Skocz do zawartości

100 tys długów.


Czorny91

Rekomendowane odpowiedzi

On 7/1/2019 at 7:04 PM, Czorny91 said:

Ja mam 2.6 tys raty 2200 i rodzicom daje 500 chcialbym znalezc cos dla siebie za 500 zl miesiecznie dodatkowego  a ciezko bo pracuje  na stacji system nocki i dniowki ?

Już któryś raz piszesz to samo.

 

500 zł miesięcznie zarobisz choćby zbierając puszki jak menel, proszę ciebie nie dramatyzuj. Pracy jest naprawdę dużo, szczególnie w sezonie letnim ale widzę że nadal czekasz na cud.

 

Może opowiedz nam jeszcze raz jak to zaniedbałeś tę niewiastę którą znałeś ledwo rok a ja w zamian też opowiem tobie o moich byłych i będziemy razem sobie szlochać.

 

On 7/1/2019 at 12:52 PM, erfau said:

co do pracy, ja mysle, ze nawet nie szukasz

Też tak myślę.

Odnośnik do komentarza

Jezdze do pracy juz rowerem, ogolnie niesamowicie zmieniłem  sposob życia, bieganie i jazda rowerem to moje nowe "uzależnienie".. hazard juz nie kusi bo wiem ze nie zagram ogladalem mecze LM niedawno  a takze Premier League i jak widac mozna na spokojnie  obejrzec sobie mecz nie  stresujac sie czy kupon wejdzie czy tez nie.. odezwala sie byla ktora zostawila mnie 6 lat temu i nadal cos do mnie ze jej nie przeszlo, ze tamten jej nie rozumiał  jak ja ze rozmowa i pisanie ze mną  ( napisala w maju na urodziny moje ) wiele jej dalo do zrozumienia.. ? napisalem ze mam zbyt duze problemy i nie chce jej w to mieszac, ze pozna kogos innego  a ona ze innego nie chce i ze zawsze dawalismy rade z problemami.. ogolnie miesza w glowie a ja skupiam sie wylacznie na pracy

Odnośnik do komentarza
W dniu 21.08.2019 o 12:25, Czorny91 napisał:

Jezdze do pracy juz rowerem, ogolnie niesamowicie zmieniłem  sposob życia, bieganie i jazda rowerem to moje nowe "uzależnienie".. hazard juz nie kusi bo wiem ze nie zagram ogladalem mecze LM niedawno  a takze Premier League i jak widac mozna na spokojnie  obejrzec sobie mecz nie  stresujac sie czy kupon wejdzie czy tez nie.. odezwala sie byla ktora zostawila mnie 6 lat temu i nadal cos do mnie ze jej nie przeszlo, ze tamten jej nie rozumiał  jak ja ze rozmowa i pisanie ze mną  ( napisala w maju na urodziny moje ) wiele jej dalo do zrozumienia.. ? napisalem ze mam zbyt duze problemy i nie chce jej w to mieszac, ze pozna kogos innego  a ona ze innego nie chce i ze zawsze dawalismy rade z problemami.. ogolnie miesza w glowie a ja skupiam sie wylacznie na pracy

Zakończ te wywody o niej, weź się jeszcze bardziej za robotę i zacznij się spotykać z 3 innymi kobietami jako koleżanki/rozrywka/nic poważnego/żyj bo nawet nie wiesz że obok jest zielona łąka a ty gryziesz beton.Dbaj o interpunkcję i bądź bardziej dokładny/estetyczny w pisaniu.Nie przekonuj nas że skupiasz się WYŁĄCZNIE na pracy bo dla niej z grobu byś powstał, spotykałeś się z za małą ilością dziewczyn i nie masz rozeznania że tak wzdychasz A TO CIEBIE GUBI.Niekochany byłeś jako dziecko, odpowiedz sobie na to pytanie sam ?

Odnośnik do komentarza

O dziewczynie zapomnialem... tylko  nie  daje  rady juz tego trzymac w sobie wyplata to moje raty praktycznie (zostali troche ponad 100 tys) i tak przez rok zas 900 zl rat odejdzie  (zostanie 70 tys) jesli  bedzie ta praca nadal to w wieku 31 lat zostanie (34 tys) ? mam tylko 3 tys zl na koncie co musi starczyc w tym roku na dojazd zimą  do pracy autem... nie powiedzialem  o tym rodzicom boje sie sami mają  ciezko przez ten rok nie bede w stanie dokladac sie do opłat  ? zabije ich tą  wiadomością... :

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Czorny91 napisał:

