cybiital Opublikowano 27 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 witam, chcialbym uzyskac jakas pomoc podpowiedz co dalej robic. mojej sprawie a mianowicie mam zaciagniete kredyty na ok 40tys, limit w koncie na 10tys, i karte kredyt na 10tys do pewnego momentu wszystko splacalem perfekcyjnie problemy zaczely sie latem ubieglego roku stracilem prace itd obecnie pracuje od miesiaca za granica moje zarobki to okolo 6500 zl na reke nie jestem zameldowany w Polsce obecnie przebywa w kraju moja zona z coreczka ktora jest bezrobotna a moja sytuacja wyglada tak na adres podany do korespondecji bank przysylal powiadomienia itd, ja przez ten okres 2 krorNie wplacalem wieksze kwoty na zadluzenie ale od listopada nie bylem wstanie wplaciic zadnej kwoty obecnie przyszly listy z oststecznym uregulowaniem dlugu tj 23tys + plus limit w koncie 11 tys i jedno pismo przyszlo z Kruk na 7400 wypowiedziany kredyt rowniez do ostatecznej splaty kontaktowalem sie z Krukiem i obiecalem ze wplace do 4 marca kwote 3tys z tego dlugu moje pytanie i prosba o pomoc brzmi co dalej jak rozmawiac z bankiem zeby sprawa nie przeszla do komornika a jesli by sie to stalo to co dalej jak ja nie jestem zameldowany w kraju i czy komornik moze zajac mieszkanie ktore moja zona otrzymala w darowiznie jeszcze przed slubem, a ja kredyty bralem na siebie ale juz po slubie.... prosze o jakakolwiek rade gdyz nigdy nie znalazlem sie w tak trudnej dla mnie sytuacji.... aby uniknac sadu i innych postepowan dziekuje za jakakolwiek rade dodam ze wszystkie zobowiazania mam w banku bzwbk Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 27 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 do pewnego momentu wszystko splacalem perfekcyjnie problemy zaczely sie latem ubieglego roku stracilem prace itd Kredyty nie były ubezpieczone od utraty pracy? obecnie przyszly listy z oststecznym uregulowaniem dlugu tj 23tys + plus limit w koncie 11 tys i jedno pismo przyszlo z Kruk na 7400 wypowiedziany kredyt rowniez do ostatecznej splaty kontaktowalem sie z Krukiem i obiecalem ze wplace do 4 marca kwote 3tys z tego dlugu Powiem Ci jak ja bym podszedł do tematu. Twoim wierzycielem jak piszesz jest WBK. Z mojej długoletniej praktyki w negocjacjach z wierzycielami wynika, że to bardzo poważny bank, trzymając wysokie standardy obsługi klienta. Także takiego jak Ty - z problemami finansowymi. Obługuje go kilka kancelarii prawno-windykacyjnych, między innymi Kruk, Raven, Casus itp. Jestem przekonany, że na podstawie tego co napisałeś jesteś w stanie porozumieć się z wierzycielem i bezpiecznie spłacać swoje zobowiązania na drodze umowy ugody. Tu szczególnie odsyłam Cie do wielu moich wcześniejszych postów - wiele razy pisałem jak się zabrać za takie ugody. Na pewno wiele Ci się rozjaśni. Spokojnie możesz zaproponować: umorzenie odsetek, umorzenie kosztów, dogodne dla Ciebie raty, do tego przeksięgowanie wpłat. Zastanowiłbym się czy trochę nie pograć na czas (czasami z klientami to robimy) i nie powalczyć o umorzenie części kapitału. Też tak można. Na tym etapie rozmawiaj z bankiem - to on jest właścicielem długu, a KRUK jedynie wykonuje zlecenie windykacji twojch przeterminowanych umów. Zarobki masz całkiem dobre więc myślę że spokojnie sobie poradzisz z długiem 40 000 zł (mam na myśli wszystkich wierzycieli). a jesli by sie to stalo to co dalej jak ja nie jestem zameldowany w kraju i czy komornik moze zajac mieszkanie ktore moja zona otrzymala w darowiznie jeszcze przed slubem, a ja kredyty bralem na siebie ale juz po slubie.... To są Twoje długi i majątek żony (sprzed ślubu) nadal pozostaje jej majątkiem. Jest to tzw. majątek odrębny małżonka (majątek osobisty). Możecie być całkowicie spokojni. Pozdrowienia Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.