Skocz do zawartości

Windykacja Profi Credit.


Martyna1

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Gieniekx napisał:

Czy jak przyjdzie drugi raz taki z proficredit, a już napisał w smie, że "sprawa została skierowana do sądu w najbliższym czasie należy spodziewać się komornika na adresie zameldowania, oprócz tego zostało złożone zawiadomienie na policję" - znaczy że coś kłamie bo w najbliższym czasie komornik na pewno przecież nie przyjdzie, więc jeśli przyjdzie jeszcze raz on mogę zadzwonić na policję przy nim? Jak to im zgłosić? Bo przecież naprawdę wziąłem kredyt i go nie spłaciłem to mogę się policji do tego przyznać, ale stwierdzić że według mnie przekracza granice i nęka (i np. rozmawiał o moim długu z mamą oraz pisał do niej smsy czym złamał tajemnicę bankową i np. boję się że rozpowie również sąsiadom)? Czy jak to zgłosić wtedy policji? Bo czytałem że to najlepszy sposób aby im się odechciało nachodzić to zgłosić na policję, ale jak to najlepiej zrobić (a chciałbym w ogóle przy nim żeby nie sądził sobie że blefuję).

Zawsze możesz zgłosić sprawę na Policję, zwłaszcza jeżeli czujesz się w jakiś sposób zagrożony. Natomiast kwestia sądu, kwestia ich zawiadomienia to zupełnie inna sprawa i tak jak Ci pisałem, lepiej weź się za spłatę bo będziesz miał duże problemy.

Odnośnik do komentarza
24 minuty temu, lukaszb napisał:

Zawsze możesz zgłosić sprawę na Policję, zwłaszcza jeżeli czujesz się w jakiś sposób zagrożony. Natomiast kwestia sądu, kwestia ich zawiadomienia to zupełnie inna sprawa i tak jak Ci pisałem, lepiej weź się za spłatę bo będziesz miał duże problemy.

 

Dodałem później, że już w poniedziałek wpłacam 500 zł i w ciągu kolejnego miesiąca spłacę ponad połowę (a być może całość). Takie mam teraz możliwości spłaty. Natomiast w jaki sposób to zgłosić? W trakcie jak przychodzi dzwonię normalnie na 997 i mówię, że owszem wziąłem pożyczkę i owszem jeszcze jej nie spłaciłem ale spłacam w miarę możliwości a on mnie za bardzo nęka zbyt częstymi wizytami i rozpowiadaniem o moich długach czego nie ma prawa robić (np. rodzicom przekazał) i boję się że zacznie przekazywać sąsiadom i współpracownikom (zagrożenie psychiczne?).


------------------------------- dodano 17 minut później -------------------------------

Bo fizycznie póki co nie był strasznie nachalny i agresywny chociaż może później i to dojdzie. Ale w tej chwili najbardziej mi zależy na nierozpowszechnianiu wszystkim informacji o tym moim długu do czego nie ma przecież prawa. 

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Gieniekx napisał:

 

Dodałem później, że już w poniedziałek wpłacam 500 zł i w ciągu kolejnego miesiąca spłacę ponad połowę (a być może całość). Takie mam teraz możliwości spłaty. Natomiast w jaki sposób to zgłosić?

 

 

Możesz to zgłosić jak przyjdzie, albo jak pójdzie. Jak Ci wygodnie.

Odnośnik do komentarza
27 minut temu, lukaszb napisał:

Każdy może iść. Pytanie, czy jak pójdą to czy coś z tego będzie.

Bo ja bede im caly czas spłacała tylko teraz dzwoni do mni3 i mi ciągle mówi że złoży zawiadomienie 


------------------------------- dodano 4 minuty później -------------------------------

W dniu 4.02.2020 o 16:27, MArcin1983lo napisał:

A ja dzisiaj byłem na przesłuchaniu jako świadek w sprawie Profi Credit z art 286 par 1 kk.Mimo że jestem z nimi "dogadany" i spłacam raty to i tak poszli na policję

A wgl im nie splaciales i poszli do prokuratury ? 

