Skocz do zawartości

Upadłość konsumencka a darowizna.


krystiano

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, przeszukalem rozne fora na ten temat  jak rowniez konsultowalem z prawnikami i sa na ten temat ciagle rozbiezne opinie.

Chodzi mi o fakt gdy skaldam wniosek o upadlosc gdy minelo wiecej niz rok ale znacznie mniej niz 5 lat od darowizny na rzecz maloetniej corki.

Pytanie czy syndyk posluzy sie skarga Paulinska.

Czy mial ktos w tym temacie jakies doswiadczenia.

Dziekuje

Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, krystiano napisał:

Witam, przeszukalem rozne fora na ten temat  jak rowniez konsultowalem z prawnikami i sa na ten temat ciagle rozbiezne opinie.

Chodzi mi o fakt gdy skaldam wniosek o upadlosc gdy minelo wiecej niz rok ale znacznie mniej niz 5 lat od darowizny na rzecz maloetniej corki.

Pytanie czy syndyk posluzy sie skarga Paulinska.

Czy mial ktos w tym temacie jakies doswiadczenia.

Dziekuje

O jaką kwotę chodzi ? Ile do upadłości, ile warty jest majątek jaki przekazałeś ? Z jakiego okresu są długi ? Dobrze że małoletnia bo nie można chcieć zwrotu.

Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, krystiano napisał:

Pytanie czy syndyk posluzy sie skarga Paulinska.

 

Art. 132 prawo upadłościowe:

 

1. Powództwo może wytoczyć syndyk.
2. Syndyk nie ponosi opłat sądowych. 
3. Nie można żądać uznania czynności za bezskuteczną po upływie dwóch lat od dnia ogłoszenia upadłości, chyba że na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego uprawnienie to wygasło wcześniej. Termin ten nie ma zastosowania, gdy żądanie uznania czynności za bezskuteczną zgłoszone zostało w drodze zarzutu.

Odnośnik do komentarza

No wlansnie tu jest pytanie co zrobi syndyk. majatek wart okolo 150 tys (mieszkanie) Dlugi okolo 360 tys.

Dlugi z lat 2013-2018

Jak sadzicie, nie wiem jak to ugryzc, szczegolnie ze tak jak pisalem sa naprawde sprzeczne informacje


------------------------------- dodano 12 minut później -------------------------------

Chyba troche sam sobie odpowiem, bo dzwonilem wlasnie do pewnej kancelarii i jednak powiedzieli ze w takiej sytuacji jednak na pewno trzeba odczekac 5l, inaczej mieszkanie na 100 % wejdzie w sklad upadlowsci.

Co Prawda ekonomicznie moze i tak by sie oplacilo..natomiast mieszkac gdziec trzeba szczegolnie ze nie jestem sam.

Takze na razie mysle nic sie nie poradzi

Odnośnik do komentarza
15 minut temu, krystiano napisał:

Chyba troche sam sobie odpowiem, bo dzwonilem wlasnie do pewnej kancelarii i jednak powiedzieli ze w takiej sytuacji jednak na pewno trzeba odczekac 5l, inaczej mieszkanie na 100 % wejdzie w sklad upadlowsci.

Co Prawda ekonomicznie moze i tak by sie oplacilo..natomiast mieszkac gdziec trzeba szczegolnie ze nie jestem sam.

Takze na razie mysle nic sie nie poradzi

Moim zdaniem należy odczekać 2 lata. 

Odnośnik do komentarza

Chciałbym wrócić do tematu Panie Łukaszu.

Mam podobną sytuację tylko, że w za miesiąc mijają mi 4 lata od darowizny. Wniosek o upadłość złożony pół roku temu.

Teraz zaczynam się bać, że syndyk zabierze mi jednak mieszkanie. Dlaczego napisał Pan, że trzeba odczekąć 2 lata?

Prawo czy doświadczenie ?

Odnośnik do komentarza
15 minut temu, oleks napisał:

Chciałbym wrócić do tematu Panie Łukaszu.

Mam podobną sytuację tylko, że w za miesiąc mijają mi 4 lata od darowizny. Wniosek o upadłość złożony pół roku temu.

Teraz zaczynam się bać, że syndyk zabierze mi jednak mieszkanie. Dlaczego napisał Pan, że trzeba odczekąć 2 lata?

Prawo czy doświadczenie ?

Prawo.

Odnośnik do komentarza

To musi być chyba jakiś niejednoznaczny zapis w prawie. W kancelarii która zajmuję się upadłościami mówili mi, że syndyk sprawdza do 5 lat wstecz czy była dokonana darowizna. Syndyk robi to niezgodnie z prawem?

Kurczę dużo właśnie prawników chyba sama nie wie jak jest naprawdę a jeśli oni nie wiedzą to co dopiero my szaraki ?

Odnośnik do komentarza
35 minut temu, oleks napisał:

To musi być chyba jakiś niejednoznaczny zapis w prawie. W kancelarii która zajmuję się upadłościami mówili mi, że syndyk sprawdza do 5 lat wstecz czy była dokonana darowizna. Syndyk robi to niezgodnie z prawem?

Kurczę dużo właśnie prawników chyba sama nie wie jak jest naprawdę a jeśli oni nie wiedzą to co dopiero my szaraki ?

Wierzyciele mają do 5 lat od czynności, syndyk do 2 lat od upadłości.

