Skocz do zawartości

Rapida.


kaczy

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, lukaszb napisał:

Jeżeli odstąpisz to kapitał + odsetki do chwili spłaty.

Już było odstąpienie, tylko nie splacone koleżanka nie spłaca w ogóle ja w tym czasie straciłam prace wplacalam po trochę jako gwarant jednak później wysłali jakieś wypowiedzenie umowy i nie wiem jak to traktować czy dalej trochę wpłacać z mojej strony będą ma to patrzeć czy iść do jakiegoś radcy


------------------------------- dodano 1 minutę później -------------------------------

Bo w tym wypowiedzeniu jest kwota prawie 60000zl mam nową pracę i nawet jakbym wzięła to na siebie to muszę odczekać zanim będę mogła wziasc kredyt

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Agulinka napisał:

Już było odstąpienie, tylko nie splacone koleżanka nie spłaca w ogóle ja w tym czasie straciłam prace wplacalam po trochę jako gwarant jednak później wysłali jakieś wypowiedzenie umowy i nie wiem jak to traktować czy dalej trochę wpłacać z mojej strony będą ma to patrzeć czy iść do jakiegoś radcy


------------------------------- dodano 1 minutę później -------------------------------

 

 

Bo w tym wypowiedzeniu jest kwota prawie 60000zl mam nową pracę i nawet jakbym wzięła to na siebie to muszę odczekać zanim będę mogła wziasc kredyt

Tak to właśnie jest jak się zostaje gwarantem. Ja też zaufałam, popełniłam ten błąd i zostałam zmuszona spłacać tę pożyczkę.

Aktualnie jak pisałam sprawa w sądzie, bo nie zdążyłam do końca spłacić pożyczki.

Co do wypowiedzeń to raczej dostaniesz ich jeszcze kilka zanim pozwą Cię.

 

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, Monika00 napisał:

Tak to właśnie jest jak się zostaje gwarantem. Ja też zaufałam, popełniłam ten błąd i zostałam zmuszona spłacać tę pożyczkę.

Aktualnie jak pisałam sprawa w sądzie, bo nie zdążyłam do końca spłacić pożyczki.

Co do wypowiedzeń to raczej dostaniesz ich jeszcze kilka zanim pozwą Cię.

 

Ale teraz nie wiem czy iść do jakiegoś radcy nie wiem co teraz zrobić?

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Agulinka napisał:

Ale teraz nie wiem czy iść do jakiegoś radcy nie wiem co teraz zrobić?

Nie jestem ekspertem, nie chcę Ci zle doradzić. Ale na Twoim miejscu zebrałabym wszystkie potwierdzenia wpłat i czekała aż oni sami pozwą. Do tej pory wpłacałabym ile się da. Potem bym się broniła. Myślę, że te ich chore koszty zostaną odrzucone w sądzie i będziesz musiała spłacić do kapitału. Twoją koleżankę też pozwą, ona się nie obawia? Przecież jak nie będzie się broniła to dostanie nakaz a jak nie spłaci, to pewnie komornik zapuka do niej.

Ile zdążyłaś spłacić? Rozumiem, że koleżanka ani grosza nie zapłaciła?

Radca chyba na dzień dzisiejszy Ci nic nie pomoże bo pewnie powie to samo, żeby czekać za sądem. Nie ma opcji się z nimi porozumieć, próbowałam wcześniej wiele razy, to jakaś wyjątkowo beznadziejna firma, nie wspominając o pracownikach, którzy są niedouczeni.

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Monika00 napisał:

Nie jestem ekspertem, nie chcę Ci zle doradzić. Ale na Twoim miejscu zebrałabym wszystkie potwierdzenia wpłat i czekała aż oni sami pozwą. Do tej pory wpłacałabym ile się da. Potem bym się broniła. Myślę, że te ich chore koszty zostaną odrzucone w sądzie i będziesz musiała spłacić do kapitału. Twoją koleżankę też pozwą, ona się nie obawia? Przecież jak nie będzie się broniła to dostanie nakaz a jak nie spłaci, to pewnie komornik zapuka do niej.

Ile zdążyłaś spłacić? Rozumiem, że koleżanka ani grosza nie zapłaciła?

