Witam wszystkich... Streszczając całą historie. W momencie kiedy skończyłem 18 lat (teraz mam prawie 29) mój Tata wpadł na pomysł żeby otwożyć działalność na mnie. W tamtym okresie z tego co słyszałem mozna było otrzymać dobre dotacje itp. Ja jako lekko myślący młodziak nawet nie nie wyobrażałem sobie co i jak to sie robi. Ja mialem tylko podpisac papiery. Wtedy wydawało mi sie to cool. Nowy telefon, konto w banku itd skusiły mnie a poza tym nie miałem powodu żeby nie zaufać własnemu ojcu. Jak sie okazało w nastepnych latach mam zaległości w zus i us plus zobowiązania bankowe a o sprawie sądowej za abonamenty tel nie wspomne. Wszystko było w pożądku az nie wróciłem z UK i nie postanowiłem spróbowac wlasnych sił w zawodzie którego sie uszyłem za granicą. W tym momencie mam otwartą nową działalność ale z każdym tygodniem pojawiają sie nowe problemy bo odbijam sie jak od ściany czy to chcąc wziąć tel na abonament czy ustawic limit odnawialny a to tylko przykłady moich niepowpdzen w nawiązywaniu umów tego typu. Co powiniennem zrobić? Nie mam pojęcia od czego zacząć. Po prostu na tą chwile jestem można powiedzieć skończony. Jak z tego wyjść i do kogo o pomoc?
We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.