Depresja i problemy zdrowotne

[dis_manibvs]

Czy są tutaj osoby z depresją, które byłyby zainteresowane rozmową o swoich problemach, poza tematami z naszymi sprawami finansowymi?

 

Zostałem zdiagnozowany z depresją w wakacje w zeszłym roku, z uwagą że prawdopodobnie jestem chory od wielu lat. Obecnie mam duże problemy z pamięcią, koncentracją oraz przetwarzaniem informacji (tzw. "mgła mózgowa" aka "brain fog"). Od wielu lat nie śpię w nocy, budząc się góra po 2-3 godzinach. Cały czas jestem słaby, potwornie zmęczony, mam duże problemy z chodzeniem.

 

Czy ktoś ma podobne objawy, albo zupełnie inne? Jak sobie radzicie?

[Jasiek2]

Nigdy nie miałem depresji, ale miałem taki stres, że przechodził on na mój żołądek. Z różnych powodów, nie chciałem iść do psychiatry (w moim domu jest takie przekonanie, że leki psychotropowe skracają życie, a to dlatego, że była co najmniej jedna sytuacja, że człowiek był ciężko chory psychicznie i brał takie leki i młodo umarł i to jest prawie sąsiedztwo rodzinnego domu) czy psychologa - przeczytałem taką książkę Psychopatologia nerwic i doszedłem do wniosku, że psycholog mi nie pomoże. Więc wpadłem na jeszcze jeden pomysł, znałem ojca Klimuszko (z jego przepowiedni), ale wiedziałem, że był również świetnym zielarzem i znalazłem jego mieszankę ziołową na niestrawność nerwową. I rzeczywiście pomogło. Niestety nie znalazłem, żeby miał mieszankę na depresję, ale ma mieszankę na bezsenność, ja nie stosuje, ale np. moja mama tak i jest raczej zadowolona. Gdyby ktoś chciał to mogę podać skład obu mieszanek. Jeżeli chodzi o depresję to sporą pracę wykonał dr. Skoczylas (a jest to lekarz, który stara się łączyć medycynę akademicką z leczeniem ziołami i dietą), 3 filmy na ten temat:

https://www.youtube.com/watch?v=VeQxo2sJg4A ;

https://www.youtube.com/watch?v=pYf3nmU4ItM ;

https://www.youtube.com/watch?v=BrB5zPrRRyw ;

 

Ostatecznie można udać się do zielarza, samodzielnie coś poszukać, wypróbować medycynę św. Hildegardy z Bingen (ja nie próbowałem, ale coś czytałem - leczenie postem, zmianą diety i ziołami). To nie jest porada medyczna, ani nawet zielarza-fitoterapeuty, ale ja gdybym był chory na depresje to tak próbowałbym sobie pomóc.