Skocz do zawartości

Windykacja BGŻ, kancelaria Lebek i Wspólnicy.


Misiek1093

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, czy ktoś też ma wypowiedziany kredyt w obecnym BGŻ BNP i sprawa jest w kancelarii Lebek ? Mam tam sprawę BGZ nie chce gadać, a ludzie z kancelarii chcą kolosalnych wpłat. Straszą przez telefon i myślą, że się ktoś ich boi. Co robić ? Czekać aż sobie dadzą spokój czy pisać do BGŻ ? Czy płacić ile mogę i sam jestem w stanie ?  Nie chce mi się słuchać tej kobiety, a chce to spłacić jak najszybciej. Pozdrawiam ?

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Misiek1093 napisał:

Witam, czy ktoś też ma wypowiedziany kredyt w obecnym BGŻ BNP i sprawa jest w kancelarii Lebek ? Mam tam sprawę BGZ nie chce gadać, a ludzie z kancelarii chcą kolosalnych wpłat. Straszą przez telefon i myślą, że się ktoś ich boi. Co robić ? Czekać aż sobie dadzą spokój czy pisać do BGŻ ? Czy płacić ile mogę i sam jestem w stanie ?  Nie chce mi się słuchać tej kobiety, a chce to spłacić jak najszybciej. Pozdrawiam ?

Opcje jak zwykle masz dwie, a w zasadzie trzy. Albo dogadasz się z bankiem, albo będziesz się skutecznie bronił w sądzie i sąd powództwo Banku oddali, albo spotkasz komornika.

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, lukaszb napisał:

Opcje jak zwykle masz dwie, a w zasadzie trzy. Albo dogadasz się z bankiem, albo będziesz się skutecznie bronił w sądzie i sąd powództwo Banku oddali, albo spotkasz komornika.

To najlepsze są te 2 pierwsze. Tylko nie wiem nawet gdzie mam ten wniosek o ugodę wysłać. Czy oni tylko nie wyślą mnie do tej kancelarii ? chociaż najlepiej będzie jak sąd oddali powództwo tylko ile to kosztuje i czy raz na zawsze to zamknie sprawę ?

Odnośnik do komentarza
9 minut temu, Misiek1093 napisał:

To najlepsze są te 2 pierwsze. Tylko nie wiem nawet gdzie mam ten wniosek o ugodę wysłać. Czy oni tylko nie wyślą mnie do tej kancelarii ? chociaż najlepiej będzie jak sąd oddali powództwo tylko ile to kosztuje i czy raz na zawsze to zamknie sprawę ?

Idź do Banku, zapewne dostaniesz gotowca do wypełnienia. Na monitach nie masz adresu działu windykacji?

 

Oddali, albo nie oddali. Na tym etapie nie jesteś w stanie tego powiedzieć.

Odnośnik do komentarza
15 minut temu, lukaszb napisał:

Idź do Banku, zapewne dostaniesz gotowca do wypełnienia. Na monitach nie masz adresu działu windykacji?

 

Oddali, albo nie oddali. Na tym etapie nie jesteś w stanie tego powiedzieć.

Mam monity tylko z Raifka a zmienił się na BGŻ.  Właśnie. Nie wiem co robić. Z jednej strony sam nic nie zrobię i chce ugody, a z 2 gdybym wiedział że się da oddalić to bym się do kogoś zwrócił. Człowiek w kropce ?

Odnośnik do komentarza
13 minut temu, Misiek1093 napisał:

Mam monity tylko z Raifka a zmienił się na BGŻ.  Właśnie. Nie wiem co robić. Z jednej strony sam nic nie zrobię i chce ugody, a z 2 gdybym wiedział że się da oddalić to bym się do kogoś zwrócił. Człowiek w kropce ?

Wejdź do BGŻ i złóż wniosek w placówce. Oni pocztą bankową już dalej to przekażą gdzie trzeba.

Odnośnik do komentarza
51 minut temu, lukaszb napisał:

Wejdź do BGŻ i złóż wniosek w placówce. Oni pocztą bankową już dalej to przekażą gdzie trzeba.

Tak zrobię. Panie Łukaszu jeszcze jedna rzecz. Jaką najlepiej ratę zaproponować w ugodzie gdy stara była 518 zł ? 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Misiek1093 napisał:

Tak zrobię. Panie Łukaszu jeszcze jedna rzecz. Jaką najlepiej ratę zaproponować w ugodzie gdy stara była 518 zł ? 

