Skocz do zawartości

Pożyczka na samochód z zabezpieczeniem :)


Mavi

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Mavi napisał:

Nie nie, nigdy nie było czerwono. 
Od 18 roku życia nabijam mniejsze pożyczki czy spłaty ratalne Np w sklepach RTV żeby mieć jak największa wiarygodność. 
no i zielono jest Co z moich przychodów jak brak dziecka czy domu czy czegokolwiek dla banków oznacza już koniec tematu... 

Domu nie masz a taką furą chcesz jezdzić no no i powazni inwestorzy mają Tobie zaufać ??.


------------------------------- dodano 2 minuty później -------------------------------

A i firmy tez nie masz? Bo takie furki w leasing sie dostaje jak ma się porządną firmę.

Odnośnik do komentarza

dom nie jest mi potrzebny to duży wydatek a ja póki co jestem mobilna osoba i nie wiem czy będę w Wwa czy w KRK czy we Wrocławiu to uzależnione jest od mojej pracy. Często wyjeżdżam do innych miast szkolić ludzi lub nadzorować prace wdrozeniowe. 
To nie inwestor tylko pożyczkodawca. 
a fura to tak jak mówiłem tylko cel na liście rzeczy do zrobienia w życiu.. 

wynajmuje mieszkanie w Warszawie dom rodzinny mam na Podkarpaciu i w zupełności mi to wystarcza na pewno bez dachu nie zostanę wiec po co pakować się w koszty budowy czy kupna ? 
kazdy ma jakiś swój plan na życie trochę inaczej liczę pieniądze. 

Odnośnik do komentarza

Anderson, wczoraj było już późno. Nie działam na lapu capu jak napalony nastolatek na pewno dziś założę spokojnie. 
Nie wyciągaj pochopnych wniosków jak zrobiłeś to tez na gorze na początku. 


------------------------------- dodano 0 minut później -------------------------------

Na dojazdy do pracy mam Passata B6 i mi w zupełności wystarcza 

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, Anderson napisał:

W ogóle ich nie liczysz skoro chcesz pakować się w używane RS6, do dojazdów powinieneś sobie kupić e36 za 3 tyś zł. w gazie.

Ale na Audi RS6 mozna pewnie do końca życia wyrywać młode laski?.

Odnośnik do komentarza
3 minutes ago, wietrzyk said:

Ale na Audi RS6 mozna pewnie do końca życia wyrywać młode laski?.

A na obiad do macdonalds na hamburgera w promocji bo na porządną restaurację już nie będzie hajsu, ten samochód jest bardzo drogi w utrzymaniu, osobiście uważam że samochody premium powinno kupować się wyłącznie z salonu na gwarancji.

Odnośnik do komentarza

Może i coś w tym jest ale nie, nie o laski tutaj chodzi to taka moja chora ambicja akurat ten samochód z tego roku. Na nowszy szkoda mi kasy bo to dalej to samo a generacja C7 znacząco różni się od C6... stąd taki wybór.

Odnośnik do komentarza
Teraz, Anderson napisał:

A na obiad do macdonalds na hamburgera w promocji bo na porządną restaurację już nie będzie hajsu, ten samochód jest bardzo drogi w utrzymaniu, osobiście uważam że samochody premium powinno kupować się wyłącznie z salonu.

Tez tak uważam mimo,że jestem kobietą ,części do takich samochodów są zapewne bardzo drogie chyba ,ze będzie chciał jechać na chińskich zamiennikach .Ale teraz z Chin to strach ?

Odnośnik do komentarza

Anderson, masz w zupełności rację, odpowiedzialne i rozsądne podejście jednak każde ma inne i tak samo jak ty wyrażam swoje samochód będzie typowo reprezentacyjny.... jak z robi w ciągu roku 5 tyś to będzie dobrze... a tak to bardziej jako zabawka do kolekcji, którą w przyszłości będę chciał poszerzyć.

Odnośnik do komentarza

  

1 minute ago, wietrzyk said:

Tez tak uważam mimo,że jestem kobietą ,części do takich samochodów są zapewne bardzo drogie chyba ,ze będzie chciał jechać na chińskich zamiennikach .Ale teraz z Chin to strach ?

Stronę wcześniej podałem link do filmu z youtube gdzie mówią o kosztach utrzymania tego samochodu.

 

2 minutes ago, Mavi said:

Może i coś w tym jest ale nie, nie o laski tutaj chodzi to taka moja chora ambicja akurat ten samochód z tego roku. Na nowszy szkoda mi kasy bo to dalej to samo a generacja C7 znacząco różni się od C6... stąd taki wybór.

Dobrze napisałeś, "chora ambicja", ja zawsze powtarzam znajomym, nie kupuj danego samochodu jeżeli nie stać cię na dziesięć takich. W twoim wieku jeździłem starymi gratami mimo że było mnie stać na kupno nowego samochodu ale wolałem wszystko inwestować i dzisiaj już nie muszę patrzeć na ceny. Tobie też tak radzę.