O dziewczynie zapomnialem... tylko  nie  daje  rady juz tego trzymac w sobie wyplata to moje raty praktycznie (zostali troche ponad 100 tys) i tak przez rok zas 900 zl rat odejdzie  (zostanie 70 tys) jesli  bedzie ta praca nadal to w wieku 31 lat zostanie (34 tys) ? mam tylko 3 tys zl na koncie co musi starczyc w tym roku na dojazd zimą  do pracy autem... nie powiedzialem  o tym rodzicom boje sie sami mają  ciezko przez ten rok nie bede w stanie dokladac sie do opłat  ? zabije ich tą  wiadomością... :

I będzie nadal ta praca w wieku 31 lat. Bo jakie niby doświadczenie w niej zyskasz które pozwoli Ci zdobyć lepiej płatną pracę? Nie wiem jakoś tego na forum za bardzo nie widać aby ludzie zmieniali swoje życie mając długi lub z nich wychodząc. Od momentu wdepnięcia w długi (3 lata temu) zmieniam pracę drugi raz i znowu w innym mieście. Ludzie nie boją się brać chwilówek i konsekwencji, a boją się zmian w swoim życiu. 

Odnośnik do komentarza

Ja sie cieszę  że w wieku 31 lat zostanie mi 30-35 tys z tych 100 wlasnie ze 70 % dlugu spłace w 3 lata gdzie raty  największe... później  z górki  bedzie bo rata wynosic bedzie wówczas  800 zl i wiesz ? Nigdy do tego gówna nie wrócę a grać  nie gram od ponad pół  roku odkąd  zobaczyłem co to kurest*o ze mna zrobiło  jak wiele cierpień  wyrzeczeń  teraz..

Odnośnik do komentarza

A co mam zmieniać ? Skoro splacam  to  i mam nadgodziny  w pracy ? Zastanawiam  sie nad AASA  i Providentem  lacznie raty 493 i 424 zl tu i tu mam kapital + 10% pozostalo po 12 rat i mysle czy nie czekac tu na sąd  ?

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, Czorny91 napisał:

A co mam zmieniać ? Skoro splacam  to  i mam nadgodziny  w pracy ? Zastanawiam  sie nad AASA  i Providentem  lacznie raty 493 i 424 zl tu i tu mam kapital + 10% pozostalo po 12 rat i mysle czy nie czekac tu na sąd  ?

Będzie Sąd to ci pomogę, TYLKO NIE JĘCZ ale masz pomóc swoim rodzicom, opał czy coś tam innego co jest potrzebne ale życie bardzo podrożało i nie ma mieszkania na krzywą gębę.Jak będziesz miał zdrową głowę to nie taką księżniczkę możesz mieć a i żyć dobrze.Pojmij i uwierzyć , to że ktoś żyje dobrze to jest i talentu szczypta i mądrości trochę ale najważniejszy to zdrowy globus i nie pchanie się w bagno.

Odnośnik do komentarza

Dziękuję masz sporo racji. Zastanawiam sie czy jest sens splacac do końca  provi i aase czy w ktoryms przypadku czekac na sąd skoro mam kapitał  splacony... pytanie po jakim czasie cos by sie zaczelo dziać  i czy szansa na wygranie jest bo i tu i tu 2 x tyle do splacenia jeszcze zakładając ze i tu i tu mam kapitał już 

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Czorny91 napisał:

Dziękuję masz sporo racji. Zastanawiam sie czy jest sens splacac do końca  provi i aase czy w ktoryms przypadku czekac na sąd skoro mam kapitał  splacony... pytanie po jakim czasie cos by sie zaczelo dziać  i czy szansa na wygranie jest bo i tu i tu 2 x tyle do splacenia jeszcze zakładając ze i tu i tu mam kapitał już 

Niektóre pozywają nie wcześniej jak po pół roku, a większość nawet po roku i dłużej. Czy wygrasz w sądzie? To zależy od wielu czynników. Większość spraw w sądzie upada, ale nie wszystkie.

Odnośnik do komentarza

Witajcie. Długo  myslalem i tym i postanowilen spłacić  wszystko (mimo ze aasa i provident mam splacony kapital i moze lepsze byloby czekac  na sąd) .. dostalem podwyzke w pracy biorąc  nadgodziny wyjdzie 3 tys zl raty przez rok 2.5 tys po roku odejdzie 30 tys zl.. kolejne 2 lata to 1400 rata co przy tych 3 tyś  bedzie już  spokojniej.. ogolnie  w wieku 31-32 lat zostanie 34 tys zadluzenia.. a za 3 lata rata bedzie tylko 800 zl wiec musze ten 1 rok przetrwac i pozniej z górki.. dlugo o tym myślałem  i nigdy wiecej pozyczek na splate kolejnych.. to bledne kolo ? nie mysle o tym co bylo kiedys, ze mogłem  byc w innym  miejscu  z pieniędzmi  i wgl.. nie ma co wracac do  tego co nie wróci.. Ja tylko mam nadzieje ze uda mi sie z tego wyjść i kazdemu tego życzę. W razie czego wiem, ze moge zwrócić  sie tu o pomóc   bo są  tu ludzie sklonni do pomocy. Pozdrawiam  ?

