Kto jest wierzycielem?

[max11]

Chronologia:

 

- W zeszłym roku moje zadłużenie z banku (kredyt bankowy łączna kwota do spłaty kilka tys.) uprawomocnione przez sąd rej. trafia do komornika (ten nie jest w stanie prawie nic ściągnąć)

 

- Pod koniec roku dostaję pismo z tzw. niestandardowego sekularyzacyjnego funduszu inw. zamkniętego o przejęciu wierzytelności

 

- Składam im propozycję jednowyrazowej częściowej spłaty, za całość zobowiązania.

 

- W odpowiedzi napisali, że wierzyciel nie znalazł podstaw by się przychylić się do mojego wniosku. W kolejnym zdaniu pisząc "z wniosku pierw. wierz. powadzone jest postępowanie egzekucyjne przez komornika sądowego pod sygnaturą xx. Obecny wierzyciel będzie występował do w/w postępowania egz na miejsce pierw. wierz."

 

To jak to jest w prawie, a raczej tym bezprawiu ze sprzedażą wierzytelności:

 

Czy to, że wspominają w piśmie o pierwotnym wierzycielu ma się jakkolwiek do moich propozycji spłaty?

 

Po co im jest podczepianie się pod komornika, skoro do tej pory nic nie wskórał

 

Czy podczepianie się pod postępowanie komornicze może mieć znaczenie pod kątem moich propozycji ugody?

 

Ja ogólnie chcę to spłacić, ale nie będę godził się na żadne raty. Tym bardziej pokrywał kosztów komornika, skoro możemy się dogadać. Tę kwotę propozycji mogę przecież zwiększyć. Czy po prostu zaproponować im, że mogę dać wyższą kwotę częściową za zamknięcie sprawy i odstąpienie ich od egzekucji komor.?

 

Całości im nie zapłacę, jakbym miał taką możliwość to od razu dogadałbym się z lichwiarzami z banku, a nie czekał na wątpliwe towarzysko kolejnych...

[lukaszb]

Czy to, że wspominają w piśmie o pierwotnym wierzycielu ma się jakkolwiek do moich propozycji spłaty?

 

Chodzi im w skrócie o to, że mogą wystąpić o klauzulę i ponownie wystąpić do komornika z wnioskiem egzekucyjnym. NIe musisz być ponownie pozwany. Tylko umówmy się, co im da kolejna egzekucja skoro jesteś nieściągalny... Ale teoretycznie mogą tak zrobić.

 

Moim zdaniem, jeżeli cesja była stosunkowo niedawno to musisz iść na zmęczenie przeciwnika, albo gdyby po umorzeniu egzekucji ponownie wszczęto ją z wniosku wierzyciela wtórnego w terminie 7 dni możesz skarżyć klauzulę i podważać m.in. przejście uprawnień. Czasem się udaje, ale nie widząc papierów nie sposób teraz tego ocenić.

[Lady Liberty]

Jak masz pieniądze to możesz się kontaktować najlepiej przez pełnomocnika doświadczonego w windykacji a jak kieszenie puste to po co wydzwaniasz ? Praca za najniższą krajową kompletnie nie rozwiązuje problemu bo koszty komornika są bezlitosne.

[max11]

Jak wygląda procedura przejęcia przejęcia egzekucji komorniczej dla nowego wierzyciela? Żeby nawet aktualny chciał się ze mną dogadać, to musi najpierw to przejąć by być w stanie odwołać postępowanie?

[lukaszb]

Jak wygląda procedura przejęcia przejęcia egzekucji komorniczej dla nowego wierzyciela? Żeby nawet aktualny chciał się ze mną dogadać, to musi najpierw to przejąć by być w stanie odwołać postępowanie?

Będzie klauzula na nakaz zapłaty i sprawa trafi do komornika z wniosku wierzyciela wtórnego. Zdania są podzielone czy egzekucja z wniosku pierwotnego wierzyciela powinna zostać umorzona. Tak samo, jedni wierzyciele składają wnioski o umorzenie po cesji inni nie skoro podstawą jest orzeczenie sądu. Moim zdaniem egzekucja powinna zostać w przypadku cesji umorzona.

[max11]

Czy rozsądnym byłoby przeczekanie i zaproponowanie aktualnemu wierzycielowi wyższej stawki ugody niż w pierwotnej mojej propozycji z zaznaczeniem, że w przypadku przyjęcia mojej propozycji oczekuję umorzenia postępowania egzekucyjnego?

