jarb78 Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Mam dług w Credilo. Pożyczyłem 2500, miałem do oddania 3000 zł. Refinansowałem za 500, potem spłaciłem 1000 zł a potem zaś refinansowałem za 315. W sumie spłaciłem im 1815 zł. Sprawa była oddana do EPU (zdaniem credilo mam do oddania jeszcze 2000 zł + plus teraz jeszcze koszty postępowania czyli 600 zł), wiem że mam przesyłkę poleconą bo jest juz nakaz zapłaty. Jutro juz musze go odebrać. No i pytanie. nieco jeszcze brakuje mi do spłaty kapitału a mianowicie 675 zł. Na odwołanie się mam jeszcze dwa tygodnie. Pytanie zatem. Mogę spłacić to w przyszłym tygodniu, aby był spłacony cały kapitał czy już troche za późno? Jak to się może skończyć? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Za pozno nigdy nie jest ale nie lam zasady ze placisz jak sprawa w sądzie jest. Bo cos wplacisz a wyrok tego nie ujmie, ja bym sie odwolal, credilo ma duzo brakow czasami. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
grabien Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Tak się nie postępuje, czekaj - jak Cię już pozwali na to co się wydarzy w sądzie, kasę odłóż i kwestionuj wysokość dochodzonej kwoty, bo jak udowodnisz, że masz mniej do zapłacenia - to i koszty sądowe będą mniejsze. Składaj mądry sprzeciw. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
jarb78 Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Wcześniej spłaciłem, potem leżało w epu i wiem że nakaz zapłaty już jest i odbiorę go jutro na poczcie. Zauważyłem jednak, że do spłaty kapitału brakuje mi jednak jeszcze 675 zł. Wiec dlatego to pytanie, czy mogę to spłacic i odwoływac sie, ze mam juz spłacony kapitał ponieważ wliczam też do tego te wszystkie refinansowania. Czy jednak odwoływac się bez płacenia tego i napisać, że moim zdaniem pozostało mi jeszcze te 675 zł. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
BezNakazu Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Mam dług w Credilo. Pożyczyłem 2500, miałem do oddania 3000 zł. Refinansowałem za 500, potem spłaciłem 1000 zł a potem zaś refinansowałem za 315. W sumie spłaciłem im 1815 zł. Sprawa była oddana do EPU (zdaniem credilo mam do oddania jeszcze 2000 zł + plus teraz jeszcze koszty postępowania czyli 600 zł), wiem że mam przesyłkę poleconą bo jest juz nakaz zapłaty. Jutro juz musze go odebrać. No i pytanie. nieco jeszcze brakuje mi do spłaty kapitału a mianowicie 675 zł. Na odwołanie się mam jeszcze dwa tygodnie. Pytanie zatem. Mogę spłacić to w przyszłym tygodniu, aby był spłacony cały kapitał czy już troche za późno? Jak to się może skończyć? Wnoś sprzeciw i walcz o oddalenie powództwa lub o sam kapitał. To oni Ci będą musieli udowodnić fakt zawarcia umowy pożyczki i Twoją akceprację warunków. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
grabien Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Wcześniej spłaciłem, potem leżało w epu i wiem że nakaz zapłaty już jest i odbiorę go jutro na poczcie. Zauważyłem jednak, że do spłaty kapitału brakuje mi jednak jeszcze 675 zł. Wiec dlatego to pytanie, czy mogę to spłacic i odwoływac sie, ze mam juz spłacony kapitał ponieważ wliczam też do tego te wszystkie refinansowania. Czy jednak odwoływac się bez płacenia tego i napisać, że moim zdaniem pozostało mi jeszcze te 675 zł. Nic teraz nie płać, tylko szukaj osoby, która Ci mądrze napisze sprzeciw. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
