Skocz do zawartości

Negocjacja prowizji Millennium, wysoka kwota kredytu


teodorx

Rekomendowane odpowiedzi

Czy możecie podzielić się doświadczeniami jak wygląda w praktyce negocjacja prowizji w Millennium przy wysokiej kwocie kredytu? Mówię o końcówce 2012 roku i kredycie na kwotę ok 470 000zł.

 

Mój konsultant z banku nic mi nie załatwił, ale dostaję sygnały, że w innych oddziałach byłoby to możliwe i dopiero niedawno dostali instrukcję, że z negocjacjami prowizji od udzielenia kredytu muszą zacząć się wstrzymywać.

 

Czy konstultant z banku dostaje procent od uzyskanej prowizji za udzielenie kredytu?

Odnośnik do komentarza

marża w Millennium jest określona w macierzy i zależy od kwoty kredytu i LTV, niestety bank jej nie negocjuje

 

niewielkie negocjacje były możliwe w przypadku prowizji, ale przy kwocie kredytu >350.000 zł byli w stanie zejść max. o 0,2 p.p.

 

przy takiej kwocie kredytu można było znaleźć banki, w których warunki cenowe były lepsze

Odnośnik do komentarza

mam informacje, że w określonych regionach negocjacje były możliwe i była to decyzja dyrektora lub kierownika regionalnego. sam już nie wiem.

Millennium może nie jest szczytem rewelacji (Pocztowy dał nam lepsze warunki na przykład), jednak był on jednym z niewielu banków, który mógł nam sfinansować wykończenie.

Czy był sens brać kredyt niehipoteczny na wykończenie i korzystniejszy hipoteczny? Nie wiem czy to by się kalkulowało.

Odnośnik do komentarza

W systemie Milleflow jest specjalna zakładka negocjacyjna. Doradca/pośrednik może z niej skorzystać przy negocjacji prowizji, ale ostatnio albo nie chcieli wcale obniżać albo jedynie symbolicznie i to jeszcze pod warunkami.

 

O tym czy prowizja będzie niższa czy nie, nie decydował dyrektor z takiego czy innego oddziału, ale osoba w c-li banku w Warszawie. Dlatego też region czy oddział złożenia wniosku nie miał żadnego znaczenia.

 

Skoro dostałeś decyzję i w Pocztowym i w Mille i dodatkowo ten drugi dał kasę na wykończenie to nie zastanawiaj się i wypłacaj kredyt. Banki nie są już tak elastyczne i skore do negocjacji warunków kredytu jak były np. jeszcze rok temu.

 

Hipoteczny na wykończenie będzie o niebo tańszy niż jakikolwiek gotówkowy. Poza tym okres kredytowania kredytu hipotecznego może być znacznie dłuższy niż kredytu, który nie jest zabezpieczony hipoteką. Bez dwóch zdań bierz hipoteczny na wykończenie! To najtańszy kredyt na rynku. Każdy doradca Ci to powie.

Odnośnik do komentarza

Tak, zdaję sobie sprawę, że hipoteczny na wykończenie to najlepsza opcja, ale mówiłem o sytuacji skorzystania z innego bardzo korzystnego hipotecznego podstawowego i gotówkowego, ponieważ hipoteczny podstawowy w okresie dziesięcioleci może wygenerować więcej zysku niż stracimy na drogim gotówkowym.

Pomijając oczywiście refinansowanie po 8 latach. W sumie to jestem zadowolony - podstawowy już wypłacony, dodatkowy w trakcie, więc jest ok.

 

Millennium dało mi na wykończenie 6,22% (OIDP), ale konsultantka wspominała coś o gotówkowym za 7,9% jeśli utrzymam swoje przychody jakie wykazałem przy hipotecznym. Narazie dali za 11%.

Odnośnik do komentarza

niby próbował, ale inny konsultant znający temat stwierdził, że nie będzie robił mu pod górkę i nie będzie mnie stresował po tym jak zakończyliśmy sprawę kredytu, po czym można wnioskowac, że zrobione było zbyt mało.

no nic, widocznie albo słabo trafiłem, albo nie dało się wówczas nic wynegocjować.

Odnośnik do komentarza

a konsultantka powiedziała, że prowizja przy gotówce w Mille to 5% w standardzie (do negocjacji, ale niedużej)?

 

negocjacje odbywają się zawsze w kontekście konkretnego przypadku i teraz to już nie ma co gdybać co by było gdyby coś tam...

