Skocz do zawartości

Nigdy nie wpłacajcie zaliczek przed uzyskaniem pożyczki!


Michal2000

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 84
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • goguś

    8

  • irenaewa

    7

  • lukaszb

    6

  • pomocwkredycie

    4

Top użytkownicy w tym temacie

Przyznam,że zanim zacząlem czytać to forum wybieralem się do ''dobrapożyczka pl.''.Skusila mnie ich strona w necie,a na stronce piękne warunki splaty.Niewiele braklo,a bym umoczyl.Dzięki za otwarie oczu :)

Odnośnik do komentarza

Drodzy Państwo..... NIE MA ŻADNYCH KREDYTÓW DLA ZADŁUŻONYCH....jak też nie ma kredytów bez BIK !..........W większości nie istnieją tzw. firmy lub osobnicy parający się czyszczeniem BIK-u czy oddłużaniem. Szanujące się biuro dbające o swoja renomę nigdy nie weźmie od was ani grosza. Wszyscy którzy żądają pieniędzy zanim coś zrobią ...lub karzą płacić za sms-y są oszustami. Tylko dwie firmy udzielają kredytów na tzw BIK....Provident ale małe sumy płatne tygodniowo raty..i PROFICREDYT dający więcej ale i biorący więcej za swoje usługi...

Co do reszty to jest to wtapianie pieniędzy za nic...w/w firmy niczego nie biorą żadnych przedpłat .

Od prawie trzech lat interesuje się rynkiem pożyczek i kredytów...tzw. poza bankowych...

 

I moje stwierdzenie jest następujące...poza bankiem nie ma pieniędzy.

 

Proszę tez uważać na firmy które proponują oddłużenia i zanim coś dla nas zrobią karzą sobie płacić a to za analizę zobowiązań a to za sporządzenie wniosku a to za windykacje czy komornicze zajęcia.

Jeżeli mielibyście już komuś zaufać to może tylko tym którzy się tutaj ogłaszają a przynajmniej doradzają. Można ich rozpoznać a poza tym na tyle są znani ze gdyby coś nie było tak szybko zostali by zdemaskowani...

 

To forum jest jedynym w którym doradcy są autentyczni .....Jeżeli coś zrobić mogą to to zrobią.

Tutaj każdy doradca pracuje na siebie , a jego wiarygodność jest natychmiast weryfikowana..

 

Szkoda tylko ze nie pożyczają pieniędzy.

Odnośnik do komentarza
Proszę tez uważać na firmy które proponują oddłużenia i zanim coś dla nas zrobią karzą sobie płacić a to za analizę zobowiązań a to za sporządzenie wniosku a to za windykacje czy komornicze zajęcia.

Jeżeli mielibyście już komuś zaufać to może tylko tym którzy się tutaj ogłaszają a przynajmniej doradzają. Można ich rozpoznać a poza tym na tyle są znani ze gdyby coś nie było tak szybko zostali by zdemaskowani...

 

To forum jest jedynym w którym doradcy są autentyczni .....Jeżeli coś zrobić mogą to to zrobią.

Tutaj każdy doradca pracuje na siebie , a jego wiarygodność jest natychmiast weryfikowana..

 

Szkoda tylko ze nie pożyczają pieniędzy.

Jedna tylko uwaga...

 

Nie jestem biurem, ale zapewniam Cię, że się szanuję i wielokrotnie (właściwie zawsze) biorę pieniądze od Klienta przed rozpoczęciem sprawy. Dlaczego? Po pierwsze - współpraca z ludźmi załużonymi (niewypłacalnymi) niesie ze sobą niebezpieczeństywo pracy za darmo czego jestem najlepszym przykładem bo wielokrotnie zostałem oszukany i o ile mówi się o dradcach oszustach zapewniam, że klient oszust to też powszechne zjawisko. Po drugie - podejmując działania w zakresie pomocy dłużnikowi wykonuje szereg czynności i nigdy nie jest to proces prowadzony powierzchownie (piszę pisma, dzownię do banku, czasem jestem osobiście czyt. fizycznie zaangażowany w proces negocjacji co wiąże się nadto z koniecznością dojazdu). Opłaty jakie pobieram są naprawdę niewielkie i często niestarczają nawet pokrycie kosztów np. godzinnych rozmów z bankami w danej sprawie. Ale nie bardzo rozumiem, dlaczego miałbym rezygnować: 1) Ze zwrotu kosztów, 2) Z zapłaty za wykonaną pracę.

