Witam, kilka dni temu komornik wszedł na moje konto i zablokował na nim środki w wysokości 1300 zł . Dziwne jest to że nie dostałem żadnego pisma ani wezwania do zapłaty. Konto w EPU posiadam i nie mam tam w ogóle tej sprawy. Na adres zameldowania ani na adres pod którym obecnie mieszkam też nic nie przyszło, 2 miesiące temu mieszkałem pod innym adresem ale w EPU zmieniłem (od razu w dniu przeprowadzki) na adres do korespondencji na ten pod którym teraz mieszkam. Teraz jak już komornik wszedł na konto to podejrzewam że nie mogę nic zrobić, jakoś przeżyję ale chciałbym się zabezpieczyć na przyszłość aby ominąć takie sytuacje bo nie powiem że zabolało mnie jak mi 1300 zł zablokował :/ . Mam jeszcze kilka aktywnych spraw i podejrzewam że z komornikiem jeszcze nie raz będę mieć do czynienia dlatego pytam co teraz powinien zrobić. Czy prócz EPU gdzieś indziej mogą założyć konto aby mieć wgląd do wszystkich spraw które mnie dotyczą ?
Witam. Od 3 lat płacę komornikowi pieniądze na dług (kredyt mbank)
Wczoraj na prosbe mbanku komornik umorzył postępowanie egzekucyjne. (Dostałem list z umorzeniem postepowania)
Dziś dostałem list z windykacji
Że w dniu 10.31.2019 nabył od mbanku dlug.
Zadłużenie wynika z tytułu umowy "blabla z dnia 04.17.2013
Pytanie jest takie. Podpisywać z nimi jakąś ugodę czy jest to już dług przedawniony?
Bo też dziwne że przy zadłużeniu na 3800 zł, chcą tylko 50 zł miesięcznie, tak jakby im tylko zależało żeby ta ugodę podpisać na szybko. Pozdrawiam
Witam, w grudniu 2018 roku otrzymałam od komornika pismo o zakończeniu postępowania ze względu na spłatę zadłużenia. Niestety po roku Intrum twierdzi, ze nadal posiadam u nich zadłużenie z tego postępowania. Chodzi o 450 zl. Pani przez telefon twierdzi, ze muszę to uregulować. Ze sa to koszty poniesione przez ich firmę w zwiazku z moja sprawą. Nie mam pojecia o co chodzi, ale Intrum twierdzi, ze jesli do konca grudnia nie zaplace to oplaty beda jeszcze wieksze.... na prosbe o dokumenty Pani mowi, ze przekaze sprawe dalej, cokolwiek to znaczy.... czy rzeczywiście jestem im cos jeszcze dluzna i mam to zapłacić czy raczej to chęć dalszego zarobku? Powiedzialam, ze dopoki nie dostane nakazu zaplaty z sadu na taka kwote to nic nie ureguluje, ale teraz sie zaczynam obawiać czy wtedy nie dojda kolejne koszta. Oni sa bardzo pewni, ze musze to oddac....
We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.