Witam, w 2017 roku wziełam kredyt w kwocie 3000 zł w firmie Kruk, wpłaciłam dwukrotnie przedłużenie na łączną kwotę ok 400 zł, następnie zrobiłam powazny błąd i zgodziłam się na refinansowanie w Recredit, podbili koszta o 1100 i rozłożli na raty. Wpłaciłam 2000 zł w ratach, pozniej zaprzestałam, były cesje do GCM, a potem do KRUKA, przerażona Krukiem, podpisałam ugodę, tym samym zakładając sobie pętle na szyję. Do Kruka wpłaciłam 600 zł, chcą ode mnie jeszcze 2700 zł.... Reasumując pożyczyłam od Vivus 3000 zł, do tej pory tym wszystkim tworom po refinansowaniach, cesjach i przedluzeniach oddałam 3000 zł, Kruk wciąż ode mnie chce 2700 zł. Co powinnam zrobić? czekać na sąd? jest szansa to wybronić?