Odnośnik do komentarza

Witam po dluzszej przerwie. Podliczylem wszystko i wyszlo 150 tys do splaty... Rata ? 1850 ale... znalazlem dodatkowa prace i zabobki urosly do 4000 tys zł wiec realnie 7 lat i mam to ogarniete rocznie 25 tys bedzie ubywac i wiecie ? Pomogła rozmowa z psychologiem i ogólnie myśl  ze nie zasluguje na taki  los.  Poznalem super dziewczyne lecz odrazu  napisalem ze zasluguje na kogos lepszego bo mam problemy i nie chce by byla ich częścią.  Postanowiłem  sobie ze jeśli przejde to przejde wszystko w zyciu. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
12 godzin temu, Czorny91 napisał:

Witam po dluzszej przerwie. Podliczylem wszystko i wyszlo 150 tys do splaty... Rata ? 1850 ale... znalazlem dodatkowa prace i zabobki urosly do 4000 tys zł wiec realnie 7 lat i mam to ogarniete rocznie 25 tys bedzie ubywac i wiecie ? Pomogła rozmowa z psychologiem i ogólnie myśl  ze nie zasluguje na taki  los.  Poznalem super dziewczyne lecz odrazu  napisalem ze zasluguje na kogos lepszego bo mam problemy i nie chce by byla ich częścią.  Postanowiłem  sobie ze jeśli przejde to przejde wszystko w zyciu. Pozdrawiam

Jak widzisz pozytywną zmianę po kontakcie z danym psychologiem to absolutnie nie rezygnuj z niego, będziesz wzmocniony, silny, odporny/odporniejszy na manipulację, w przypadku dobrego fachowca to najlepiej wydane pieniądze w życiu.Jak w głowie będzie ułożone to i zarabiać zaczniesz więcej.I czytaj książki, są na olx używane a warte naszego czasu już od 15 zł+ruch.Jedyną pewną rzeczą w życiu są zmiany.Powodzenia.

Odnośnik do komentarza

Tak to prawda masz racje rower tez sporo pomaga a najwazniejsze, że  nie gram bo widze ile to mi zabrało. I co z tego ze praktycznie codziennie chodzę  do pracy jeśli  nie mam czasu o mysleniu o złym  to jestem w stanie tak te 7 lat funkcjonować. Dziekuje za wsparcie 

Odnośnik do komentarza

Splaciłem na dniach 9 tys i pozostało141 tys. Nie chce upadłości, chce naprawić to co zepsułem. Jest ciezko, praca praktycznie codziennie ale kazdy dzień przybliża mnie do wyjścia  z tego. Po pracy biegam i nic tak dobrze nie dziala jak ulubiona muzyka i swieze powietrze. Także  walczcie, nie poddawajcie się! :)

Odnośnik do komentarza

Witam. 

Ogólnie mam ok 140 tys do oddania. 

Raty PKO 4 kredyty lacznie 1180 zł 

(dodam że 800 zl z tych rat odejdzie za 7lat)

Wonga 538 zł (zostalo 4.5 roku do splaty) 

 No i provident 424 rata (splacone 19/24 rat) 

 Najchetniej ten provident bym odpuścił, nwm czy jest sens skoro mam zdecydowanie kapital splacony... tylko nie wiem czy nie bedzie z tego powodu problemów. 

Bez providenta wychodzi trochę ponad 1700 zł miesiecznie.  

Realnie patrzac 7 lat i powinienem ogarnąć biorąc pod uwagę, ze za niecale 5 lat odejdzie mi 538 rat z wongi. 

Jak myślicie co tutaj należałoby zrobić odnośnie providenta?  

I czy dam radę wg was to ogarnąć?  Pozdrawiam! 

 

Odnośnik do komentarza

Witam. Na ten moment dlug wynosi 135 tyś zł.

Rata miesieczna 1700 zł. Strata dodatkowej pracy z racji wirusa.. W 1 pracy zarobki również spadły (brak premii). Osoba mi najbliższa powaznie zachorowała a ja widze jej ból i zdaje sobie sprawę, że zawiodlem. Kompletnie nie wiem co robić  łapie strasznego doła i coraz częściej  myślę  czy to wszystko ma sens... 

Pocieszające jest to, że od roku nie gram. 

Nie wiem co bedzie... 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...