Znajdź zawartość

Witam serdecznie mam problem z kredytem odnawialnym w mbanku... Przedstawię moją sytuację... Kwota 30000 kredyt odnawialny,który jest odnawiany automatycznie co roku w maju gdzie koszt odnowy to ok 1,3 tys . praktycznie od prawie 6 lat place odsetki od kwoty tj obecnie ok 650 PLN miesięcznie gdzie 100 to ubezpieczenie kredytu.... Przez ten okres wpłacałem na konto czasami z opóźnieniami kilkudniowymi kwotę na te odsetki, obecnie zalegam za miesiąc styczeń plus mam kredyt równiez w mbanku na kwotę 4500 gdzie rata to 110 PLN również spłacany z małymi opóźnieniami.... Od kilku dobrych lat pracuje za granicą gdzie nie zawsze jest kolorowo itd... Wszędzie jest cięzko z obecną sytuacją na świecie.... Nie mam meldunku w PL ani żadnej nieruchomości w Polsce nie posiadam nic.... Place regularnie 1200 PLN alimentów na moją córkę która jest w PL ze swoją mamą. Moje pytanie brzmi czy i jak rozmawiać z bankiem aby ten kredyt przekształcić aby go wreszcie zacząć spłacać bo po prawie 6 latach już za same odsetki oddane bankowi ponad 30 tys. I jak mówię kredyt jest ubezpieczony Przepraszam że tak chaotycznie to opisałem ..... Nie wiem jak napisać jakiekolwiek pismo czy email czy rozmawiać tel z bankiem. Za granicą mam stały meldunek i umowę o pracę na czas nieokreślony no i też parę zobowiązań tj. rata samochodu czy karta kredytowa.... Dziękuję za jakąkolwiek radę

Witam Posiadam zadłużenie w MBank: -karta kredytowa 1800zl - karta kredytowa 6500 - kredyt 14 tys zl - kredyt 30 tys zl Oczywiście wszystkie umowy wypowiedziane,dwie karty już były sprawy w E-Sąd.Jest nakaz zapłaty i komornik.Narazie dogadałem się z nim na 1 tys zł spłaty miesięcznie.Teraz tylko czekać jak przyjdzie nakaz zapłaty za dwa kredyty. Istnieje możliwość dogadania się z wierzycielem MBank na spłaty miesięczne np. w wysokości 1500zl -2000 czy lepiej próbować dogadać się z komornikiem? Jak powinno wyglądać pismo? Posiadajac takie zadłużenie i spłacając je np komornikowi bądź wierzycielowi po wcześniejszej ugodzie mogę ryzykować rejestrować na siebie pojazd? Czyli nawet jak będę spłacał to regularnie to komornik nie zabierze mi auta do licytacji? Jak to wyglada?