Skocz do zawartości

Windykacja Vivus.


100kmdlugu

Rekomendowane odpowiedzi

8 godzin temu, waldekzaw napisał:

mnie rozlozyli 3.500 na 5 rat po 700zl.

Wystarczyl jeden mail.

Wczesniej splacilem okolo 5000 z 8500zl

 

Alez oni są niesprawiedliwi ? ja im z 10 emaili wysłałam o raty i się nie zgodzili a Tobie po 1 emailu rozłożyli.. Mnie za to windykuje teraz Koksztys za Vivus. 

Odnośnik do komentarza
21 minut temu, Mala881019 napisał:

Alez oni są niesprawiedliwi ? ja im z 10 emaili wysłałam o raty i się nie zgodzili a Tobie po 1 emailu rozłożyli.. Mnie za to windykuje teraz Koksztys za Vivus. 

A cos im wplacilas?  Bo ja napisalem ze juz ponad polowe splacilem i chcialbym splacic calosc ale w ratach

Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, waldekzaw napisał:

A cos im wplacilas?  Bo ja napisalem ze juz ponad polowe splacilem i chcialbym splacic calosc ale w ratach

Z tej pożyczki teraz może z 300 zl. Ale jak jakoś rok temu z 4 tys im prawie 3 splacilam to nawet 1200 mi nie rozlozyli tylko do windykacji dali. 

Odnośnik do komentarza

Mam pytanie czysto informacyjne. 

Jeśli firma pożyczkowa złoży wniosek do sądu o niespłacona pożyczkę i dostanę z sądu nakaz zapłaty to ile mam na to czasu? A jeśli nie zapłacę w wyznaczonym terminie pożyczki co dalej się wydarzy? 

Odnośnik do komentarza
11 minut temu, Ada2705 napisał:

Mam pytanie czysto informacyjne. 

Jeśli firma pożyczkowa złoży wniosek do sądu o niespłacona pożyczkę i dostanę z sądu nakaz zapłaty to ile mam na to czasu? A jeśli nie zapłacę w wyznaczonym terminie pożyczki co dalej się wydarzy? 

Masz 14 dni na zapłatę albo wniesienie sprzeciwu. Jeśli nic nie zrobisz- nakaz się uprawomocni i mogą z nim iść do komornika. 

Odnośnik do komentarza

Witam, sprawa jest następująca, mam do zaplaty prawie 2700zl z vivusa 39 dni po terminie, mam juz wszczete postepowanie windykacyjne z Intrum, z windykacji nikt sie nie chce dogadac, bo wymagaja wplaty od razu min. 500 zl, z vivusa takze zadaja wplaty jednorazowej min. 600zl, pisalem do nich email przedstawiajac sytuacje i z prosba o rozlozenie tego na raty, niestety zamiast pomocy pewien nieuprzejmy pan po odebranym telefonie zaczal wymagac ode mnie wplaty, gdzie milion razy kazdej osobie od nich zaznaczalem, ze najwczesniej pieniadze moge dostac i wplacic dopiero 10 kwietnia (ponad 2 miesiace bez pracy), na to pan z vivusa odpowiedzial, ze bez tej wplaty nie mam mozliwosci sie dogadac. Ogolnie irytuja mnie swoim zachowaniem, bo zamiast pomoc cisna po getrach jak sie da, nikt nawet nie chce wysluchac dlaczego do tej pory nie wplacilem ani grosza, zamiast sie dogadac caly czas slysze obwinianie mnie i dziwne pytania o to, czy mialem juz sprawe w sadzie/komornika. Co mam w tej sytuacji zrobic? Po jakim czasie oddadza to do sadu lub komornik zacznie sie tym interesowac? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
22 minuty temu, DoktorSpiele napisał:

Witam, sprawa jest następująca, mam do zaplaty prawie 2700zl z vivusa 39 dni po terminie, mam juz wszczete postepowanie windykacyjne z Intrum, z windykacji nikt sie nie chce dogadac, bo wymagaja wplaty od razu min. 500 zl, z vivusa takze zadaja wplaty jednorazowej min. 600zl, pisalem do nich email przedstawiajac sytuacje i z prosba o rozlozenie tego na raty, niestety zamiast pomocy pewien nieuprzejmy pan po odebranym telefonie zaczal wymagac ode mnie wplaty, gdzie milion razy kazdej osobie od nich zaznaczalem, ze najwczesniej pieniadze moge dostac i wplacic dopiero 10 kwietnia (ponad 2 miesiace bez pracy), na to pan z vivusa odpowiedzial, ze bez tej wplaty nie mam mozliwosci sie dogadac. Ogolnie irytuja mnie swoim zachowaniem, bo zamiast pomoc cisna po getrach jak sie da, nikt nawet nie chce wysluchac dlaczego do tej pory nie wplacilem ani grosza, zamiast sie dogadac caly czas slysze obwinianie mnie i dziwne pytania o to, czy mialem juz sprawe w sadzie/komornika. Co mam w tej sytuacji zrobic? Po jakim czasie oddadza to do sadu lub komornik zacznie sie tym interesowac? Pozdrawiam

