Skocz do zawartości

kredyt "bezpieczny" Polbank


martyna0902

Rekomendowane odpowiedzi

Witam i błagam o pomoc

 

w 2009 zaciągnęłam w POLBANKU kredyt BEZPIECZNY na sumę 40 000. Biorąc kredyt, Pani mi ładnie wytłumaczyła, że taki kredyt to taki w którym "co miesiąc kwotę raty reguluję sobie sama, najmniejsza kwota to 720,00zł." Więc takową kwotę im regulowałam każdego miesiąca.

 

Przy przypadkowej wizycie w banku w 2011 roku (chciałam dowiedzieć się kwoty pozostałości zadłużenia) dowiedziałam się że kredyt ten z nazwy jest tylko bezpieczny a w rezultacie udzielono mi kredytu ODNAWIALNEGO. Terminowe regulowanie rat w kwocie 720 zł pokrywają tylko odsetki a kwota do spłaty pozostaje bezzmienna (dalej ciąży nade mną 40 000 pomimo prawie 3 latach terminowej spłaty) Błagam o pomoc co mogę zrobić i o co się ubiegać by raty pokrywały odsetki i zobowiązanie. I czy wpłacone

już prawie 26 000 można zakwalifikować na spłatę długu.

W chwili obecnej do końca życia płacić będę 720 zł a kredyt nie będzie pomniejszany.

W banku zaproponowano mi tylko zaciągnięcie kolejnego kredytu by spłacić ten ale po pierwsze nie mam takiej zdolności kredytowej a po drugie kredyt 40 000 wywołuje do spłaty kolejne tyle.

 

Jestem zrozpaczona za udzielenie fachowej porady z góry bardzo dziękuję

Odnośnik do komentarza

Kredyt bezpieczny w Polbanku działa jak KARTA KREDYTOWA z bardzo wysokim oprocentowaniem + ubezpieczenie.

Spłacając minimalną kwotę w wysokości 2% wysokości zadłużenia , spłacasz same odsetki a kapitał stoi w miejscu + koszt 10 zł z każdej wpłaty idzie na koszty obsługi rachunku.

 

Aby był całkowicie spłacony wpłaty musiałyby być w okolicach 1400LN przez okres 3 lat

 

wyjście może być ;

 

- posiadając zdolność zaciągnąć inny kredyt

- spłacać większe kwoty w okolicy 1000PLN

 

bo jeśli nie , to nie będzie on nigdy spłacony mimo kosztów poniesionych przez kolejne lata, zawsze będzie kwota kapitału do zwrotu Bankowi w wysokości 40 000 PLN

 

Pozostałe koszty:

 

-opłata za obsługę nieterminowej płatności - 39 zł

-opłata za podwyższenie Limitu Kredytu - 100 zł

-opłata za wystawienie zaświadczenia dotyczącego rachunku kredytu - 50 zł

Odnośnik do komentarza

Witam, trochę to chyba nie tak...

1. tak jak pisze Edyta1 minimalna m-czna kwota to 2% od wykorzystanej kwoty kredytu, więc powinnaś m-cznie pacić min. 800zł.+ 10 zł. za (obslugę i kartę do kredytu jeśli była wydana, a zapewne była....),

2. w kwocie minimalnej (podam dla kwoty kredytu 35000) ok. 150zł to spłata kapitału.więc o tyle m-cznie zmniejsza Ci się saldo kapitału a więc po jakimś czasie i kwota minimalna /m-czna ( im dłużej spłacasz i nie dobierasz tego co wpłynęło na kapitał tym bardziej w kwocie minimalnej rośnie część "kapitałowa" a maleje "odsetkowa"...)

 

Tak więc jeśli twoja kwota minimalna w harmonogramie wynosi faktycznie ok. 700 zł. to jest to niezgodne z regulaminem spłaty i ktoś w banku popełnił błąd-i popełnia go nadal. Poza tym chyba nie płacisz rat "na słowo" tzn. tyle ile "powiedziała pani w banku" ale dostajesz wyciągi???. Jeśli policzyć "na oko" to przy wpłatach minimalnych (2% od wartości kredytu) kredyt daje się spłacić po ok 8-9 latach... :applause:

ps. o tym kredycie można powiedzieć wieeele-tylko nie to, że jest bezpieczny:uncomfortableness:Wiem bo jestem "szczęśliwym" posiadaczem owego produktu...

