Skocz do zawartości

Konsolidacja zadłużeń.


Daary

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ponownie. Krzysiek z tej strony.

Ostatniego czasu miałem nieprzyjemność sięgać po poradę wypowiedzianej umowy kredytu gotówkowego. Niestety na sam koniec roku wychodzą kolejne paskudne brudy związane z pieniędzmi, tym razem na skalę gospodarstwa domowego, co może w przyszłości przynieść bardzo złe skutki, na których jednak najbardziej ucierpi rodzina. Wszelakie zaistniałe wydarzenia jest mi ciężko ułożyć chronologicznie według kolejności w czasie, co za tym idzie, postaram się objaśnić to jak najjaśniej. Mieszkam pod dachem z rodzicami, babcią oraz niepełnosprawnym psychicznie dzieckiem. Mama oraz babcia pobierają emeryturę, młody otrzymuje świadczenie 500+, OPS w wysokości 1200 złotych oraz jakiś dodatek +/- 200 złotych. Ojciec 7 miesięcy temu został dyscyplinarnie zwolniony z pracy, co zataił, a więc nie otrzymuje dochodów. Na dzień dzisiejszy nie zamierza szukać pracy, a kończy się na obiecankach cacankach. Ja natomiast w bardzo powolnym tempie, próbuję spłacać jak mogę wypowiedziany kredyt, z wynagrodzenia pracy na czarno. Na czarno, aby uchronić się choć na chwilę przed najazdem komornika. Dowiedziałem się również od Babci, że zalegamy z czynszem oraz rachunkami na 3 miesiące wstecz. Moja matka, nie zamierza płacić czynszu z pieniędzy dziecka, bo ojciec nie zamierza pracować. Nie będę wnikał dokładnie co i jak, ponieważ wstyd mi to pisać. Słowem został zainicjowany bardzo niebezpieczny i samobójczy konflikt rodzinny, którego skutkiem jest zajęcie emerytury babci. Przygotowane do wdrożenia są następne procedury, mające na celu odzyskanie długów rodzinnych. Po przeanalizowaniu całej sytuacji na trzeźwo, zadecydowałem, że muszę podjąć radykalny krok, nagłego oddłużenia Nas wszystkich. Założyłem prosty plan "skonsolidowania" wszystkich długów swoim nazwiskiem, właśnie dla dobra tych najsłabszych - babci oraz chorego dziecka. Ja wiem, że chroni Nas jakiś tam paragraf, przed eksmisją, ale sami widzicie jakie absurdy dzieją się z przestrzeganiem i wykonywaniem prawa przez władzę. Z niepowodzeniem próbowałem sił uzyskać pożyczki/kredytu (no słowem gotówki) na kwotę 35 000 złotych na;

-Spłata wypowiedzianego kredytu,

-Spłata zalegającej pożyczki,

-Spłata rozbitego samochodu służbowego,

-Spłata mandatów karnych, wezwań za bilety itp.

-Spłata rachunków oraz komornego,

-Spłata polisy auta, które jest zarejestrowane na ojca (bez niespodzianek, nie zamierza nic z tym robić),

-Spłata z pożyczonej kwoty przynajmniej 2-4 rat w przód, dla uspokojenia napiętej sytuacji finansowej

Jak wiemy zbliżają się też święta, chciałbym też wyprawić bardzo skromne święta, dla naszej piątki, aby jednak przy tym stole zasiąść, ale to jest najmniej ważne. Mój cel to "skonsolidowanie" tych zobowiązań i spokojna spłata jednego, łatwego do upilnowania długu (jeden, a nie 20 różnorakich). Oczywiście przedstawione zadłużenia jestem w stanie udowodnić odpowiednimi dokumentami, że rzeczywiście one widnieją.

 

Dziękuję z góry za każdą propozycję pomocy. Pozdrawiam.

 

Pracuję jako kierowca za 1750 złotych, na moje życzenie zostałem pozbawiony umowy, z ww. powodu. Przeglądałem mnóstwo ofert, które byłby przygotowane dla ludzi, z problemem taki jak mój. Ja się nie dziwię, że wszędzie otrzymywałem odmowy. Wpisy w rejestrach, brak umowy, no i ogromna wnioskowana kwota. Kieruję do Was pytanie, skąd lub od kogo mógłbym pozyskać takie pieniądze na poczet spłaty zadłużeń? Oczywiście proszę zadawać pytania, jeżeli czegoś Państwo nie wiedzą lub nie dopisałem.