Odnośnik do komentarza

co byscie doradzili mi przy takiej sytuacji: pozyczka 10000 zł. Do spłaty ok 17000. Oczywiscie teraz narosly koszty (widnykator sam nie wie jakie i za co, nie umie mi przedstawić jakiegokolwiek wykazu). Spłaciłem kapitał (10000). Cz yteraz czekac na sąd, czy zrobić ruch wyprzedzający? Wolałbym raz na zawsze zamknąć sprawę. Czy możliwe jest, żeby sąd z mojego powództwa określił kwote roszczenia, czy to bez sensu?

Odnośnik do komentarza
20 minut temu, Otwock napisał:

co byscie doradzili mi przy takiej sytuacji: pozyczka 10000 zł. Do spłaty ok 17000. Oczywiscie teraz narosly koszty (widnykator sam nie wie jakie i za co, nie umie mi przedstawić jakiegokolwiek wykazu). Spłaciłem kapitał (10000). Cz yteraz czekac na sąd, czy zrobić ruch wyprzedzający? Wolałbym raz na zawsze zamknąć sprawę. Czy możliwe jest, żeby sąd z mojego powództwa określił kwote roszczenia, czy to bez sensu?

Bronić się jest zawsze łatwiej niż pozywać, ale sąd to zawsze ryzyko. Nie jest tak, że każdą sprawę w sądzie się wygrywa, więc decyzja należy do Ciebie.

Odnośnik do komentarza

Witam,

piszę ten temat, ponieważ dziś miałem wizytę od koordynatora windykatorów firmy ProfiCredit, owy pan odwiedził mnie, ponieważ drugi miesiąc nie dokonałem wpłaty raty za pożyczkę, którą u nich wziąłem, w związku z czym wypowiedzieli mi umowę, rzecz w tym, że od początku roku moja sytuacja finansowa była naprawdę trudna, no a wczoraj dostałem w końcu wypłatę i dziś chciałem zapłacić obie zaległe raty. Windykator powiedział, że do piątku mam czas, żeby spłacić im 7500 zł, bo tyle nadal zostało mi do spłaty. Proszę, niech ktoś doradzi mi co mam robić, bo nie wiem nawet od czego zacząć. Chcę spłacić im te pieniądze, ale nie mam i nie będę mieć do piątku tak dużej kwoty. Myślicie, że można się z nimi dogadać? Co mi pozostało? Przejrzałem kilka postów, zauważyłem, że użytkownik lukaszb ma dużą wiedzę i wiele osób poleca tu jego rady. Można o jakąś prosić? Proszę, aż ręce mi się trzęsą z nerwów i strachu, jestem kompletnie zagubiony.

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, motyl90 napisał:

Witam,

piszę ten temat, ponieważ dziś miałem wizytę od koordynatora windykatorów firmy ProfiCredit, owy pan odwiedził mnie, ponieważ drugi miesiąc nie dokonałem wpłaty raty za pożyczkę, którą u nich wziąłem, w związku z czym wypowiedzieli mi umowę, rzecz w tym, że od początku roku moja sytuacja finansowa była naprawdę trudna, no a wczoraj dostałem w końcu wypłatę i dziś chciałem zapłacić obie zaległe raty. Windykator powiedział, że do piątku mam czas, żeby spłacić im 7500 zł, bo tyle nadal zostało mi do spłaty. Proszę, niech ktoś doradzi mi co mam robić, bo nie wiem nawet od czego zacząć. Chcę spłacić im te pieniądze, ale nie mam i nie będę mieć do piątku tak dużej kwoty. Myślicie, że można się z nimi dogadać? Co mi pozostało? Przejrzałem kilka postów, zauważyłem, że użytkownik lukaszb ma dużą wiedzę i wiele osób poleca tu jego rady. Można o jakąś prosić? Proszę, aż ręce mi się trzęsą z nerwów i strachu, jestem kompletnie zagubiony.

Kiedy brales pozyczke, ile pozyczyles, ile splaciles, ile zostalo do splaty? PC ma chyba najgorsza windykacje z mozliwych. Jezeli masz juz splacony kapital, to moze warto odczekac na sad i bronic sie przed ich chorymi kosztami.