 

Na rynku jest cała masa naciągaczy, ja jednak jestem zdania, że jeśli ktoś szuka pomocy to tę pomoc znajdzie i z daleka wyczuje czy dany cwniak pachnie cwaniakiem czy też profesjonalizmem, rzetelnością i zaangażowaniem.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Drogi i Wielce szanowny Łukaszu....Wyraźnie napisałem ze wyłączam doradców z tego forum .To ze ktoś bierze pieniądze przed może być uzasadnione listy wysyłane do banków i to w priorytecie kosztują ..telefony takoż a doliczając czas wiedzę i umiejętności to cena dodatkowa.

Ja miałem na myśli firmę która ostatnio przysłała mi kosztorys;

25 zł za analizę jednego kredytu

50 zł za zajęcie się restrukturyzacja kredytu

 

Jeżeli mam kredyty w 10 bankach to analiza wszystkich wyniesie mnie 250 zł

Jeżeli analiza wypadnie pozytywnie to za każdy wniosek o restrukturyzacje (x10) daje sumę 500 zł !

 

W umowie zaznaczone jest ze takie prostowanie klienta może trwać do 4 miesięcy..

 

Drobnym drukiem napisane jest ze firma w razie niepowodzenia nie może ponosić odpowiedzialności za nie rozwiązanie problemu. Za to firma przedstawi analizę odmowy postępowania i jej przyczyny.

 

Znając banki wiemy ze takie przyczyny odmowy mogą występować częściej niż zgoda.

 

Pisząc to nie miałem na myśli ciebie..... w ogóle w tym co pisze w żadnym akapicie nie odnoszę się do tego forum......I osób tu obecnych.

Sam powierzę ci swoje sprawy wiedząc ze twoje zaangażowanie oznaczać będzie mój spokój a to nie ma ceny.

 

Ja myślę ze najlepszym probierzem skuteczności są referencje...NA TAKOWE MOŻESZ U MNIE LICZYĆ. I na Boga nie traktuj tego jak kadzenie.

 

Pisze to bo w okresie roku straciłem dziesiątki dokumentów wysłanych do firm i doradców...zleciłem kilkanaście spraw i????....jak widzisz telepie się dalej.

Poza tym nikt nie raczył poinformować mnie dlaczego rezygnuje ze sprawy a już szczytem jest nieodsyłanie dokumentacji.

Odnośnik do komentarza

O maly wlos nie dalam sie naciagnac.Mialam wplacic 600zl, by otrzymac pozyczke 40.000zl na okres 20 lat , rata minimum 200zl.

Maz jednak ostrzegl i sie wycofalam.

Jednak wczesniej wyslalam tej Pani, mam jej imie i nazwisko, nazwe firmy, regon , nip, scanem dowod osobisty, nip itp.

Czytalam ze moge miec ogromne problemy.Jestem pzrerazona , co mam dalej robic?

 

Dodam ze jak sie nie zgodzilam, bo zadalam strony internetowej, zostalo mi napisane, ze szefowa sie nie zgodzila i mi odmowila bo ciagle rzucam ja podejrzeniami.

Odnośnik do komentarza
Jeżeli znajdujecie oferte pożyczki gdzie przed otrzymaniem gotówki sami musicie coś wpłacić (opłaty wstępne, opłaty za weryfikacje, oplaty poprzez sms, itp.) od razu zrezygnujcie i nie róbcie żadnych wpłat bo to oszustwo.Zamieszczam ten post bo wiem,że są jeszcze naiwni ludzie którzy są podatni na takie oszustwa i wpłacają te oplaty pseudofirmom niby udzielajacym pozyczek.