BezNakazu Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Wcześniej spłaciłem, potem leżało w epu i wiem że nakaz zapłaty już jest i odbiorę go jutro na poczcie. Zauważyłem jednak, że do spłaty kapitału brakuje mi jednak jeszcze 675 zł. Wiec dlatego to pytanie, czy mogę to spłacic i odwoływac sie, ze mam juz spłacony kapitał ponieważ wliczam też do tego te wszystkie refinansowania. Czy jednak odwoływac się bez płacenia tego i napisać, że moim zdaniem pozostało mi jeszcze te 675 zł. Czy wpłacisz im teraz czy później to i tak musisz wnieść sprzeciw od nakazu zapłaty, aby nie uprawomocnił się. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Łukasz_G Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Ja też mam Credilo refinansowane. Jesli masz takie same dowody jak ja, to oni nie będą mogli udowodnić tak oczywistej rzeczy, że po wiośnie jest lato a co dopiero fakt zawarcia umowy jakiejś U mnie dołączyli potwierdzenie przelewu z podmiotu refinansujacego do podmiotu pierwotnego zrobione 5 miesiecy po zawarciu rzekomej umowy. Dziwnym trafem 4 dni po tym dali sprawę do sądu. W umowie napisane było, że przelew zostanie wykonamy w przeciągu bodajże 3 dni od dnia zawarcia rzekomej umowy. Poza tym same kserowki, w stanowisku na moja odpowiedź napisali to samo co w pozwie i ze podpsiywalem umowe, w pozwie stali na stanowisku, że umowa byla jednak zawarta na odległośc raz piszą, że otrzymałem jakieś srodki, raz że to było na spłatę zobowiązań wobec podmiotów trzecich Nie ma opcji, żeby z nimi przegrać. Pisz sprzeciw i bron się potem w rejonie. Nic im nie wplacaj, jak podniesiesz że splaciles to refinansowaniami to przegrasz. Daj to komus, kto to ogarnia. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 U mnie dołączyli potwierdzenie przelewu z podmiotu refinansujacego do podmiotu pierwotnego zrobione 5 miesiecy po zawarciu rzekomej umowy. Dziwnym trafem 4 dni po tym dali sprawę do sądu. W umowie napisane było, że przelew zostanie wykonamy w przeciągu bodajże 3 dni od dnia zawarcia rzekomej umowy. Poza tym same kserowki, w stanowisku na moja odpowiedź napisali to samo co w pozwie i ze podpsiywalem umowe, w pozwie stali na stanowisku, że umowa byla jednak zawarta na odległośc raz piszą, że otrzymałem jakieś srodki, raz że to było na spłatę zobowiązań wobec podmiotów trzecich Oni notorycznie mylą papiery. Dla przykładu moją Klientkę pozwali o dług zupełnie innej osoby. Czyli inaczej mówiąc fakt, że zaciągnęła pożyczkę na blisko 3000 zł, tylko po przekazaniu do rejonu wszystkie dowody od początku do końca były pod jakiegoś faceta Też jak u Ciebie mające charakter dokumentów prywatnych, nawet nie były poświadczone Uważam, że kompletnie nie ogarniają. - - - Uaktualniono - - - Mam dług w Credilo. Pożyczyłem 2500, miałem do oddania 3000 zł. Refinansowałem za 500, potem spłaciłem 1000 zł a potem zaś refinansowałem za 315. W sumie spłaciłem im 1815 zł. Sprawa była oddana do EPU (zdaniem credilo mam do oddania jeszcze 2000 zł + plus teraz jeszcze koszty postępowania czyli 600 zł), wiem że mam przesyłkę poleconą bo jest juz nakaz zapłaty. Jutro juz musze go odebrać. No i pytanie. nieco jeszcze brakuje mi do spłaty kapitału a mianowicie 675 zł. Na odwołanie się mam jeszcze dwa tygodnie. Pytanie zatem. Mogę spłacić to w przyszłym tygodniu, aby był spłacony cały kapitał czy już troche za późno? Jak to się może skończyć? Na forum masz wzór takiego sprzeciwu do EPU. Wnoś go bardzo oszczędnie, w zasadzie napisz że kwestionujesz roszczenie w całości, a swoje stanowisko procesowe rozwiniesz po przekazaniu do EPU. Wtedy jak dostaniesz coś z rejonu daj znać na forum to pokierujemy Cię dalej i powiemy dokładnie co napisać. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Łukasz_G Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Oni notorycznie mylą papiery. Dla przykładu moją Klientkę pozwali o dług zupełnie innej osoby. Czyli inaczej mówiąc fakt, że zaciągnęła pożyczkę na blisko 3000 zł, tylko po przekazaniu do rejonu wszystkie dowody od początku do końca były pod jakiegoś faceta Też jak u Ciebie mające charakter dokumentów prywatnych, nawet nie były poświadczone Uważam, że kompletnie nie ogarniają. Do mnie ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłaty wysłała spółka pierwotna, a nie ta, która refinansowała pożyczkę W ogóle się do tego nie odnieśli replikując na moją odpowiedź na pozew. Co więcej, w tym piśmie zwracali się do mnie do mnie raz "pan", a kilka razy "pani" i "pozwana" 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 U mnie narazie nawet pozwu napisac nie umieli prawidlowo:) pozdro brudkowscy 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