Odnośnik do komentarza

Powiedzcie mi, bo tak patrząc na to co wyprawia Profi Credit, naprawdę nie ma prawnego bata na firmę, która już na skalę masową wykorzystuje policję i prokuraturę do zastraszania oraz w celu, bądź co bądź, osiągnięcia korzyści majątkowej? 

Nie ma możliwości zebrania danych o zawiadomieniach składanych przez Profi, zestawienia tego ze stanem faktycznym danych pożyczek i podjęcia odpowiednich działań, aby ukrócić te praktyki?

Przecież to już jest kosmos, że firma pożyczkowa składa na kogoś zawiadomienie o wyłudzenie, kiedy ktoś wpłaca środki na poczet zobowiązania. 

 

Tylko ja uważam, że to już poszło za daleko? Może niech Profi zbuduje sobie takie własne quasi więzienie i niech samo wsadza do niego pozyczkobiorców.

 

W/g mnie powinna być krótka piłka i jakiś nadzór nad tego typu sprawami. 1 zawiadominie, drugie, trzecie, jeżeli są częste i bezpodstawne, taki podmiot winien otrzymać ostrzeżenie od organów państwowych/sądu. Kolejne takie przypadki, to już dotkliwa kara finansowa. Przecież na tą chwilę wygląda na to, że Profi mogłoby bezkarnie złożyć zawiadomienie na wszystkich swoich klientów i co... i nic.

 

Odnośnik do komentarza
16 godzin temu, Szmaragdowan napisał:

Kiedy brales pozyczke, ile pozyczyles, ile splaciles, ile zostalo do splaty? PC ma chyba najgorsza windykacje z mozliwych. Jezeli masz juz splacony kapital, to moze warto odczekac na sad i bronic sie przed ich chorymi kosztami.

Pożyczka została wzięta w maju 2019, pożyczyłem 4000 zł, do tej pory spłaciłem im 1500, do spłaty razem z kosztami pożyczki zostało 7500 zł. Przy czym mógłbym im na dzień dzisiejszy wpłacić 2500 zł, bo taką kwotę zwyczajnie w świecie mam. Myślisz, że uda się z nimi dogadać, żeby rozłożyć tę kwotę na 3 raty, lub coś podobnego?

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, motyl90 napisał:

Pożyczka została wzięta w maju 2019, pożyczyłem 4000 zł, do tej pory spłaciłem im 1500, do spłaty razem z kosztami pożyczki zostało 7500 zł. Przy czym mógłbym im na dzień dzisiejszy wpłacić 2500 zł, bo taką kwotę zwyczajnie w świecie mam. Myślisz, że uda się z nimi dogadać, żeby rozłożyć tę kwotę na 3 raty, lub coś podobnego?

Opcje masz dwie ... wplacic im te 2,5 tys. i poprosic i przewrocenie harmonogramu splat (mysle,ze przy takiej kwocie powinni siebyć zgodzic), albo doplacic 2,5 tys. do kapitalu, odczekac na sad i sie bronic przy pomocy np. kancelarii p. Lukasza.


------------------------------- dodano 6 minut później -------------------------------

Jak bedziesz robil wplate, to na konto z umowy i koniecznie w tytule dopisek, ze wplata na kapital. 

Jeszcze jedno pytanie ... dostales wypowiedzenie umowy listownie?

Odnośnik do komentarza
15 minut temu, Szmaragdowan napisał:

Opcje masz dwie ... wplacic im te 2,5 tys. i poprosic i przewrocenie harmonogramu splat (mysle,ze przy takiej kwocie powinni siebyć zgodzic), albo doplacic 2,5 tys. do kapitalu, odczekac na sad i sie bronic przy pomocy np. kancelarii p. Lukasza.


------------------------------- dodano 6 minut później -------------------------------

 

 

Jak bedziesz robil wplate, to na konto z umowy i koniecznie w tytule dopisek, ze wplata na kapital. 

 

 

Jeszcze jedno pytanie ... dostales wypowiedzenie umowy listownie?