 

Nie słuchajcie tekstów typu,że wpłata wstępna ma być zabezpieczeniem pożyczki czy prowizją lub opłata za weryfikacje itp. Jeżeli pożyczkodawca ma uczciwe zamiary to zgodzi się na pobranie opłat od Was po udzieleniu Wam pożyczki,jeżeli nie to jasne,że jest naciągaczem.

zgadzam sie z tym ja niestety dalem sie nabrac ladnie opowiadali i stracilem 5,500tys no i sie stalo rozwiazalem umowe i pieniadze odplynely dobra pozyczka to wielkie oszustwo

Odnośnik do komentarza

Jeśli są firmy które pobierają opłaty za powiedzmy jakieś koszta załatwiania kredytu, to podpisujcie umowę cywilno prawną z klientem zabezpieczając się tym że jeśli nic nie pomożecie to przynajmniej później nikt nie żąda zwrotów. Ja sam miałem klientów gdzie wiedząc że im pomogę pobierałem opłaty za pomoc w uzyskaniu kredytu, ale powiem tak wystarczy ze podpiszesz z klientem umowę cywilno prawną, umawiasz się z nim na prowizję od załatwionego kredytu, i w momencie kiedy klient dostaje kredyt ty masz prowizję a jeśli się nie uda to twoja jest strata.

Odnośnik do komentarza
Jeśli są firmy które pobierają opłaty za powiedzmy jakieś koszta załatwiania kredytu, to podpisujcie umowę cywilno prawną z klientem zabezpieczając się tym że jeśli nic nie pomożecie to przynajmniej później nikt nie żąda zwrotów. Ja sam miałem klientów gdzie wiedząc że im pomogę pobierałem opłaty za pomoc w uzyskaniu kredytu, ale powiem tak wystarczy ze podpiszesz z klientem umowę cywilno prawną, umawiasz się z nim na prowizję od załatwionego kredytu, i w momencie kiedy klient dostaje kredyt ty masz prowizję a jeśli się nie uda to twoja jest strata.

 

ale bredzisz , ogarnij się i nie ośmieszaj :wink:

Odnośnik do komentarza
Jeśli są firmy które pobierają opłaty za powiedzmy jakieś koszta załatwiania kredytu, to podpisujcie umowę cywilno prawną z klientem zabezpieczając się tym że jeśli nic nie pomożecie to przynajmniej później nikt nie żąda zwrotów. Ja sam miałem klientów gdzie wiedząc że im pomogę pobierałem opłaty za pomoc w uzyskaniu kredytu, .

 

ale bredzisz , ogarnij się i nie ośmieszaj :wink:

 

Nie wiem o co chodzi i dlaczego ktoś wyżej ma bredzić ale może odpowiem tutaj

wiele razy zastanawiałam się czy w umowie cywilno prawnej nie wpisać adnotacji za wycofanie się

proszę mamy nastepujące sytaucje

kredyt na spłatę komornika do wypłaty sprawdzone zabepizeczenie klineci w stałym kontakcie z centralą od początklu do konca wiedzieli bo taki był nasz wymóg iż kredyt odłuzniowy będzie musiał być podpisany przez wszystkie zameldowane osoby w nieruchomosci i co się okazuje ?

otóż syn nie chce podpisać - miesiac pracy na marne / telefony koszt pracowników - wszystko na marne - bo rodzice od początku skłamali iż syn przystąpi do kredytu

 

więc nie dziwię się umowom cywilno prawnym

dziwi mnie jedynie fakt gdy dowiaduję że za ocenę sytuacji naszą ocenę przed kompletowaniem dokumentów klient wplaca na konto jakiegoś naszego pklecającego jakieś kowty

wtedy naprawdę uwazam ten fakt za wyludzenie

 