Ile masz do spłaty? Kiedy Bank wypowiedział Ci umowę?

Odnośnik do komentarza
21 minut temu, Misiek1093 napisał:

33 000 zł, bank nie wypowiedział mi umowy bo nic nie odebrałem i nic nie dostałem (w miejscu zamieszkania gdzie wszystko z banku do tej pory przychodziło) 

Wyżej napisałeś, że masz wypowiedziany. Może to ustalić?

Odnośnik do komentarza
9 minut temu, lukaszb napisał:

Wyżej napisałeś, że masz wypowiedziany. Może to ustalić?

Znaczy się, domniemam. Skoro kancelaria mówi o zadłużeniu w kwocie 33 000 zł to dla mnie jest to znak, że został wypowiedziany i cała kwota jest wymagalna. Ja osobiście wypowiedzenia nie odebrałem pod adresem zamieszkania.

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Misiek1093 napisał:

Znaczy się, domniemam. Skoro kancelaria mówi o zadłużeniu w kwocie 33 000 zł to dla mnie jest to znak, że został wypowiedziany i cała kwota jest wymagalna. Ja osobiście wypowiedzenia nie odebrałem pod adresem zamieszkania.

Zacznij panować nad korespondencją bo udawanie że nie ma tych listów to prosta i szybka droga do kłopotów.

Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, Misiek1093 napisał:

Znaczy się, domniemam. Skoro kancelaria mówi o zadłużeniu w kwocie 33 000 zł to dla mnie jest to znak, że został wypowiedziany i cała kwota jest wymagalna. Ja osobiście wypowiedzenia nie odebrałem pod adresem zamieszkania.

Możesz to ustalić w banku? Chodzi o odpowiedź, czy bank Ci wysłał oświadczenie o wypowiedzeniu?

Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, Lady Liberty napisał:

Zacznij panować nad korespondencją bo udawanie że nie ma tych listów to prosta i szybka droga do kłopotów.

Po pierwsze jak masz pisać takie rady to sobie odpuść. I zrozum, że na adres zamieszkania nic mi nie przyszło. I nie mam czego udawać. Dokumenty przychodziły zawsze tu. Nie wiem czy nie wysłali tego na adres zameldowania.  


------------------------------- dodano 0 minut później -------------------------------

35 minut temu, lukaszb napisał:

Możesz to ustalić w banku? Chodzi o odpowiedź, czy bank Ci wysłał oświadczenie o wypowiedzeniu?

Skontaktuje się dzisiaj z bankiem i dam od razu znać ?

Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, lukaszb napisał:

Możesz to ustalić w banku? Chodzi o odpowiedź, czy bank Ci wysłał oświadczenie o wypowiedzeniu?

Po kontakcie z działem windykacji banku otrzymałem informację, że jest wypowiedziany. Natomiast nie mają informacji dokumentów i nie są w stanie powiedzieć mi kiedy. Mam kontaktować się z kancelarią Lebek 

Odnośnik do komentarza
30 minut temu, Misiek1093 napisał:

Po kontakcie z działem windykacji banku otrzymałem informację, że jest wypowiedziany. Natomiast nie mają informacji dokumentów i nie są w stanie powiedzieć mi kiedy. Mam kontaktować się z kancelarią Lebek 

Ciekawe. Czy możesz spróbować wydobyć nr listu poleconego?

Odnośnik do komentarza

Pamiętam, że kiedyś dostałem sms z Raifaisenu jeszcze o tym że wysłali wypowiedzenie. Ale tyle. Nic nie dostałem a okazuje się, że jak się zapytam gdzie kiedy i jak wypowiedziany to nie mają dokumentów. 

Odnośnik do komentarza
28 minut temu, Misiek1093 napisał:

Pamiętam, że kiedyś dostałem sms z Raifaisenu jeszcze o tym że wysłali wypowiedzenie. Ale tyle. Nic nie dostałem a okazuje się, że jak się zapytam gdzie kiedy i jak wypowiedziany to nie mają dokumentów. 

To bardzo ważne, czy umowa jest wypowiedziana. Inaczej się postępuje w takich sytuacjach. A jak nie została to może sie okazać, że w chwilę sprawę odkręcisz. Stąd moje pytania o nr listu poleconego.

Odnośnik do komentarza
31 minut temu, lukaszb napisał:

To bardzo ważne, czy umowa jest wypowiedziana. Inaczej się postępuje w takich sytuacjach. A jak nie została to może sie okazać, że w chwilę sprawę odkręcisz. Stąd moje pytania o nr listu poleconego.