A z kim rozmawiać na temat przywrócenia harmonogramu wpłat? Z windykatorem, który u mnie był, czy dzwonić do nich do biura?

 

Trzy dni temu przyszło do mnie awizo i jakiś list czeka na mnie na poczcie, , zdaje się, że tam jest właśnie owe wypowiedzenie umowy, ale nie byłem jeszcze go odebrać.

Odnośnik do komentarza
55 minut temu, motyl90 napisał:

A z kim rozmawiać na temat przywrócenia harmonogramu wpłat? Z windykatorem, który u mnie był, czy dzwonić do nich do biura?

 

Trzy dni temu przyszło do mnie awizo i jakiś list czeka na mnie na poczcie, , zdaje się, że tam jest właśnie owe wypowiedzenie umowy, ale nie byłem jeszcze go odebrać.

Sprobuj zadzwonic do biura albo porozmawiac z doradca, u ktorego brales kredyt.

Odnośnik do komentarza
W dniu 12.02.2020 o 08:06, Tombar napisał:

Powiedzcie mi, bo tak patrząc na to co wyprawia Profi Credit, naprawdę nie ma prawnego bata na firmę, która już na skalę masową wykorzystuje policję i prokuraturę do zastraszania oraz w celu, bądź co bądź, osiągnięcia korzyści majątkowej?

Nie rozumiem o co Ci chodzi. O jaką korzyść majątkową chodzi? Jak ktoś wziął pożyczkę to ma oddać, proste. To że są lichwiarskie koszty no to niestety, taka jest  cena za to że normalnie nie dostaniesz w banku a tam już tak, bo jest większe ryzyko. Ja nie wiem, nie sprawdzają nawet BIK-u a potem straszą doniesieniami za wyłudzenie albo za wprowadzenie w błąd przez dłużnika, bo ten nie podał informacji o faktycznym stanie zadłużenia? W jaki sposób prawnie można ich wykończyć i niby za co? Prędzej na poziomie PR-owym i w mediach głównego ścieku, gdzie niejednokrotnie dziennikarze w reportażach przyczynili się do pomocy takim biedakom.

 

Odnośnik do komentarza

Gdyby nie takie osoby jak my to by się spokojnie pozamykali i nie byłoby chwilówek.A że mają popyt to korzystają na tym że człowiek w potrzebie.Jak musi to umowe przyklepie a zazwyczaj nie czyta się tego drobnego druczku bo kasa potrzebna.Tak czy siak ktoś kto założył taki biznes (inaczej tego chyba nazwać się nie da) to ładną kasę na tym trzaska.Tak wiem że jest forum że są kancelarie które potem bronią w sądzie ale z drugiej strony nie każdy zadłużony w Profi czy innych chwilówkach wie że jest takie forum itd.I koło się zamyka.Proste do póki będzie popyt to będzie sprzedaż

Odnośnik do komentarza
17 godzin temu, FullStackDev napisał:

Nie rozumiem o co Ci chodzi. O jaką korzyść majątkową chodzi? Jak ktoś wziął pożyczkę to ma oddać, proste. To że są lichwiarskie koszty no to niestety, taka jest  cena za to że normalnie nie dostaniesz w banku a tam już tak, bo jest większe ryzyko. Ja nie wiem, nie sprawdzają nawet BIK-u a potem straszą doniesieniami za wyłudzenie albo za wprowadzenie w błąd przez dłużnika, bo ten nie podał informacji o faktycznym stanie zadłużenia? W jaki sposób prawnie można ich wykończyć i niby za co? Prędzej na poziomie PR-owym i w mediach głównego ścieku, gdzie niejednokrotnie dziennikarze w reportażach przyczynili się do pomocy takim biedakom.