 

Jeśli idzie o radę to kiepska sprawa bo zreguły banki-w tym także Polbank nie restrukturyzują swoich produktów. Myślę, że pozostaje konsolidacja u "konkurencji". Jeśli masz jeszcze jakieś pyt.- pisz śmiało co będę mógł to odpowiem bo z tym "cudem kredytowym" próbowałem już chyba wszystkiego...

Poza tym napisałaś posta w złym dziale-poproś admina o przeniesienie...

Pzdr.

Odnośnik do komentarza

Wiesz co.. uciekaj z Polbanku jak Cie tak potraktowali.. Choć zazwyczaj prawda leży pośrodku i też można byłoby doszukiwać się winy również w Tobie a nie tylko doradcy z banku..

Dlaczego nie masz zdolności teraz? Jak wygląda Twój dochód? Z jakiego tytułu? W jakiej wysokości? itd?

Przenieś to do innego banku i zacznij w końcu spłacać kredyt a nie płacić za utrzymanie zobowiązania..

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Witam, ma Pan rację! Tylko, że ja od spraw bankowych a tym bardziej z zaciąganiem jakiekolwiek kredytu byłam zawsze daleko. Ten kredyt wzięłam dla mojego teraz już BYŁEGO narzeczonego by pomóc mu wyjść z trudnej sytuacji finansowej (był to związek 9-letni) i niestety nie jest to jedyne zobowiązanie z bankiem. Doskonale wiem, że ja jestem odpowiedzialna za te umowy kredytowe, bo poręczyłam je własnoręcznym podpisem. Mam z nim podpisaną umowę pożyczki+oświadczenia, że owe pieniądze były przelane na jego własne zobowiązania ale na razie nie zmienia to mojej sytuacji. W tej chwili moje miesięczne zobowiązanie wobec banków to 1600zł. z pomocą całej rodziny staram się terminowo to regulować, by nie mieć jeszcze większych kłopotów.

Pytałam o kredyt konsolidacyjny przynajmniej dla tego POLBANKU ale biorąc 40 tyś do spłaty będę miała mniej więcej raz tyle...będzie to kolejny krok do jeszcze większej porażki. Jeśli wzięłabym konsolidację na 70 tyś, kwota miesięcznej raty to ok 1400zł. niestety w mojej beznadziejnej sytuacji nie ratuje mnie to.

W czwartek jestem umówiona z dyrektorem banku...na spokojnie raz jeszcze popytam o tą minimalną kwotę spłaty...i może zmianę umowy, na taką by mieć stałą ratę i regulować co miesiąc i kapitał i odsetki. Próbuje już wszystkim możliwymi metodami...

Odnośnik do komentarza
Kwota raty to 820,00 zł. a nie jak napisałam 720,00zł.

Witam, teraz sie zgadza i w tej kwocie NA PEWNO jest (nikła bo nikła) część spłacanego kapitału-jeśli nie "dobierałaś", poza tym tak jak pisałem wysokość kwot minimalnych powinna maleć (jeśli nie "dobierałaś"...)

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
W czwartek dowiem się szczegółów. Ale pewnie będzie tak jak Pan sugeruje. Dziękuje za wszelkie informacje! Pozdrawiam

Witam ponownie,

tak sobie myślałem o Twojej syt. i wychodzi mi, że jeśli jest tak jak piszesz ( płacisz od iluś tam lat 820zł. czyli kwotę minimalną od pierwotnej wys. kredytu) to tak naprawdę "nadpłacasz" i stosunek odsetki/kapitał cały czas powinien wzrastać na poczet kapitału... Skąd twoje info. o wysokości obecnego zadłużenia??? Najlepiej idź z tym wszystkim do Banku niech Ci wyjaśnią jak to jest na teraz, może poproś o kalkulację na piśmie, bo szczerze mówiąc albo Ty coś mylisz albo ktoś Cię ładuje...