Radca chyba na dzień dzisiejszy Ci nic nie pomoże bo pewnie powie to samo, żeby czekać za sądem. Nie ma opcji się z nimi porozumieć, próbowałam wcześniej wiele razy, to jakaś wyjątkowo beznadziejna firma, nie wspominając o pracownikach, którzy są niedouczeni.

Niestety grożą i każą płacić nie ma szans na dogadanie,ona twierdzi że nie ma i chyba nie bardzo się martwi wrypala mnie w kanał niestety,ja się boje dlatego wpłacam po trochę ile się da narazie zaczęłam nową pracę ale do tej pory wpłaciłam tysiąc złotych może będzie na korzyść dla mnie że jednak się przejmuje

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, Monika00 napisał:

Nie jestem ekspertem, nie chcę Ci zle doradzić. Ale na Twoim miejscu zebrałabym wszystkie potwierdzenia wpłat i czekała aż oni sami pozwą. Do tej pory wpłacałabym ile się da. Potem bym się broniła. Myślę, że te ich chore koszty zostaną odrzucone w sądzie i będziesz musiała spłacić do kapitału. Twoją koleżankę też pozwą, ona się nie obawia? Przecież jak nie będzie się broniła to dostanie nakaz a jak nie spłaci, to pewnie komornik zapuka do niej.

Ile zdążyłaś spłacić? Rozumiem, że koleżanka ani grosza nie zapłaciła?

Radca chyba na dzień dzisiejszy Ci nic nie pomoże bo pewnie powie to samo, żeby czekać za sądem. Nie ma opcji się z nimi porozumieć, próbowałam wcześniej wiele razy, to jakaś wyjątkowo beznadziejna firma, nie wspominając o pracownikach, którzy są niedouczeni.

Całkowicie popieram :)

Odnośnik do komentarza
47 minut temu, lukaszb napisał:

Całkowicie popieram :)

A dziękuje bardzo :)


------------------------------- dodano 8 minut później -------------------------------

3 godziny temu, Agulinka napisał:

Niestety grożą i każą płacić nie ma szans na dogadanie,ona twierdzi że nie ma i chyba nie bardzo się martwi wrypala mnie w kanał niestety,ja się boje dlatego wpłacam po trochę ile się da narazie zaczęłam nową pracę ale do tej pory wpłaciłam tysiąc złotych może będzie na korzyść dla mnie że jednak się przejmuje

To, że będą grozić i pisać te swoje żenujące smsy to norma. Musisz przywyknąć, albo najlepiej zablokować ich numer jak ja to zrobiłam i przynajmniej nie musiałam czytać tych bredni.

Dobrze, że chociaż cokolwiek wpłaciłaś, ale jak pisałam, jak będziesz miała możliwość to staraj się wpłacać, żeby do oddania było mniej.

Czy koleżanka ma jakąś nieruchomość? Akurat ja jako gwarant musiałam wykazać się aktem notarialnym i zawsze pisali mi w smsie, że już nadchodzi komornik :D. Może to ją ruszy, przestraszy się  i zacznie coś wpłacać.

Rozumiem, że to nowa sprawa tak? Kiedy była wzięta pożyczka?

Myślałam, że tylko ja trafiłam na tak wyrachowaną osobę, ale widzę, że jednak nie.

Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, Monika00 napisał:

A dziękuje bardzo :)


------------------------------- dodano 8 minut później -------------------------------

 

 

To, że będą grozić i pisać te swoje żenujące smsy to norma. Musisz przywyknąć, albo najlepiej zablokować ich numer jak ja to zrobiłam i przynajmniej nie musiałam czytać tych bredni.

 

 

Dobrze, że chociaż cokolwiek wpłaciłaś, ale jak pisałam, jak będziesz miała możliwość to staraj się wpłacać, żeby do oddania było mniej.

Czy koleżanka ma jakąś nieruchomość? Akurat ja jako gwarant musiałam wykazać się aktem notarialnym i zawsze pisali mi w smsie, że już nadchodzi komornik :D. Może to ją ruszy, przestraszy się  i zacznie coś wpłacać.

Rozumiem, że to nowa sprawa tak? Kiedy była wzięta pożyczka?