 

Jest różnica pomiędzy czytaniem lub nie, drobnego druczku, a bezpodstawnym oskarżeniom o wyłudzenia i wykorzystywaniem tego do zastraszania. Po nakaz zapłaty idzie się do sądu, nie na policję. A firma, która wie, że ma dziurawe papiery i często gęsto ich koszty upadają przed sądami woli w takiej sytuacji zastraszyć i podać klienta na policję niż iść z tym "normalnym trybem", doskonale zdając sobie sprawę, że żadnego wyłudzenia nie ma, tylko klient ma problem ze spłatą, czego ryzyko mają dokładnie wkalkulowane w swój biznes, bo na tym się właśnie opiera. Teraz rozumiesz w czym rzecz? 

Odnośnik do komentarza

To znaczy że tego typu żałosne metody windykacji mają służyć tylko i wyłącznie podniesieniu skuteczności w ściąganiu długów? Wspaniale, tylko że mnie chodzi o coś zupełnie innego. Bo to że nie płacisz, tzn. masz problemy i nie masz z czego z całą pewnością z czegoś wynika. Jak masz pozaciągane nie wiadomo jeszcze gdzie i wpadniesz w spiralę, będziesz miał później zbieg egzekucji a od nich komornik tuż tuż, to może być problem. Co mają do tego zapisy drobnym druczkiem w umowie i to że jest to wkalkulowane w ryzyko? Chodzi tylko o jedną rzecz. Czy przed zaciągnięciem pożyczki dłużnik zdawał sobie sprawę z tego, że może mieć ryzyko niepłacenia rat i czy Oni też o tym wiedzieli. A to czy udzielą czy nie tej pożyczki to już ich sprawa.

Odnośnik do komentarza

Panie Łukaszu, jesienia kontakowalam

sie z Panem i dostałam namiar na kancelarie która miała pomoc mi w sprawie PC, tak tez się stalo. kancelaria ma pelnomocnictwo. Rozprawa odbyła się 9.01 i nie bylo potrzeby żebym na niej się pojawiła. w dniu dzisiejszym otrzymałam wezwanie na przesłuchanie w charakterze strony - o roszczenia z weksla. Stawiennictwo obowiazkowe. Nikt  z kancemarii sis ze mną do tej pory nie kontaktowal...co powinnam Zrobic ? Prosze o pomoc ...

Odnośnik do komentarza
8 minut temu, Karola2306 napisał:

Panie Łukaszu, jesienia kontakowalam

sie z Panem i dostałam namiar na kancelarie która miała pomoc mi w sprawie PC, tak tez się stalo. kancelaria ma pelnomocnictwo. Rozprawa odbyła się 9.01 i nie bylo potrzeby żebym na niej się pojawiła. w dniu dzisiejszym otrzymałam wezwanie na przesłuchanie w charakterze strony - o roszczenia z weksla. Stawiennictwo obowiazkowe. Nikt  z kancemarii sis ze mną do tej pory nie kontaktowal...co powinnam Zrobic ? Prosze o pomoc ...

To standardowa procedura. Nas sąd zawiadamia o terminie, a Ciebie wzywa. Ale nie musisz się stawiać, nawet niekorzystnie gdybyś się stawiła. My się wszystkim zajmiemy.

 

Możesz przeskanować ten dokument?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Podobne

    • Windykacja Profi Credit i Kredyt OK.

      Pottzenuje pomocy . Mam windykacja z Peofi i Kredyt ok potrzebuje porady prawnej widziałam ,że ktoś tutaj jest bardzo dobry i nie mogę znaleźć 

      w Komornik, windykacja

    • Wydane orzeczenie, a windykacja Profi Credit

      Witam,  W 2018 roku wzięłam pożyczkę w Profi credit w kwocie 9tysiecy. Płaciłam regularnie aż do wakacji kolejnego roku, gdzie podwinęła mi się noga. Umowa została wypowiedziana, a w listopadzie złożona została przez pc sprawa do sądu o zapłatę z weksla. Błagałam pc, żeby nie wypowiadali mi umowy, żeby pozwolili dalej spłacać. Ale nie. Nachodziła moich sąsiadów, rodzinę windykacja. Wysyłali listy do pracy. Zadali natychmiastowej zapłaty nierealnych kwot. Przychodzili do mnie do domu, poznym

      w Kredyty gotówkowe


×
×
  • Dodaj nową pozycję...