Chcesz tworzyć kolekcję a nie masz nawet domu, pomyśl trochę nad tym.

Odnośnik do komentarza

Dokładnie czasami oglądam programy kolekcjonerzy aut to bardzo majętni ludzie.Najpierw zaczyna się od inwestowania w nieruchomości a potem spełnia marzenia?. Sam sobie Mavi zaprzeczasz .Reprezentacyjny to taki by się nim chwalić ,a jednoczesnie piszesz ,ze mało będziesz nim jeżdził .A gdzie będziesz parkował? kolekcjonerzy bardzo dbają o swoje auta,mają zaplecze. A Ty ? postawisz na parkingu w Warszawie? Tylko strzezonym  bo byle gdzie zaraz ukradną ? ,znajomy kiedys tak miał ? ,nie zdążył jeszcze ubezpieczyć .........

Odnośnik do komentarza

Cenna uwaga i dziękuję. Kwestia domu też jest załatwiona jednak abyś to zrozumiał musiałbym cię bardziej wtajemniczyć w sprawy już rodzinne. Można powiedzieć że go mam ale nie jest formalnie mój na papierze. Jego metraż i ilość garaży mam w pełni do dyspozycji o każdej porze dnia i nocy. Dlatego póki co nie mam nawet w planach zadłużać się na budowę własnego, póki jestem młody i silny mogę zarabiać w większym mieście i spełniać jakieś tam ambicje a na 40-50 lat spokojnie przeprowadzić się na wieś i dopracować sobie do emerytury. 

Żeby uprzedzić kolejne wpisy TAK wiem że życie lubi płatać figle i w każdym momencie może pójść coś nie tak jednak podchodzę trochę z dystansem do tego bo coś nie tak może pójść wszędzie nawet na prostej drodze się przewrócę i zginę na miejscu uderzając głową w kamień... 

Odnośnik do komentarza

Radzą 10 razy się zastanowić. Ta "chora ambicja" jak ouszez,, może Cię srogo kosztować. 

Ja też wpakowałam się w samochód wart prawie 300 000, ful service, który był sporo powyżej moich możliwości, było super, fajna furka, szybka, zwracająca uwagę, luz blues. Do czasu aż pewnego pięknego dnia wjechał we mnie gościu na czołowe, a ja zamiast do złomować zdecydowałam się na naprawę, która trwała ponad 11 miesięcy! Nie mówię jak to się skończyło, do dziś place grubą kasę leasingowi, bo nie pomyślałam o ubezpieczeniu gap. 

Odnośnik do komentarza
1 minute ago, Mavi said:

Żeby uprzedzić kolejne wpisy TAK wiem że życie lubi płatać figle i w każdym momencie może pójść coś nie tak jednak podchodzę trochę z dystansem

Na cudzych błędach się nie nauczysz, musisz na własnych. Czyli myślisz jak większość społeczeństwa i chcesz tylko wyglądać na bogatego zamiast inwestować w młodym wieku.

Jeden z najbogatszych ludzi świata jeździ starym rowerem, to był mój bohater jak byłem w twoim wieku ?

 

Odnośnik do komentarza

Wietrzyk, w warszawie wynajmuję mieszkanie z garażem podziemnym z kamerami i ochroną obok moich dwóch miejsc parkingowych stoi wielkie audi Q8 także nie mam obaw o swoje RS6.

Działam w innej branży niż nieruchomości nie chce w to wchodzić bo się na tym nie znam...

I nie nie uważam abym sobie zaprzeczał samochód taki wyjeżdża raz na jakiś czas kiedy jest ładna pogoda kiedy jest jakieś święto itp... Czy nie mogę jeździć dla własnej przyjemności i delektować się jazdą ? 

Nie wiem jak u was się to rozumie ale u mnie w okolicy samochód reprezentacyjny to taki na niedzielę do kościoła... :D

Odnośnik do komentarza
1 minute ago, Mavi said:

samochód taki wyjeżdża raz na jakiś czas kiedy jest ładna pogoda kiedy jest jakieś święto itp

A poprzedni właściciel który kupował z salonu myślisz że jak jeździł ? to nie był młody napaleniec bez kasy tylko najpewniej zamożny człowiek który traktował ten samochód jak szmatę ? wiem bo sam tak traktuje swoje samochody, nie ma zlituj.

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Anderson napisał:

Na cudzych błędach się nie nauczysz, musisz na własnych. Czyli myślisz jak większość społeczeństwa i chcesz tylko wyglądać na bogatego zamiast inwestować w młodym wieku.

Jeden z najbogatszych ludzi świata jeździ starym rowerem, to był mój bohater jak byłem w twoim wieku ?