Ilona Miler

Odnośnik do komentarza

raz skłamie klient raz sprzedawca kredytów, wszystko się wyrównuje :wink:

 

moim zdaniem wszystko działa w dwie strony, możesz sobie wpisać taką adnotacje w umowie cywilnej ale czy jeśli sprzedawca komuś obiecuje kredyt, wszystko już jest na najlepszej drodze, i z jakiejś przyczyny tego kredytu nie otrzymuje to klient też miałby szansę na taką adnotacje ?????? miesiąc czekania, zapewniania wierzycieli itp. ogromny koszt :wink:

Odnośnik do komentarza

Zawsze możesz wpisać adnotację ale większość umów jest zawieranych jedynie na prowizję od udzielonego kredytu, jeśli go niema przyznanego to klient nie płaci nic ale jeśli dostanie kredyt no to sorry, choć będzie przyznany a ty dostajesz info że gość rezygnuje bo brat brata dał mu kasę a on się wycofuje, to już jego problem.

Odnośnik do komentarza

Witam.

Apeluje por raz kolejny. Nigdy nie wpłacajcie żadnych zaliczek i przedpłat zanim nie uzyskacie kredytu czy pożyczki!! Dzięki temu zaoszczędzicie swoje pieniądze i nerwy!!!

Jeśli nie wiecie, czy umowa nie zawiera jakichś podejrzanych klauzul skontaktujcie się ze mną na pw.

Bezpłatnie przeanalizuję umowę i doradzę.

Musimy walczyć z nieuczciwymi pośrednikami, doradcami i pseudo - inwestorami!!!

Odnośnik do komentarza
Przestrzegam przez kilkoma praktykami, które są powszechnie stosowane przez firmy udzielające "pożyczek":

 

1. Wpłata przed otrzymaniem pożyczki - nie ma o czym mówić. Jesli firma jest poważna i udziela pożyczek ma tez pieniądze na ich wypłacanie i utrzymanie swojej działalności. Jeśli ktoś prosi zatem o wpłacanie zadatku na 99,9% pożyczki na oczy nie zobaczycie.

 

2. Pożyczka pod weksel - w normalnych warunkach zabezpieczeniem każdej pożyczki jest umowa lub regulamin pożyczki. Umowa daje możliwość dochodzenia praw wierzyciela przed sądem. Jeśli ktoś namawia Was do podpisania weksla powinna zapalić Wam się w głowie czerwona lampka z pytaniem po co to robi? Oczywiście dla wierzyciela jest to dość bezpieczna forma zabezpieczenia - na papierze skarbowym, ale dla Was może mieć bardzo złe skutki. Do każdego weksla koniecznie musi zostać wypisana deklaracja wekslowa oraz czytelna umowa. Weksel powinien zostać wypisany i podpisany w chwili udzielenia pożyczki, a jeśli jest to weksel in-blanco powinien zostać podpisany wraz z konkretną datą. Weksel jest bardzo niebezpieczny dla dłużnika, a w rękach osoby nieodpowiedzialnej lub oszusta może zrujnować komuś życie.

 

3. Oprocentowanie - przyjmuje się że zgodnie z literą prawa jest to maksymalnie czterokrotność stopy lombardowej NBP która na dziś wynosi maksymalnie 20%. Wszystko co powyżej takiej stopy to lichwa. Uwaga szczególna na firmy które potrafią ustalać oprocentowanie na zasadach w umowie: - miesięcznie 30 % (czyli rodznie 360 %) lub - dziennie 1% (czyli rocznie 365%).

 

4. Zabezpieczenia w formie ruchomości / nieruchomości - jeśli ktoś pożycza 5 000 zł pod zastaw mieszkania, to sygnał że warto umowę pożyczki przeczytać pięć razy. Osotanio napisała do mnie osoba, która dała w zastaw mieszkanie - dziś ma komornika, który ściąga ogromne odsetki od 7 000 zł pożyczki z jej nieruchomości. Udało się wstrzymać egzekucję, ale dlasze kroki są niepewne.