Myślałam, że tylko ja trafiłam na tak wyrachowaną osobę, ale widzę, że jednak nie.

Ja nie mam żadnych nieruchomości pożyczka była w kwietniu 25000 i zaraz było odstąpienie od umowy j,bo miała spłacić  do 30 dni jak tylko uzyska kredyt w banku jest strasznie wyrachowana zrobiłam głupi błąd i niestety będę musiała ponieść konsekwencje ona nic nie wplaca bo twierdzi że nic jej nie zrobią,czyli te wpłaty to tylko na moją korzyść ??numer zablokowałam i mam spokój pod tym względem ostatnio dostałam pismo z jakiejś kancelarii że będą dawać sprawę do sądu ile mam czasu zanim oddadzą na sąd?

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Agulinka napisał:

Ja nie mam żadnych nieruchomości pożyczka była w kwietniu 25000 i zaraz było odstąpienie od umowy j,bo miała spłacić  do 30 dni jak tylko uzyska kredyt w banku jest strasznie wyrachowana zrobiłam głupi błąd i niestety będę musiała ponieść konsekwencje ona nic nie wplaca bo twierdzi że nic jej nie zrobią,czyli te wpłaty to tylko na moją korzyść ??numer zablokowałam i mam spokój pod tym względem ostatnio dostałam pismo z jakiejś kancelarii że będą dawać sprawę do sądu ile mam czasu zanim oddadzą na sąd?

Różnie to wygląda, u mnie cała sprawa ciągnie się około półtorej roku. W międzyczasie 5, lub 6 wypowiedzeń.

Cały czas wpłacałam ile się dało, ale jak już sprawa trafiła do sądu to zaprzestałam wpłat. Musisz się nastawić na to, że mają niezły bajzel w firmie, nawet nie wiedzą na jakim etapie sprawa u nich stoi. Mimo, że sprawa była dawno w epu, potem przeszła do rejonu to ciągle pisali mi pisma, że wypowiedzą mi umowę jak była już dawno wypowiedziana kilkakrotnie. Cyrk na kółkach z tą firmą.

Zastanawia mnie tylko jakim cudem więc zostałaś gwarantem. Mnie wertowali dość ostro pod kątem czy będę w stanie ewentualnie spłacać. No, ale może to zależy na jakiego pracownika się trafi.

W każdym razie nie stresuj się tak, bardzo wątpliwe, żebyś zapłaciła 60 000, jak coś to kapitał. A myślę, że sprawa będzie ciągnęła się dość długo i zdążysz przynajmniej połowę spłacić.

 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Monika00 napisał:

Różnie to wygląda, u mnie cała sprawa ciągnie się około półtorej roku. W międzyczasie 5, lub 6 wypowiedzeń.

Cały czas wpłacałam ile się dało, ale jak już sprawa trafiła do sądu to zaprzestałam wpłat. Musisz się nastawić na to, że mają niezły bajzel w firmie, nawet nie wiedzą na jakim etapie sprawa u nich stoi. Mimo, że sprawa była dawno w epu, potem przeszła do rejonu to ciągle pisali mi pisma, że wypowiedzą mi umowę jak była już dawno wypowiedziana kilkakrotnie. Cyrk na kółkach z tą firmą.

Zastanawia mnie tylko jakim cudem więc zostałaś gwarantem. Mnie wertowali dość ostro pod kątem czy będę w stanie ewentualnie spłacać. No, ale może to zależy na jakiego pracownika się trafi.

W każdym razie nie stresuj się tak, bardzo wątpliwe, żebyś zapłaciła 60 000, jak coś to kapitał. A myślę, że sprawa będzie ciągnęła się dość długo i zdążysz przynajmniej połowę spłacić.

 

No właśnie pan lukaszb też mi napisał że przy odstąpieniu to będzie kapitał plus odsetki,muszę się nastawić wolę być przygotowana może ta w końcu spłaci ☹️także będę robiła wpłaty jakiekolwiek będzie to napewno na korzyść i posłucham pani,mnie w ogóle nie wertowali ,założyłam epu konto w razie co by być na bieżąco,a pani już ma za sobą czy dalej w toku?