Teraz tylko myślę czy list nie został odesłany do nadawcy. A ze list po 2 próbach wraca to jest jako odebrany. Sam nie wiem. Zawsze wszystko przychodziło na adres zamieszkania, a nic wspólnego z adresem zameldowania nie mam. Nikt nic nie odebrał na pewno tym bardziej ja. Nie wiem co w takim przypadku. A co do wypowiedzenia to wydaje mi się że wysyła się na adres zamieszkania. 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Misiek1093 napisał:

Teraz tylko myślę czy list nie został odesłany do nadawcy. A ze list po 2 próbach wraca to jest jako odebrany. Sam nie wiem. Zawsze wszystko przychodziło na adres zamieszkania, a nic wspólnego z adresem zameldowania nie mam. Nikt nic nie odebrał na pewno tym bardziej ja. Nie wiem co w takim przypadku. A co do wypowiedzenia to wydaje mi się że wysyła się na adres zamieszkania. 

... i?

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Misiek1093 napisał:

I nie wiem co dalej z tym fantem zrobić. Bo wypowiedzenia nie mam i nie miałem. W banku też nic nie wiedzą tylko mam rozmawiać z kancelarią. 

No to jeżeli nie kwestionujesz wypowiedzenia to negocjuj ugodę. Moim zdaniem małe są szanse, że zgodzą się na 500 zł mc. Myślę, że bliżej 700.

Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, Misiek1093 napisał:

Po pierwsze jak masz pisać takie rady to sobie odpuść. I zrozum, że na adres zamieszkania nic mi nie przyszło. I nie mam czego udawać. Dokumenty przychodziły zawsze tu. Nie wiem czy nie wysłali tego na adres zameldowania.  


------------------------------- dodano 0 minut później -------------------------------

 

 

Skontaktuje się dzisiaj z bankiem i dam od razu znać ?

Panowanie nad korespondencją to właśnie posiadanie info czy umowa jest wypowiedziana lub nie, posiadanie numeru nadania i ustalenie gdzie jest ten list albo zrozumienie że mnie oszukują a nie jedna Pani na infolinii...nikt nie chce źle ale jak pomóc ja nie masz podstawowych wiadomości ? Ja z kancelarią do jakiej oni odsyłają bym nie dzwoniła i albo czekała na Sąd albo wpłaciła tyle co teraz mam, oczywiście nie mam na myśli 300 zł.

Odnośnik do komentarza
48 minut temu, Lady Liberty napisał:

Panowanie nad korespondencją to właśnie posiadanie info czy umowa jest wypowiedziana lub nie, posiadanie numeru nadania i ustalenie gdzie jest ten list albo zrozumienie że mnie oszukują a nie jedna Pani na infolinii...nikt nie chce źle ale jak pomóc ja nie masz podstawowych wiadomości ? Ja z kancelarią do jakiej oni odsyłają bym nie dzwoniła i albo czekała na Sąd albo wpłaciła tyle co teraz mam, oczywiście nie mam na myśli 300 zł.

Rozumiem. Dostałem smsa ze wysłali wypowiedzenie. Czekałem. A ze sie nie doczekalem to co mialem zrobic ?! Wiadomo jak poczta tez funkcjonuje. A 1000 zł tez im nie zapłacę bo tyle nie mam. 700 zl max. Ja tez więcej informacji, ani wiedzy nie mam niestety i  szukam czegokolwiek co mi pomoże. 

Odnośnik do komentarza
40 minut temu, Misiek1093 napisał:

Rozumiem. Dostałem smsa ze wysłali wypowiedzenie. Czekałem. A ze sie nie doczekalem to co mialem zrobic ?! Wiadomo jak poczta tez funkcjonuje. A 1000 zł tez im nie zapłacę bo tyle nie mam. 700 zl max. Ja tez więcej informacji, ani wiedzy nie mam niestety i  szukam czegokolwiek co mi pomoże. 

Ja uważam, że szaleństwem byłoby teraz składanie jakiś propozycji bez konkretnej informacji na jakim etapie jest ta sprawa. Nie możesz napisać do nich reklamacji w której zakwestionujesz fakt wypowiedzenia umowy, a jeżeli bank twierdzi inaczej - poproś o nr listu poleconego. Wtedy będziemy wiedzieli co się zadziało. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
X  POBIERZ RAPORT BIK