 

Nie koniecznie, nie tak do tego podchodzę, kocham motoryzację i chciałbym kupić go dla siebie nic więcej jak już niejednokrotnie ci pisałem we wszystkim na co zwracasz mi uwagę masz sporo racji jesteś przezorny i rozsądny. 

Nie jest powiedziane że już teraz go zdobędę... ale bardzo pozytywnie zaskakuje mnie że jest tu sporo osób, które podejmują fajną i konkretną dyskusję bez uszczypliwych wypowiedzi. 

7 minut temu, Monika00 napisał:

Radzą 10 razy się zastanowić. Ta "chora ambicja" jak ouszez,, może Cię srogo kosztować. 

Ja też wpakowałam się w samochód wart prawie 300 000, ful service, który był sporo powyżej moich możliwości, było super, fajna furka, szybka, zwracająca uwagę, luz blues. Do czasu aż pewnego pięknego dnia wjechał we mnie gościu na czołowe, a ja zamiast do złomować zdecydowałam się na naprawę, która trwała ponad 11 miesięcy! Nie mówię jak to się skończyło, do dziś place grubą kasę leasingowi, bo nie pomyślałam o ubezpieczeniu gap. 

Moim zdaniem nie koniecznie jesteś w stanie przewidzieć takie sytuacje... jestem kierowcą który w ciągu roku robi 40-45 tyś km i wiem jak nie raz bywa na drodze... Ludzie są czasami bezsilni w końcu nie sterujemy wszystkimi dookoła tylko samymi sobą. Współczuję i życzę powodzenia i dzięki za odpowiedź jak wszystkie tą też na pewno wezmę pod uwagę.


------------------------------- dodano 1 minutę później -------------------------------

3 minuty temu, wietrzyk napisał:

A ile chcesz kasy na to auto?

Generacja C7 to koszt od 200 tyś wszystko zależy od wyposażenia.


------------------------------- dodano 2 minuty później -------------------------------

5 minut temu, Anderson napisał:

A poprzedni właściciel który kupował z salonu myślisz że jak jeździł ? to nie był młody napaleniec bez kasy tylko najpewniej zamożny człowiek który traktował ten samochód jak szmatę ? wiem bo sam tak traktuje swoje samochody, nie ma zlituj.

To przykre z punktu widzenia kogoś kto kocha motoryzację no ale cóż gdyby wszystko było kolorowe to było by zbyt nudno na świecie :D

Odnośnik do komentarza

Też kocham motoryzację dlatego wolałem inwestować by w niedalekiej przyszłości móc korzystać z nowych rozwiązań a jednocześnie nie być ich niewolnikiem, chodzi o to że ten samochód sprawi tobie więcej bólu niż radości na dłuższą metę.

Odnośnik do komentarza

I  autem za ponad 200 koła chcesz tylko do kościółka jezdzić  ?.


------------------------------- dodano 1 minutę później -------------------------------

Daj znać jak kupisz?,będę śledzić wątek w sumie marzenia są motorem napędowym a rozwaga niektórym wyłącza sie po drodze ?

Odnośnik do komentarza

Jeżeli chodzi o inwestowanie w mojej branży muszę póki co inwestować w siebie i w swoją wiedzę :) i wg mnie dobrze mi idzie skoro pod swoje skrzydła wziął mnie Microsoft. Tu tez muszę uważać i robić wszystko krokami tak aby nie dać się zwariować życiu w korpo...


Nad samochodem owszem zastanowię się pogadam z paroma mechanikami ale myśle ze co osoba to będzie coś innego takie samochody albo się kocha I pakuje w nie kasę albo się nienawidzi.
 

To ze nie kupuje go za gotówkę nie oznacza ze nie mam pieniędzy, tutaj jest wiele rzeczy do przeanalizowania 5x zanim podejmę decyzje, wasze wypowiedzi dają dużo do myślenia wiec nie wykluczone ze poczekam jeszcze pare lat zanim go zdobędę. 
 

Jak najbardziej marzenia są moim motorem napędowym, w każdym zakupie jest ryzyko w zasadzie we wszystkim co robimy Anderson inwestując tez dużo ryzykuje. 

Oczywiście z dojazdem do kościoła to przenośnia ale powinna zobrazować ile tak naprawdę będzie używany. 

Odnośnik do komentarza

Ja na Twoim miejscu otworzyłabym swoją firmę skoro taki łebski z Ciebie facet i pewny jestes zarobków. Wtedy masz leasing w zasięgu reki ,bo inaczej wątpię jak zdobędziesz pieniądze na ten wymarzony wóż .?. Z tym kościółkiem to żartowałam ,już nie te czasy chyba?. Pewnie miastowe dziewczyny lepsze ?.ale bardziej wymagające.


------------------------------- dodano 1 minutę później -------------------------------

 

 

Pomimo wszystko  życzę powodzenia  .? ,lepiej marzenia mieć jak życ bez celu.

 

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...