Odnośnik do komentarza

Reasumując  rozumiem, czyli, syndyk nie powinien wrzucić tego mieszkania do masy upadłościowej ponieważ darowizna była 4 lata temu. ?

Ostatnie pytanie do poniższego  pańskiego wpisu, syndyk ma jeszcze 2 lata na złożenie skargi po ogłoszeniu już upadłośći ?

 

" 3. Nie można żądać uznania czynności za bezskuteczną po upływie dwóch lat od dnia ogłoszenia upadłości, chyba że na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego uprawnienie to wygasło wcześniej. Termin ten nie ma zastosowania, gdy żądanie uznania czynności za bezskuteczną zgłoszone zostało w drodze zarzutu. "

 

Bardzo dziękuję za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, oleks napisał:

Reasumując  rozumiem, czyli, syndyk nie powinien wrzucić tego mieszkania do masy upadłościowej ponieważ darowizna była 4 lata temu. ?

Ostatnie pytanie do poniższego  pańskiego wpisu, syndyk ma jeszcze 2 lata na złożenie skargi po ogłoszeniu już upadłośći ?

 

" 3. Nie można żądać uznania czynności za bezskuteczną po upływie dwóch lat od dnia ogłoszenia upadłości, chyba że na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego uprawnienie to wygasło wcześniej. Termin ten nie ma zastosowania, gdy żądanie uznania czynności za bezskuteczną zgłoszone zostało w drodze zarzutu. "

 

Bardzo dziękuję za pomoc :)

Syndyk ma dwa lata od ogłoszenia upadłości, chyba że minęło już 5 lat od czynności.

Odnośnik do komentarza

Dorzucę jeszcze jedno pytanie związane z tematem

Czy jesli napiszę do sądu o przedłużenie terminu o 7 dni do uzupełnienia braków formalnych wniosku o upadłość to

jesli Sąd się zgodzi to te 7 dni jest liczone od daty gdy pisałem wniosek czy od daty zgody sądu ?

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
13 minut temu, oleks napisał:

Dorzucę jeszcze jedno pytanie związane z tematem

Czy jesli napiszę do sądu o przedłużenie terminu o 7 dni do uzupełnienia braków formalnych wniosku o upadłość to

jesli Sąd się zgodzi to te 7 dni jest liczone od daty gdy pisałem wniosek czy od daty zgody sądu ?

Pozdrawiam serdecznie

Jest rygor np zwrot wniosku w przypadku niedotrzymania terminu?

Odnośnik do komentarza

Nie mam szans aby porobić w terminie te wszystkie skany o które Sąd prosi.

Tylko pytanie czy jak wyślę wniosek o przełdużenie o 7 dni to czy mam czekać na odpowiedź Sądu i wtedy mam 7 dni?

Czy te 7 dni się liczy od złożenia wniosku ?

Odnośnik do komentarza
35 minut temu, oleks napisał:

Nie mam szans aby porobić w terminie te wszystkie skany o które Sąd prosi.

Tylko pytanie czy jak wyślę wniosek o przełdużenie o 7 dni to czy mam czekać na odpowiedź Sądu i wtedy mam 7 dni?

Czy te 7 dni się liczy od złożenia wniosku ?

Nie wiem czy sąd wyrazi zgodę na wydłużenie tego czasu.

Odnośnik do komentarza

Panie Łukaszu ja też nie wiem czy sąd się zgodzi na przedłużenie ale pytałem o coś innego ponieważ nie znam procedur.

Czy mam czekać na info z sądu czy mi wydłuży termin czy wysyłać po terminie i albo sąd przyjmie dokumenty albo nie ?

Odnośnik do komentarza
37 minut temu, oleks napisał:

Panie Łukaszu ja też nie wiem czy sąd się zgodzi na przedłużenie ale pytałem o coś innego ponieważ nie znam procedur.

Czy mam czekać na info z sądu czy mi wydłuży termin czy wysyłać po terminie i albo sąd przyjmie dokumenty albo nie ?

Wątpię, że sąd Ci odpowie w 7 dni więc wyślij w terminie przez siebie wskazanym. Najwyżej sąd nie przyjmie dokumentów.

Odnośnik do komentarza

Złożyłem wniosek z tylko jedną umową kredytową, tak miałem napisany. Od razu jak go odbierałem, to mówię coś nie tak, jak to zanieść bez umów ?. Cóż jak miałem zrobić tak zrobiłem. Oczywiście nie przeszło i sąd mnie wezwał mnie do uzupełnienia braków + 7 zapytań na które miałem odpowiedzieć szczegółowo. Tak jak Ty teraz nie wyrobił bym z tym wszystkim. Miałem tak, że wcześniej poszedłem bo banku podałem numer umowy i mi wszystkie wydrukowali. To chociaż te miałem z głowy, inne podrukowałem niepełne a było tego naprawdę dużo (umowy i cesje). Dobrze, że sąd nie wezwał do przedstawienia wezwań do zapłaty i spraw toczących się w sądach. Chociaż na koniec rozprawy padło pytanie czy mam zajęcia komornicze ewentualnie sprawy w sądach. Tylko tyle, że ja miałem prawie wszystko co najważniejsze zeskanowane na kompie. Drukowałem po nocach, bo rodzic nic wtedy jeszcze nie wiedział co się zadziało. Wydrukuj co najważniejsze, pierwsze strony, jakieś regulaminy czy inne pomiń. Możesz też zanieść oryginały, ale wiedz, że później trudno byłoby je odzyskać.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...