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Oprocentowanie tego kredytu to w okolicy 19,90%

No i co z tego??? jeśli wpłaca CHOĆBY KWOTY MINIMALNE i nie wypłaca/wydaje środków z kredytu to jej zadłużenie MUSI maleć, sama pisałaś, że ten kredyt działa jak karta...Podam na swoim przykładzie: kredyt w wys 35.000 kwota minimalna 710zł z czego ok. 530 odsetki, ok. 150-160 spłata kapitału....oprocentowanie nie ma tu nic do rzeczy (no może poza tym, że jest chore...) Każda rata zawiera spłatę kapitału więc go pomniejsza (o reszcie pisałem powyżej).

Pzdr.

Odnośnik do komentarza

Jeżeli jest ubezpieczenie to dodatkowo obniża to każdą wpłatę o (((0,25% średniego zadłużenia w danym okresie rozliczeniowym ( a to jest 100zł ))) również jeśli raty były płacone po terminie obniżają kwotę

 

więc policz ile może zostać na kapitał odejmując dodatkowe koszty ???

 

co roku pobierana jest prowizja około 5%

 

Może być tak że nawet jak został jakiś kapitał uzbierany, koszty i obsługa pochłoną kapitał

Odnośnik do komentarza
Jeżeli jest ubezpieczenie to dodatkowo obniża to każdą wpłatę o (((0,25% średniego zadłużenia w danym okresie rozliczeniowym ( a to jest 100zł ))) również jeśli raty były płacone po terminie obniżają kwotę

 

więc policz ile może zostać na kapitał odejmując dodatkowe koszty ???

 

co roku pobierana jest prowizja około 5%

 

Może być tak że nawet jak został jakiś kapitał uzbierany, koszty i obsługa pochłoną kapitał

 

 

Aleś się uparła.... we wszystkim zgoda (ubezpieczenie, oprocentowanie....) nic to jednak nie zmienia wtym co napisałem a o opóźnieniach w poście martyna 0902 nie ma mowy...

 

Może być tak że nawet jak został jakiś kapitał uzbierany, koszty i obsługa pochłoną kapitał

??? przez ponad 2 lata dziewczyna płaci (a nawet wychodzi na to, że nadpłaca) i nie uzbierała na obsługę? pomyśl chwilę.... mam ten kredyt od 2007 roku ( korzystam z niego praktycznie na bieżąco, zdarzały się obsuwy, przekroczenia limitu...) i nic takiego nie miało i nie ma miejsca:uncomfortableness:

Pzdr.

Odnośnik do komentarza

Posiadam ten sam produkt niestety. Jestem po rozmowie z doradcą finansowym i doradził mi, aby pozbyć się tego jak najszybciej, bo rzeczywiste oprocentowanie to aż 24%!!! Tak, więc za jego pomocą udało nam się znaleźć kredyt z oprocentowaniem 11% i w dniu dzisiejszym wkońcu pójdę do POlbanku i spłacę to innym kredytem i zamknę ten kredyt jak i konta w tym banku i nie chce mieć z nimi nic wspólnego dlaczego:

- bo pracownicy sami nie wiedzą co oferują, nie znają swoich produktów. Nie mówią prawdy, że kredyt bezpieczny tak na prawdę nie jest "normalnym" kredytem gotówkowym, ale odnawialnym, gdzie odsetki jak w przypadku karty kredytowej! Byłam laikiem zaciagając kredyt, więc wina i po mojej stronie też jakaś jest, że wybrałam ten a nie inny produkt

- fatalna obsługa

- nieznajamość procedur

- fatalna obsługa bankowości internetowej - mam na myśli certyfikaty, które są przyporządkowane do danego komputera. Wszystko ok, gdy komputer działa, gdy awaria wtedy problemy i nikt nie potrafi rozwiązać problemu! Metodą prób i błedów udało mi się samej odzyskać dostęp do konta, ale aż 5 razy musiałam latać po nową kopertę z hasłami$ do banku, bo pracownicy nie wiedzieli jak rozwiązać mój problem! Do wszystkiego sama musiałam dojść!

 

Ogólnie nie polecam

Odnośnik do komentarza

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...