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Agulinka napisał:

No właśnie pan lukaszb też mi napisał że przy odstąpieniu to będzie kapitał plus odsetki,muszę się nastawić wolę być przygotowana może ta w końcu spłaci ☹️także będę robiła wpłaty jakiekolwiek będzie to napewno na korzyść i posłucham pani,mnie w ogóle nie wertowali ,założyłam epu konto w razie co by być na bieżąco,a pani już ma za sobą czy dalej w toku?

Błagam, tylko nie Pani, jestem Monika:).

U mnie nadal sprawa w sądzie, w toku. Już ponad 1,5 miesiąca i końca nie widać. Wcześniej w Epu też dość długo to trwało. Jak się coś ruszy,  będę pisała systematycznie 

Odnośnik do komentarza
W dniu 16.07.2019 o 14:33, Monika00 napisał:

Błagam, tylko nie Pani, jestem Monika:).

U mnie nadal sprawa w sądzie, w toku. Już ponad 1,5 miesiąca i końca nie widać. Wcześniej w Epu też dość długo to trwało. Jak się coś ruszy,  będę pisała systematycznie 

Ok ,Agnieszka ? dziękuję za pomoc ale oczywiście jak przyjdzie nakaz z epu to złożyć sprzeciw?informuj na bieżąco

Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, Agulinka napisał:

Ok ,Agnieszka ? dziękuję za pomoc ale oczywiście jak przyjdzie nakaz z epu to złożyć sprzeciw?informuj na bieżąco

 Nie sądzę bylo to konieczne, bo ja dostałam pismo z EPU że mają wątpliwości co do odsetek i oddaja sprawe do sądu rejonowego w moim miesjcu zamieszkania. Byla jedna sprawa ale ja odroczyli że względu na to że nie było nikogo z Rapidy

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
13 godzin temu, Agulinka napisał:

Ok ,Agnieszka ? dziękuję za pomoc ale oczywiście jak przyjdzie nakaz z epu to złożyć sprzeciw?informuj na bieżąco

Jasne, bronić się zawsze powinnaś.

Będę dawała znać co u mnie.

Odnośnik do komentarza
W dniu 1.01.2019 o 22:04, Monika00 napisał:

 

Daj znać odnośnie upadłości bo mam znajomego, który również chce do niej przystąpić.

A jeżeli chodzi o rapidę to i tak gwarant będzie musiał to spłacić.

Mogę polecić bardzo dobrą Panią mecenas co się specjalizuje w upadłości konsumenckiej. Prowadziła sprawę mojej żony zakończoną sukcesem. 

Odnośnik do komentarza

Mam dziwną sytuację z Rapida. Mam sprawę z nimi w SR po której wydano nakaz zapłaty, wniosłem sprzeciw jakieś 3 tygodnie temu i czekam na dalsze kroki sądu. Dziś natomiast dostaje informacje z informatora sądów o nowej sprawie założonej przez Rapide z inną sygnatura o to samo roszczenie... :) Spotkał się ktoś z taką praktyką ?? 

Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, PiotrekEs napisał:

Mam dziwną sytuację z Rapida. Mam sprawę z nimi w SR po której wydano nakaz zapłaty, wniosłem sprzeciw jakieś 3 tygodnie temu i czekam na dalsze kroki sądu. Dziś natomiast dostaje informacje z informatora sądów o nowej sprawie założonej przez Rapide z inną sygnatura o to samo roszczenie... :) Spotkał się ktoś z taką praktyką ?? 

Tak zdarzają sie przypadki, że rózni wierzyciele wytaczają raz jeszcze powództwa w tych samych sprawach. Ale sprawdź jeszcze czy czasem po Twoim sprzeciwie nie było umorzenia sprawy. Bo może ta pierwsza sprawa została umorzona i stąd raz jeszcze wytoczyli powództwo. 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, lukaszb napisał:

Tak zdarzają sie przypadki, że rózni wierzyciele wytaczają raz jeszcze powództwa w tych samych sprawach. Ale sprawdź jeszcze czy czasem po Twoim sprzeciwie nie było umorzenia sprawy. Bo może ta pierwsza sprawa została umorzona i stąd raz jeszcze wytoczyli powództwo. 