[lukaszb]

Czy rozsądnym byłoby przeczekanie i zaproponowanie aktualnemu wierzycielowi wyższej stawki ugody niż w pierwotnej mojej propozycji z zaznaczeniem, że w przypadku przyjęcia mojej propozycji oczekuję umorzenia postępowania egzekucyjnego?

 

Wcześniej napisałem Ci już co ja bym zrobił na Twoim miejscu.

[max11]

Mój obrany plan na zakończenie tej sprawy to dogadanie się na ugodową sumę z wierzycielem. Nie planuję w związku z tym podważania przejścia uprawnień itp.

 

Widziałem, tylko ja nie do końca rozumiem. Wracając do tego co napisałem w poprzednim poście, odpowiedź jest tak, czy nie?

[lukaszb]

Widziałem, tylko ja nie do końca rozumiem. Wracając do tego co napisałem w poprzednim poście, odpowiedź jest tak, czy nie?

 

Moim zdaniem należałoby tak zrobić jak ja mówię, bo możesz tylko zyskać w tej sytuacji. Ale jeżeli chcesz płacić - to złóż swoją propozycję tak jak napisałeś.

[max11]

Czy po cesji wierzytelności, aktualny wierzyciel chcąc umorzyć egzekucję komorniczą albo uzyskać do niej tytuł poinformuje mnie o tym?

[lukaszb]

Godzinę temu, max11 napisał:

Czy po cesji wierzytelności, aktualny wierzyciel chcąc umorzyć egzekucję komorniczą albo uzyskać do niej tytuł poinformuje mnie o tym?

 

Jeżeli dobrze rozumiem Twoje pytanie to nie.

[max11]

Teraz mam list od komornika, że wierzyciel złożył wniosek o poszukiwanie majątku dłużnika. Ustalili to na określoną kwotę i mnie o tym powiadamiają.

W międzyczasie od mojej pierwszej propozycji ugodowej spłaty, nie mam żadnych propozycji ugodowego załatwienia od tego wierzyciela.

Sęk w tym, że nie wiem skąd komornik te kwotę ustalił, bo nic na siebie nie mam, oprócz samochodu, który ma współwłaściciela. Czytałem że sądowe licytowanie samochodu o kilku tysięcznej wartości mija się z celem, bo realnie rzecz biorąc nic z tego nie dostaną. Jaka jest praktyka w takich wypadkach?

 

[lukaszb]

36 minut temu, max11 napisał:

Sęk w tym, że nie wiem skąd komornik te kwotę ustalił, bo nic na siebie nie mam, oprócz samochodu, który ma współwłaściciela

 

Dopytaj komornika i ew skarż to postanowienie. Często komornicy te kwoty biorą z kapelusza. 

 

37 minut temu, max11 napisał:

Jaka jest praktyka w takich wypadkach?

 

Pytanie jest inne, czy znajdzie się amator takich 4 kółek? Wątpię, ale teoretycznie...

[max11]

9 minut temu, lukaszb napisał:

Pytanie jest inne, czy znajdzie się amator takich 4 kółek? Wątpię, ale teoretycznie...

Nie sądzę. Tylko kwestia jak to rozwiązać. Samochód mi jest na co dzień niezbędny do pracy. Czy po ustaleniu mojego "majątku" wierzyciel będzie podejmował decyzję, co robić dalej czy jest sens np. brać się za ten samochód, czy to idzie z automatu i skoro ustalił jakiś majątek to pewnym kolejnym krokiem będzie próba jego licytacji?

Współwłaścicielem auta jest ojciec, czytałem o tych wolnych od podatku darowiznach do 9 tys. Czy przepisanie auta na ojca na tym etapie egzekucji komorniczej nie jest potem jakoś karane?

[lukaszb]

38 minut temu, max11 napisał:

Czy po ustaleniu mojego "majątku" wierzyciel będzie podejmował decyzję, co robić dalej czy jest sens np. brać się za ten samochód, czy to idzie z automatu i skoro ustalił jakiś majątek to pewnym kolejnym krokiem będzie próba jego licytacji?

 

Wierzyciel złożył wniosek o poszukiwanie majątku, a komornik wniosek wykonał ustalając np. samochód. Czy dojdzie do licytacji udziałów zależy od wierzyciela. 

 

40 minut temu, max11 napisał:

Czy przepisanie auta na ojca na tym etapie egzekucji komorniczej nie jest potem jakoś karane?

 

Lepiej nie kombinuj bo będziesz miał problemy.

