Skocz do zawartości

mam problemy z splata dlugow


tes59

Rekomendowane odpowiedzi

mam problemy z splata dlugow mam swoja powtarzajaca sie tu na forum historie .mialam meza alkocholika syna po wypadku nie starczalo mi na nic ratowala mnie praca i banki niestety bralam kolejne kredyty bu splacac poprzednie i znalazlam sie w blednym kole prowadzac zycie na kredyt i liczac tylko na siebie maz zmarl zostawil kolejne dlugi ,nie wiem co by bylo gdybym nie spotkala na drodze czlowieka ktory sie ze mna ozenil i pomagal splacac dlugi ,trwalo to 3 lata jego ciezkie pracy powiedzialam to koniec /niestety po roku jeszcze odezwaly sie dlugi nie wiedzialam jak to powiedziec mezowi czesc splacalam bez wiedzy meza ale juz nie daje rady nie muwiac mezowi ze sa jeszcze kolejne ta presia i wstyd przed mezem jego rodzina nie wiem jak sie polapac w zyciu by nie utracic swej rodziny /a juz mam komornika chcialabym to wyprosyowac ale sama teraz stracilam prace jak podejsc do negociacji :(

Odnośnik do komentarza
mam problemy z splata dlugow mam swoja powtarzajaca sie tu na forum historie .mialam meza alkocholika syna po wypadku nie starczalo mi na nic ratowala mnie praca i banki niestety bralam kolejne kredyty bu splacac poprzednie i znalazlam sie w blednym kole prowadzac zycie na kredyt i liczac tylko na siebie maz zmarl zostawil kolejne dlugi ,nie wiem co by bylo gdybym nie spotkala na drodze czlowieka ktory sie ze mna ozenil i pomagal splacac dlugi ,trwalo to 3 lata jego ciezkie pracy powiedzialam to koniec /niestety po roku jeszcze odezwaly sie dlugi nie wiedzialam jak to powiedziec mezowi czesc splacalam bez wiedzy meza ale juz nie daje rady nie muwiac mezowi ze sa jeszcze kolejne ta presia i wstyd przed mezem jego rodzina nie wiem jak sie polapac w zyciu by nie utracic swej rodziny /a juz mam komornika chcialabym to wyprosyowac ale sama teraz stracilam prace jak podejsc do negociacji :(

 

 

Czy Pani pracuje / jaki jest dochód/ jakie zadluzenie/ skad Pani jest?

Odnośnik do komentarza

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Podobne

    • Ratunku! Mam ogromne problemy finansowe.

      Witam, na forum trafiłam kilka dni temu (dlaczego nie kilka miesięcy wcześniej!!!!.....). Nie ogarniam wszystkiego, w ogóle mam wrażenie, że od jakiegoś czasu niczego nie ogarniam. Przebudziłam się, jak przeliczyłam raty, jakie mam do spłacania i wpływy (czyli pensję). I prosta matematyka pokazała mi, że jedyne, co mogę zrobić, to rzucić się pod pociąg....Jestem w desperacji. Jesteście moją ostatnią deską ratunku. Błagam ( już nie proszę) o pomoc..... Zobowiązania, które mam do sp

      w Dla zadłużonych


×
×
  • Dodaj nową pozycję...