 

Edytowane przez Daary
Umieszczenie informacji o możliwośi udowodnienia istniejącego zadłużenia
Odnośnik do komentarza

Bez udokumentowanego dochodu nie szukaj nawet pożyczki - bo na taką na rozsądnych warunkach nie masz co liczyć.

Niestety musicie zakasać rękawy i więcej pracować, że to szybciej spłacić. Kopnąć w tyłek tego nieroba - albo niech idzie do pracy, albo niech sobie zorganizuje pieniądze i płaci co miesiąc podstawowe koszty. 

Odnośnik do komentarza
W dniu 24.11.2019 o 07:11, Daary napisał:

Pracuję jako kierowca za 1750 złotych, na moje życzenie zostałem pozbawiony umowy, z ww. powodu. Przeglądałem mnóstwo ofert, które byłby przygotowane dla ludzi, z problemem taki jak mój. Ja się nie dziwię, że wszędzie otrzymywałem odmowy. Wpisy w rejestrach, brak umowy, no i ogromna wnioskowana kwota. Kieruję do Was pytanie, skąd lub od kogo mógłbym pozyskać takie pieniądze na poczet spłaty zadłużeń? Oczywiście proszę zadawać pytania, jeżeli czegoś Państwo nie wiedzą lub nie dopisałem.

Tu nie problemem są braki finansowe ale braki w głowie, nie zbawisz tej sytuacji zdejmując obowiązki z nieodpowiedzialnych.Nie wiem ile masz lat ale uważam UCIEKAJ, za dużo pokoleń na tych m2.Z całym szacunkiem ale na chore dziecko idą NASZE pieniądze a dziecko spokoju w tym domu nie ma, o prawidłowej terapii i podejściu już nawet nie myślę.Może jak odbiorą dziecko to się rusza i zrozumieją że rodzicielstwo to nie zabawa i przetargi a przynajmniej skarbonka odjedzie i wtedy paragraf chroniący też zniknie.Nic nie jest dane raz na zawsze, a Sądy z Wydziałami ds nieletnich pracują wyjątkowo dobrze i łatwo dziecko w Polsce stracić ale odzyskać trudno.

Idź Ty na terapię abyś zrozumiał że odpowiadasz sam za siebie i pojmij że w tym co się dzieje nie musisz uczestniczyć.Spłacisz jedno to za 2-3 lata będzie dług 60 tys. zł itd.

Nie pomoże się wszystkim choć nie spalibyśmy i nie myli.Dlaczego 98% ludzi którzy wygrało miliony na różnych loteriach wraca do nędzy ? Bo ludzie wolą cierpieć, bo to tego można się przyzwyczaić i jeszcze pięknie na tym "przejechać "życie, wolą cierpieć niż się zmienić.Masz jedno życie.Może inni będą płakali, mi jest żal jedynie dziecka bo Ono nie może stanowić samo o sobie.

Przepraszam gdzie KIEROWCA zarabia 1750 zł ???  Zacznij zarabiać jak prawdziwy kierowca, wynajmij kawalerkę a następnie zainteresuj się TBS -mieszkaniami, też może być kawalerka, odwiedzaj ich na zdrowych zasadach i ZAWSZE miej na uwadze bezbronnego a nie więzy krwi.Jak będzie bardzo źle to zawiadamiasz odpowiednie urzędy aby ochronić skutecznie dziecko.

Nie pudruj trupa, NIGDY.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Podobne

    • Konsolidacja różnych zadłużeń.

      Czesc, moje zobowiązania to:   mbank - było 6237zł pozostało do spłaty 1469zł rata 345zł obecnie mam 787zł zaległości   wonga - było 5200zł pozostało do spłaty 3794zł rata 738zł   kuki - 1807zł pozostało do spłaty 1807zł   prywatnie: 36500zł znajomy - 2500zł rodzina 34000zł     Czyli łącznie banki/parabanki 7070zł + prywatnie 36500zł 43570zł   W jaki sposób mogę to skonsolidować? Wy

      w Dla zadłużonych


×
×
  • Dodaj nową pozycję...