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się w zupełności z autorką postu. Jestem pośrednikiem kredytowym i zawsze mówię to swoim klientom. Nie płaćcie niczego. Nie ma czegoś takiego jak opłaty wstępne...

Doświadczenie bardzo wielu klientów z którymi miałem kontakt a którzy skorzystali z oferty gdzie trzeba było zapłacić coś przed otrzymaniem pożyczki nie są niestety miłe. Te pieniądze które wpłacali, niby to na poczet obsługi czy innych czynności niestety nie wróciły do nich...

Jako pośrednik radzę więc ostrożność przez duże "O" i ogromną czujność. Nie ma opłat wstępnych!!!

Odnośnik do komentarza
Witam.

Apeluje por raz kolejny. Nigdy nie wpłacajcie żadnych zaliczek i przedpłat zanim nie uzyskacie kredytu czy pożyczki!! Dzięki temu zaoszczędzicie swoje pieniądze i nerwy!!!

Jeśli nie wiecie, czy umowa nie zawiera jakichś podejrzanych klauzul skontaktujcie się ze mną na pw.

Bezpłatnie przeanalizuję umowę i doradzę.

Musimy walczyć z nieuczciwymi pośrednikami, doradcami i pseudo - inwestorami!!!

Zaczynam powoli myśleć że nabijasz sobie ilość postów :) Niektóre Twoje wowody są wręcz wykwintne :)

Odnośnik do komentarza

Pobieramy prowizje w wysokości 15%, od kwoty kredytu, część prowizji w Pana wypadku 500 zł pobieramy z góry (oczywiście jest na to faktura i wlicza się w prowizje po udzieleniu kredytu, tu u Pana to najlepiej by było to skonsolidować wszystko razem.

 

CO SZANOWNI PANSTWO MYSLICIE O TAKIEJ UMOWIE.??

A czemu by nie pobierać z góry 1000? Albo 2000?

Nie jesteś pośrednikiem, tylko PSEUDO Pośrednikiem, a wręcz naciągaczem i sprzedawcą! Szanujący się pośrednik nie pobiera opłaty za przyznanie pożyczki PRZED udzieleniem jej. Do czego mu faktura? Co w sytuacji, kiedy pożyczki nie udzielicie (nie sprzedacie) bo SKOK jej nie przyzna?

Ja zrobię dokładnie ten sam kredyt o którym Ty piszesz, nie pobierając wcześniej żadnej opłaty! Mało tego, dokładnie przeanalizuję sytuację i zobaczę jak z niej wybrnąć bo być może kolejny kredyt czy pożyczka nie jest wyjściem z sytuacji.

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się z wszystkimi przedmówcami....

 

Na rynku w tej chwili jest strasznie dużo firm, które z chęcią pomogą- UCZCIWIE.

 

Opłaty wstępne jak najbardziej wynoszą u nich 0 zł, nie ma żadnych ukrytych opłat.

 

Radzę dobrze przemyśleć każdą pożyczkę, i obdażyć zaufaniem swoich doradców. Naprawdę nie wszyscy są źli.

 

Opłatom wstępnym powiedźmy NIE :)

Odnośnik do komentarza
Witam czy ktos slyszal o Jaroslawie Lisieckim dostalem od tego pana na mojego maila umowe pozyczki na 5000 zl,w umowie jest napisane ze trzeba wplacic 5% przyznanej kwoty czyli 300 zl.Ciekawe skad mial mojego maila
Panie Witku - niech mi Pan podeśle tę umowę, ale od razu mogę Panu ponownie powiedzieć to co mówiłem przez telefon - w Pana przypadku nikt nie udzieli Panu pożyczki / kredytu itp. Jeśli ktoś mówi inaczej jest zwykłym naciągaczem.

 

Niech Pan nie kusi losu bo zawali Pan wszystko. Pracujcie, zaciśnijcie pasa i z czasem będzie coraz lepiej.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...