak poza tym to wszędzie tylko te złotówki i to przy pierwszej pozyczke. Oby więcej takich sędziów. Z drugiej strony to pokazuje niejednoznacznosc naszego prawa i jak różnie można sobie pewne sprawy interpretować....

Odnośnik do komentarza
Bez znaczenia skoro 90% chwilówek nie zawiera umów na piśmie i w myśl tego wyroku w ogóle nie zawiera umów. Co wiec zamieszczą i w jakim celu?

 

Pytanie, czy inni sędziowie taki pogląd podzielą. Podpisu elektronicznego nikt nie ma pewnie, bo to droga sprawa. Ja nawet umowę z Aaasa "podpisałem" elektronicznie :)

Odnośnik do komentarza
Pożyjemy zobaczymy :)

 

Wiem, że wyrok w indywidualnej sprawie nie ma przełożenia na inną sprawę, ale czy bywają takie sytuacje, że w dokładnie takim samym stanie faktycznym różni sędziowie wydawali różne wyroki?

Odnośnik do komentarza
Wiem, że wyrok w indywidualnej sprawie nie ma przełożenia na inną sprawę, ale czy bywają takie sytuacje, że w dokładnie takim stanie faktycznym różni sędziowie wydawali różne wyroki?

 

Niby mamy to samo kpc a sędziowie w jednym sądzie potrafią je różnie interpretować i stosować, nie mniej budowanie orzecznictwa jest bardzo ważne - kropla drąży skałę.

Odnośnik do komentarza

Co do tych podpisów to coraz więcej zwraca się na nie uwagę. Np ja wczoraj otrzymałam pismo od Rzecznika Finansowego w sprawie szybkiej gotówki aby wskazali mu wniosek z własnoręcznym podpisem iż zgodziłam się na refinansowanie w centrum rozwiązań kredytowych.

Odnośnik do komentarza
Co do tych podpisów to coraz więcej zwraca się na nie uwagę. Np ja wczoraj otrzymałam pismo od Rzecznika Finansowego w sprawie szybkiej gotówki aby wskazali mu wniosek z własnoręcznym podpisem iż zgodziłam się na refinansowanie w centrum rozwiązań kredytowych.

 

To jeszcze inna rzecz tzw. świadczenia niezamówionego.

Odnośnik do komentarza

Dostalem wypowiedzenie umowy ramowej z wonga, lepiej im wysłać teraz oswiadczenie o kredycie darmowym czy czekac na sąd?

 

Gdybym wysylal takie oswiadczenie do kazdej z zamknietych pozyczek, i potem oswiadczenie o potraceniu wierzytelności to by zdecydowanie mniej zostalo do splatu z tej pozyczki obecnie otwartej.

 

Nie wiem jak to rozegrać. Jakieś rady? :)

Odnośnik do komentarza
Ja na kilka firm umowy dostałam na papierze tylko od Vivusa i Wongi przy wzięciu pierwszej pożyczki, potem już nie. Reszta jakies pierdzielenie o podpisie kwalifikowanym.

 

Ja na łącznie 14 firm pożyczkowych w "portfelu" podpisywałem tylko Aasa.

 

Mi księgowa która rozlicza PIT mówiła, że wysyłając PIT elektronicznie trzeba użyć takiego podpisu a tym podpisem jest wpisanie jakiejś pozycji z poprzedniego PIT-u. Co tu jest takim podpisem?

 

Podpis elektroniczny, którym składać będziesz "podpis" musisz kupić. Jest na karcie procesorowej, praktycznie takiej jak karta SIM w telefonie, czy na karcie bankomatowej. Musisz mieć czytnik takich kart i oprogramowanie na komputerze. To o czym mówi księgowa to pewne uproszczenie dotyczące tylko PITów i żadnym podpisem elektronicznym nie jest.

 

Z ciekawostek: kiedyś miałem taki podpis. Jak chciałem coś wysłać do pewnego nowoczesnego banku, to musiałem zrobić wydruk, podpisać, zeskanować i mogłem sobie taki plik podpisać podpisem elektronicznym i wysłać mailem, zamiast kłaść w kopertę. :)

Odnośnik do komentarza

Podanie przychodu z poprzedniego PIT służy weryfikacji że składasz zeznanie w swoim imieniu. Podpis elektroniczny to zupełnie inna bajka, tak jak napisał Rystwan.

 

Co ciekawe mam taką jedną umowę podpisaną przez pożyczkodawcę podpisem elektronicznym (Polozyczka). No ale ja już podpisu takiego na tej umowie nie złożyłem :)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...