Bo oni mają Cię cisnąć po rajtach a nie się bawić. Jest rozwiązanie. Można z nimi nie rozmawiać, płacić swoje powoli. Ja mam vivusa w windykacji ponad 200 dni i ani nie sprzedali długu, ani nie poszli choćby do EPU.

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Flimon napisał:

Bo oni mają Cię cisnąć po rajtach a nie się bawić. Jest rozwiązanie. Można z nimi nie rozmawiać, płacić swoje powoli. Ja mam vivusa w windykacji ponad 200 dni i ani nie sprzedali długu, ani nie poszli choćby do EPU.

Uff to troche mnie uspokoiles, mysle ze w ciagu tych 5-6 miesiecy powinienem splacic to wszystko, najgorsze jest to wysluchiwanie ich. Nie wiem, czy jest sens w ogole odbierac od nich telefony, to dziala jakkolwiek na moja korzysc, jako ze sie nie migam od kontaktu?

Odnośnik do komentarza
5 minut temu, DoktorSpiele napisał:

Uff to troche mnie uspokoiles, mysle ze w ciagu tych 5-6 miesiecy powinienem splacic to wszystko, najgorsze jest to wysluchiwanie ich. Nie wiem, czy jest sens w ogole odbierac od nich telefony, to dziala jakkolwiek na moja korzysc, jako ze sie nie migam od kontaktu?

W takiem razie rozmawiaj z nimi dalej, aż w końcu stwierdzisz, że to bez sensu. ? Nie masz obowiązku rozmowy z windykacją. Nie ma na to żadnego paragrafu, czy regulacji. Poczytaj sobie - jest dużo publikacji jak działa windykacja telefoniczna i jakie ma prawa i czym się kieruje każdy dzban, który do Ciebie dzwoni.

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, DoktorSpiele napisał:

Uff to troche mnie uspokoiles, mysle ze w ciagu tych 5-6 miesiecy powinienem splacic to wszystko, najgorsze jest to wysluchiwanie ich. Nie wiem, czy jest sens w ogole odbierac od nich telefony, to dziala jakkolwiek na moja korzysc, jako ze sie nie migam od kontaktu?

nie ma sensu,rozmawiajac z nimi z cala pewnoscia dzialasz na niekorzysc swojego ukladu nerwowego

Odnośnik do komentarza
8 minut temu, Flimon napisał:

W takiem razie rozmawiaj z nimi dalej, aż w końcu stwierdzisz, że to bez sensu. ? Nie masz obowiązku rozmowy z windykacją. Nie ma na to żadnego paragrafu, czy regulacji. Poczytaj sobie - jest dużo publikacji jak działa windykacja telefoniczna i jakie ma prawa i czym się kieruje każdy dzban, który do Ciebie dzwoni.

 

8 minut temu, Kado napisał:

nie ma sensu,rozmawiajac z nimi z cala pewnoscia dzialasz na niekorzysc swojego ukladu nerwowego

Ok, w takim razie tak jak sobie też wcześniej zakładałem będę wpłacał tyle, ile dam radę i przestaję się stresować telefonami. Dziękuję za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
14 minut temu, DoktorSpiele napisał:

 

Ok, w takim razie tak jak sobie też wcześniej zakładałem będę wpłacał tyle, ile dam radę i przestaję się stresować telefonami. Dziękuję za pomoc :)

Pamiętaj, w tytule przelewu za każdym razem wpisujesz "Spłata kapitału". Jak będzie cesja - spłacać przestajesz i czekasz na sąd.

Odnośnik do komentarza
W dniu 16.11.2019 o 12:42, Agnieszka ???? napisał:

Nie nie wypowiedział teraz wpłaciłam im 816.64 zł do środy mam im dopłacić 300zł i podpiszą ze mną ugodę na system ratalny nadmieniam, że moje zadłużenie opiewało  na kwotę 9416.64  obecnie do spłaty 8616.64 więc jak widzisz dużo dam znać co i jak ale jestem dobrej myśli to będzie ostatnia chwilówki do spłaty a potem banki .

Witam zgodzili się na raty? Jakim sposobem?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...