Nie było jeszcze żadnej reakcji, ze strony sądu po moim sprzeciwie. Ostatnia czynność to wpłynięcie sprzeciwu do biura podawczego. 

Odnośnik do komentarza

Witam.Nie wiem co robić Rapida wypowiedziała mi umowę pożyczki.Miałam miesiąc opóżnienia.  Wziełam 25 tys. Spłaciłam już 19 tys. A bardzo niemiły pan który dzwonił oświadczył że w trybie natychmiastowym mam spłacić jeszcze 30 tys .Czy ktoś z państwa może wie jak mi pomóc.?

Odnośnik do komentarza

Może poczytaj i poszukaj na forum. Jest już post o rapidzie. 

Nie ma się czym przejmować a pracownicy rapidy to totalni idioci, ja z nimi w ogóle nie dyskutowalam i w końcu pozwali mnie do sądu, co jest wybawieniem. 

Ty też się ciesz, tym bardziej, że większość masz już splacone! Ignorować totalnie i czekać na sąd. 

 

 

Odnośnik do komentarza

Witam.

Wczoraj logując się do sądu rejonowego znalazłam taką adnotację:

"Zobowiązuje się do wskazania aktualnego adresu zamieszkania pozwanego, albowiem z bazy PESEL2- SAD wynika, że pozwany nie jest obecnie nigdzie zameldowany a spod adresu wskazanego w pozwie został wymeldowany w listopadzie 2018 roku - w terminie 21 dni pod rygorem zawieszenia postępowania w stosunku do pozwanego"

 

Znajomy, który jest pożyczkobiorcą(ja gwarantem) mieszka za granicą i nie zapowiada się, aby szybko wrócił do Polski. Ponadto nie jest nigdzie zameldowany, jak i nie zapowiada się, aby w najbliższym czasie meldował się gdziekolwiek.

Co to teraz dla mnie oznacza? Rozumiem, że sąd zawiesi postępowanie, bo mało prawdopodobne aby wytropili znajomego, ale co dalej?

Czy pozwą mnie jako gwaranta i będą próbowali ode mnie wyciągnąć kasę?

Pożyczka 20 000, spłaciłam 15 000 do tej pory, zostało 5 000, oni oczekują 12 000.

Miał ktoś podobną sytuację?

Odnośnik do komentarza
46 minut temu, Monika00 napisał:

Co to teraz dla mnie oznacza? Rozumiem, że sąd zawiesi postępowanie, bo mało prawdopodobne aby wytropili znajomego, ale co dalej?

Tak. Sprawa będzie zawieszona i po 6 miesiącach zapewne umorzona.

 

46 minut temu, Monika00 napisał:

Czy pozwą mnie jako gwaranta i będą próbowali ode mnie wyciągnąć kasę?

Różnie może być. Po umorzeniu możesz być pozwana jako gwarant, ale teoretycznie sąd może zawiesić w stosunku do głównego pożyczkobiorcy, a w stosunku do Ciebie prowadzić dalej. Widziałem kiedyś taki przypadek właśnie z Rapida. Musisz czekać cierpliwie co się wydarzy. 

Odnośnik do komentarza

Witam.A jesli sytuacja jest odwrotna?tzn,gwarant mieszka za granica,rowniez nie ma meldunku w Polsce.Wypowiedzenie umowy pozyczki z Rapida zwrocone przez poczte z adnotacja  iz adresat nie mieszka pod tym adresem.Wczoraj listonosz zostawil dwa aviza dla mnie i gwaranta,listy z Sadu.Moje pytanie czy powinnam odebrac list dla gwaranta?(gwarantem jest corka).

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, lucja197 napisał:

Witam.A jesli sytuacja jest odwrotna?tzn,gwarant mieszka za granica,rowniez nie ma meldunku w Polsce.Wypowiedzenie umowy pozyczki z Rapida zwrocone przez poczte z adnotacja  iz adresat nie mieszka pod tym adresem.Wczoraj listonosz zostawil dwa aviza dla mnie i gwaranta,listy z Sadu.Moje pytanie czy powinnam odebrac list dla gwaranta?(gwarantem jest corka).

A masz pełnomocnictwo?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...