 

wnioski:

Mille to nie jest obecnie bank, który mocno zabiega o klientów na hipotekę (wolą robić gotówki, sprzedawać karty kredytowe) dlatego też nie są skłonni do negocjacji, w związku z tym załóż że Twój doradca zrobił wszystko co się dało, abyś uzyskał jak najlepsze warunki cenowe, zupełnie nie przejmuj się tym, że ktoś uważa iż (być może) mógłbyś mieć nieco niższą prowizję...prawdopodobnie to nie było (w Twoim przypadku) możliwe

Odnośnik do komentarza

od gotówki 2 lub 3% i przy większych kwotach rzędu 20k możliwość negocjacji.

obecnie może i nie jest taki bank (dostali instrukcję ograniczającą negocjacje). możliwe, że zrobił wszystko co było w jego mocy, ale z tego co się dowiedziałem w innym regionie mógłbym liczyć niestety na więcej. wydaje mi się, że konstultant z innego regionu wykazał zdziwienie otrzymanymi przeze mnie warunkami, bo u nich nie byłoby takiego problemu.

 

nie wiem w takim razie jaki kredyt mógłby otrzymac lepsze warunki, jeśli za prawie pół bańki i z doskonałą historią dochodową i kredytową nie mogą negocjować.

Odnośnik do komentarza

wybacz, ale jakie znaczenie ma to, że np. ktoś w Katowicach wynegocjował niższą prowizję, a Ty jesteś np. ze Szczecina...?

 

"mógłbyś liczyć" a dostać to niestety nie to samo, w hipotekach bazujemy na tym co ktoś otrzymał, a nie na obietnicach dlatego też możesz zauważyć, że na forum ZAWSZE podawane są wartości z cennika a nie te, które "być może" uda się wynegocjować

 

i zauważ jeszcze jedno, za chwilę może ktoś napisać, że w bankach X i Y być może mógłbyś dostać lepsze warunki niż w Mille i co wtedy? znowu będziesz miał pretensje do doradcy?

 

uwierz mi, warunki kredytu hipotecznego są sprawą czysto indywidualną, nie wiem jak wygląda Twoja doskonała historia dochodowa i kredytowa, a być może analityk nie oceniał jej tak samo jak TY albo z jakiegoś innego powodu nie mógł dać lepszych warunków

Odnośnik do komentarza

Prawdą jest że dla Millennium priorytetem są teraz inne produkty niż kredyty hipoteczne. Po udzielonym kredycie to jest gdybanie, ale też przy tej kwocie kredytu spokojnie mogli zejść jak nie na poziomie dyrektora regionu to na wyższym poziomie.

Odnośnik do komentarza

może by zeszli, a może nie, po co teraz gdybać?

 

ostatnio miałem spotkanie z dyr z Mille (przyszedł zachęcać, abyśmy składali wnioski), na pytanie jak wyglądają możliwości negocjacyjne odp. że są BARDZO ograniczone i nie należy niczego klientom obiecywać...

 

i to na tyle w tym temacie

Odnośnik do komentarza
Czy możecie podzielić się doświadczeniami jak wygląda w praktyce negocjacja prowizji w Millennium przy wysokiej kwocie kredytu? Mówię o końcówce 2012 roku i kredycie na kwotę ok 470 000zł.

 

 

I wszystko w temacie.

Odnośnik do komentarza

Bank ewidentnie nie chce udzielać kredytów hipotecznych. W ostatnim czasie pobiłem Mille poprzez Citi i Deutsche Bank. Godne uwagi jest to, iż kredytobiorcy to pracownicy Millennium. Można tylko gdybać. Wszystkie teksty "n1 100% by się udało należy traktować z przymrożeniem oka".

Odnośnik do komentarza

We wrześniu 2012 brałem kredyt. Wybierałem między ING, Millenium i CA. Chciałem 450 tys. Jako wkład własny miałem działkę wartości 250 tys. ING odpadł bo prowizję mieli zaporową - 2,9% i nie byli skłonni jej zmniejszyć. CA dawał najlepsze warunki, ale wyliczyli mi zdolność tylko na 430 tys. Wziąłem ofertę CA do Millenium i powiedziałem prosto, jak zejdą z prowizją do 0,25% to biorę u nich, jak nie to w CA. Nie wykazali jakiejkolwiek chęci do negocjacji.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...