[max11]

9 godzin temu, lukaszb napisał:

 

Wierzyciel złożył wniosek o poszukiwanie majątku, a komornik wniosek wykonał ustalając np. samochód. Czy dojdzie do licytacji udziałów zależy od wierzyciela.  

Czy w praktyce zdarza się w ogóle, że wierzyciel oceniając szanse na zlicytowanie takich udziałów na niewielką, rezygnuje z wystąpienia o licytację. Czy raczej ich praktyką jest próba wyciśnięcia wszystkiego z każdej okazji?

[lukaszb]

6 minut temu, max11 napisał:

Czy w praktyce zdarza się w ogóle, że wierzyciel oceniając szanse na zlicytowanie takich udziałów na niewielką, rezygnuje z wystąpienia o licytację. Czy raczej ich praktyką jest próba wyciśnięcia wszystkiego z każdej okazji?

 

Różnie bywa. Ciężko powiedzieć, czy Twój wierzyciel rzuci się akurat na to cudo. O kupującym nie wspomnę.

[Lady Liberty]

9 minut temu, max11 napisał:

Czy w praktyce zdarza się w ogóle, że wierzyciel oceniając szanse na zlicytowanie takich udziałów na niewielką, rezygnuje z wystąpienia o licytację. Czy raczej ich praktyką jest próba wyciśnięcia wszystkiego z każdej okazji?

O jaką to kwotę chodzi ? Może niepotrzebnie się martwisz o auto ?

[max11]

Kwota wierzytelności 4,7 kwota majątku ustalona przez komor. (auto) 6.2

[Lady Liberty]

Teraz, max11 napisał:

Kwota wierzytelności 4,7 kwota majątku ustalona przez komor. (auto) 6.2

To nie ma się czym martwić bo jest to kwota realna do spłaty.Zaskarżyć należy postanowienie komornika ale to też koszty bo sam tego nie zrobisz.Sprawa jest tak daleko posunięta a kwota niewielka że nie pozostaje nic innego jak spłacić,boksować się należało w Sądzie.

[max11]

16 minut temu, lukaszb napisał:

 

Różnie bywa. Ciężko powiedzieć, czy Twój wierzyciel rzuci się akurat na to cudo. O kupującym nie wspomnę.

Samochód ma prawie 20 lat. Chcę tylko ustalić, czy to że nie jest pożądany ma większe znaczenie dla drugiej strony (komornik i wierzyciel), bo co z tego, że go nie sprzedadzą, skoro mi go zajmą i jak rozumiem, będzie stał na parkingu pod kluczem.

Przecież ze względu na to, że nikt się nim nie zainteresuje komornik nagle mi go nie zwróci? (niezbędny mi jest do pracy de facto po to by być ich w stanie spłacić)

[lukaszb]

Teraz, max11 napisał:

Samochód ma prawie 20 lat. Chcę tylko ustalić, czy to że nie jest pożądany ma większe znaczenie dla drugiej strony (komornik i wierzyciel), bo co z tego, że go nie sprzedadzą, skoro mi go zajmą i jak rozumiem, będzie stał na parkingu pod kluczem.

Przecież ze względu na to, że nikt się nim nie zainteresuje komornik nagle mi go nie zwróci? (niezbędny mi jest do pracy de facto po to by być ich w stanie spłacić)

 

Będzie w dozorze, czyli dalej będziesz mógł z niego korzystać. A to czy go komornik będzie próbował zlicytować zależy od wierzyciela i nikt Ci nie da gwarancji jak będzie bo nie wiadomo co wierzyciel ma w głowie. 

[max11]

Zakładam, że szansa, by ktoś chciał kupić 50 proc udziałów w samochodzie jest co najmniej nikła. Czy przy braku zainteresowania licytacją po 3 czy 3 próbach samochód zostaje u komornika czy w moim dozorze?

[lukaszb]

1 godzinę temu, max11 napisał:

Zakładam, że szansa, by ktoś chciał kupić 50 proc udziałów w samochodzie jest co najmniej nikła. Czy przy braku zainteresowania licytacją po 3 czy 3 próbach samochód zostaje u komornika czy w moim dozorze?

W dozorze to może zostawić z chwilą zajęcia.

[karolcia84]

11 minut temu, lukaszb napisał:

W dozorze to może zostawić z chwilą zajęcia.

panie Łukaszu a komornik od czego zaczyna egzekucję? o zajęcia konta, wynagrodzenia czy np. samochodu? od czego to zależy?