BezNakazu Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Do mnie ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłaty wysłała spółka pierwotna, a nie ta, która refinansowała pożyczkę W ogóle się do tego nie odnieśli replikując na moją odpowiedź na pozew. Co więcej, w tym piśmie zwracali się do mnie do mnie raz "pan", a kilka razy "pani" i "pozwana" To normalne, każda firma ma wzory pozwów i pism, a więc prawdopodobieństwo, że w pismach jest "pan" i "pani" jest bardzo wysokie. To samo się dzieje przy pełnomocnikach, nam też się to czasami zdarza :-) 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Łukasz_G Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 To normalne, każda firma ma wzory pozwów i pism, a więc prawdopodobieństwo, że w pismach jest "pan" i "pani" jest bardzo wysokie. To samo się dzieje przy pełnomocnikach, nam też się to czasami zdarza :-) Wiem, że to było kopiuj wklej. Nie zmienia to faktu, że profesjonalna kancelaria prawna nie powinna tak konstruować pism. Raz piszą, że podpisałem umowę, raz że nie. W pozwie powód przelał kasę na rzecz podmiotu trzeciego, w kolejnym piśmie to już ja otrzymałem przelew. Dla mnie to każda kancelaria może popełniać takie błędy. Ale jak można się pod czymś takim podpisać. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Bradfordd Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 U mnie w jednym z pozwów napisano "pozwany zaakceptował warunki pożyczki za pośrednictwem smsa lub maila". Twardy dowód...A pisanie do mężczyzn w formie żeńskiej jest nagminne również z pismach z sądu. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
BezNakazu Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 U mnie w jednym z pozwów napisano "pozwany zaakceptował warunki pożyczki za pośrednictwem smsa lub maila". Twardy dowód...A pisanie do mężczyzn w formie żeńskiej jest nagminne również z pismach z sądu. I na tą okoliczność muszą przedstawić wiarygodny dowód jak podniesiesz zarzut. Nie udowodnią, to sami sobie szkodzą. Czytajcie dokładnie umowy przedstawione jako dowód w sądzie. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
jarb78 Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Jeszcze jedno pytanie, może głupie ale nie mam w tym doświadczenia. Po skutecznym odwołaniu w SR pozwany stawia się już osobiście czy też wygląda to tak, ze do SR wysyła się potwierdzenia wpłat, umowy itp i on to w taki sposób rozstrzyga? Chciałbym generalnie mieć obraz tego, jak po skutecznym odwołaniu będzie to teraz wygladało 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Jeszcze jedno pytanie, może głupie ale nie mam w tym doświadczenia. Po skutecznym odwołaniu w SR pozwany stawia się już osobiście czy też wygląda to tak, ze do SR wysyła się potwierdzenia wpłat, umowy itp i on to w taki sposób rozstrzyga? Chciałbym generalnie mieć obraz tego, jak po skutecznym odwołaniu będzie to teraz wygladało EPU po Twoim sprzeciwie uchyli nakaz zapłaty i przekaże do rejonu. W rejonie powód o ile nie cofnie wcześniej pozwu będzie wezwany do uzupełnienia braków, czyli w zasadzie do złożenia dokumentów na które powoływał się w EPU. Jeżeli nie uzupełni postępowanie zostanie przez sąd umorzone. Jeżeli uzupełni dostaniesz je Ty lub Twój pełnomocnik procesowy. Wtedy bedziesz mógł (lub pełnomocnik) rozszerzyć swoje stanowisko procesowe. Później będzie wyrok. Od wyroku przysługuje ew apelacja do sądu II instancji. Nie ma potrzeby żebyś się stawiał w sądzie. Nawet jeżeli dostaniesz wezwanie i się nie stawisz sąd najwyżej pominie dowód z przesłuchania. Równie dobrze możesz wszystko napisać w piśmie (i tak polecam). W piśmie można to zrobić dokładniej, uważniej, lepiej, podnieść więcej zarzutów. Stawiając się samemu możesz tylko sobie zaszkodzić, no chyba że masz temat w jednym palcu. Już nie raz widziałem, że pozwany się zestresował, zaczął gadać głupoty i było po temacie. A w ogóle najlepiej zleć to komuś żebyś się gdzieś nie wywalił po drodze. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Ja jeszcze (mowie o swoich sprawach) nie widziałem oprocz poboznych zyczen oraz na slowo ze weszlem na strone podpisalem itp. Twardych dowodow typu logowanie itp. a grosz, co to za dowód jedynie umowy ramowej albo logowania na stronę. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Ja jeszcze (mowie o swoich sprawach) nie widziałem oprocz poboznych zyczen oraz na slowo ze weszlem na strone podpisalem itp. Twardych dowodow typu logowanie itp. a grosz, co to za dowód jedynie umowy ramowej albo logowania na stronę. Wpłata 1 grosza dowodzi najwyżej, że straciłeś 1 grosza Wywodzenie, że w ten sposób coś akceptowałeś jest niepoważne. Niektóre uzasadnienia miażdzą te wpłaty. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
BezNakazu Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Ja jeszcze (mowie o swoich sprawach) nie widziałem oprocz poboznych zyczen oraz na slowo ze weszlem na strone podpisalem itp. Twardych dowodow typu logowanie itp. a grosz, co to za dowód jedynie umowy ramowej albo logowania na stronę. Przelew 1 groszowy lub 1 złotowy ma znaczenie w sprawie w zależności od: -daty przelewu, -odbiorcy przelewu, -tytułu przelewu, -zapisów umowy ramowej i umowy pożyczki. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
grabien Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Przelew 1 groszowy lub 1 złotowy ma znaczenie w sprawie w zależności od: -daty przelewu, -odbiorcy przelewu, -tytułu przelewu, -zapisów umowy ramowej i umowy pożyczki. Ale zazwyczaj jest tak, ze ten grosz lub złotówka jest przelewana w dniu w której dostaje się kasę na konto - czyli tzw chwilówkę - do czego można się doczepić jak daty się zgadzają, bo z automatu idą też od razu umowy? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Wpłata 1 grosza dowodzi najwyżej, że straciłeś 1 grosza Wywodzenie, że w ten sposób coś akceptowałeś jest niepoważne. Ale niektórzy w Sądzie takie bajeczki piszą Przynajmniej nie powiedzą że złamanego grosza im nie zapłaciłem. A poważnie tam gdzie brak mojego podpisu to ciężej napewno im coś dowieść. Wystarczy że się wyprę i już mają kłopot. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
grabien Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Ale niektórzy w Sądzie takie bajeczki piszą Przynajmniej nie powiedzą że złamanego grosza im nie zapłaciłem. A poważnie tam gdzie brak mojego podpisu to ciężej napewno im coś dowieść. Wystarczy że się wyprę i już mają kłopot. Przy tej Twojej bujnej wpłacie 1 grosza - piszesz akceptuję warunki umowy pożyczki nr.... i może przy kolejnej można się targować, czy o tą chodziło co jesteś pozwany. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszb Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2018 Ale niektórzy w Sądzie takie bajeczki piszą Przynajmniej nie powiedzą że złamanego grosza im nie zapłaciłem. A poważnie tam gdzie brak mojego podpisu to ciężej napewno im coś dowieść. Wystarczy że się wyprę i już mają kłopot. Najogólniej rzecz ujmując, niech Ci powód udowodni, że zapoznałeś się z umową i załącznikami i że ją zaakceptowałeś. A co jeśli wpłaciłeś pieniądze nie widząc umowy na oczy, albo kwestionując jej zapis czy zapisy? A co jeśli chciałeś nanieść zmiany? A nawet jeśli wpłaciłeś 1 grosza to mogłeś zmienić zdanie i już nie akceptujesz zapisów umowy. I słusznie bo często są niekompletne i mają masę błędów lub klauzul abuzywnych. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Megi93 Opublikowano 6 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2019 Po ilu Was dali do windykacji i sądu? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.