Dług z 2002 niespłacony debet w koncie, czy jest już przedawniony?

[IZABELIN1]

Kochani prosze o pomoc pod koniec 2012 r dostałam wyciąg z banku Kredyt Bank informacje o moim rachunku. Na poczatku nie wiedziałam o co chodzi ale przypomniało mi sie w tych latach miałam tam konto nazwa rachunku EKSTRAKONTO I został tam nie spłacony debet tak mi sie wydaje ze około 200 zł na wyciagu widnieje taka informacja wykonane operacje data ksiegowania 24 listopada 2012 ta sama data operacji i kwota operacji 492 zł 24 gr i saldo po operacji.Wiec udałam sie do banku w celu wyjasnienia i okazało sie ze to zostało zapłacone z jakiegoś konta technicznego i dług wykupiła firma windykacyjna PRESCO.Po nie długim czasie dostałam pismo z tej firmy o cesji wierzytelności na kwote 1361 zł 30 gr napisane jest ze od dnia 27 listopada 2012 r jestem dłużnikiem PRESCO Co mnie bawi to to ze dług został spłacony nie 24 jak był przelew a od 27 tak jak napisali.Prosze o pilna podpowiec co ja mam z tym zrobic. Czy ten dług po tylu latach nie jest już przedawniony .

[lukaszb]

Dług jest przedawniony. Przeczytaj sobie proszę ten temat - bez sensu żeby się znów na ten temat rozpisywać: http://www.forum-kredytowe.pl/f145/czy-musze-uregulowac-niedoplate-ktora-powstala-13-lat-temu-70764.html

 

Tu jeszcze tylko dodam:

 

Jeśli kredyt jest przedawniony nie oznacza to że zobowiązanie zniknęło, że nie istnieje. Oczywiście istnieje i staje się tzw. zobowiązaniem niezupełnym co oznacza, że wierzyciel nie może dochodzić takiego zobowiązania skutecznie.

 

Za Wikipedią: Zobowiązania niezupełne (łac. obligationes naturales) – takie stosunki zobowiązaniowe, które są pozbawione możliwości przymusowego dochodzenia świadczenia przez wierzyciela. Cechy charakterystyczne to niezaskarżalność oraz możliwość zatrzymania przez wierzyciela uzyskanego świadczenie w swoim majątku bez obowiązku jego zwrotu jako nienależnego.

 

Niestety mimo, że wierzyciel nie może ściągnąć z Ciebie takiego roszczenia, nie możesz zaciągnąć kredytu, nie wyczyścisz BIK... Pozostaje Ci jedynie spłata długu i na mocy porozumienia z wierzycielem usunięcie przez niego wpisu na zasadzie - wy usuwacie negatywny wpis w BIK, ja was spłacam (pewnie z umorzenie kosztów, odsetek itp - sam kapitał). Teraz odpowiedz sobie na czym Ci bardziej zależy. Jeśli na czystej historii - wystosuj pismo do do Presco że spłacisz im powiedzmy 300 zł i na tym się kończy. Ponieważ kupili dług za grosze na 99% się zgodzą.

 

Pozdrowienia.

[viruss]

Zła rada, jak napisze że zapłaci im 300 zł straci jedyny swój argument przedawnienie, po prostu uzna dług. Presco wyegzekwuje od niego wszystko wraz z odsetkami, kosztami zastępstwa itd, najlepiej poczekać aż Presco skieruje dług na drogę prawna i wtedy podnieść zarzut przedawnienia, jak dług będzie przedawniony wtedy można spokojnie wynegocjować spłatę za rozsądne pieniądze.

Dług został spłacony bankowi (cesja presco) więc w BIK już nic więcej nie będzie, Presco co najwyżej może wpisać do BIG

[lukaszb]

Zła rada, jak napisze że zapłaci im 300 zł straci jedyny swój argument przedawnienie, po prostu uzna dług. Presco wyegzekwuje od niego wszystko wraz z odsetkami, kosztami zastępstwa itd, najlepiej poczekać aż Presco skieruje dług na drogę prawna i wtedy podnieść zarzut przedawnienia, jak dług będzie przedawniony wtedy można spokojnie wynegocjować spłatę za rozsądne pieniądze.

Dług został spłacony bankowi (cesja presco) więc w BIK już nic więcej nie będzie, Presco co najwyżej może wpisać do BIG

 

Przeczytaj proszę uważnie co napisałem, a napisałem:

 

"Teraz odpowiedz sobie na czym Ci bardziej zależy. Jeśli na czystej historii - wystosuj pismo do do Presco że spłacisz im powiedzmy 300 zł i na tym się kończy. Ponieważ kupili dług za grosze na 99% się zgodzą."

 

Oznacza to tyle, że jeśli woli mieć spokój i czyste konto niech Pani napisze że spłaci im te 300 zł. Dlaczego? Dlatego że Presco kupiło dług za marny procent jego wartości. Wtedy Pani będzie mogła sobie normalnie żyć, zaciągać zobowiązania i nikt jej nie będzie niepokoił. Jeśli jednak Pani na czystym koncie nie zależy, oczywiście nie ma sensu tego spłacać - dlatego wkleiłem link do podbnego wątki. Czy teraz jest to jasne?

[viruss]

Złe rozumowanie, presco zawsze chce dostać cała kasę, po co maja iść na ugodę, skoro wysyłając takie pismo uznajesz dług, maja cię na widelcu ( podkładasz się jak dziecko), po co maja dostać g*niane 300zł skoro bez problemu dostana 1300 + koszta.

Dodatkowo jak napisałem BIK nie ma już nic do gadania, dla banku i systemu BIK dług został spłacony, Presco absolutnie nie ma możliwości dokonywania wpisów w BIK, to jest zarezerwowane dla banków

[antywindyka1]

Przeczytaj proszę uważnie co napisałem, a napisałem:

 

"Teraz odpowiedz sobie na czym Ci bardziej zależy. Jeśli na czystej historii - wystosuj pismo do do Presco że spłacisz im powiedzmy 300 zł i na tym się kończy. Ponieważ kupili dług za grosze na 99% się zgodzą."

 

Oznacza to tyle, że jeśli woli mieć spokój i czyste konto niech Pani napisze że spłaci im te 300 zł. Dlaczego? Dlatego że Presco kupiło dług za marny procent jego wartości. Wtedy Pani będzie mogła sobie normalnie żyć, zaciągać zobowiązania i nikt jej nie będzie niepokoił. Jeśli jednak Pani na czystym koncie nie zależy, oczywiście nie ma sensu tego spłacać - dlatego wkleiłem link do podbnego wątki. Czy teraz jest to jasne?

O jakiej czystej historii mówisz? Przecież sprzedaż długu jest formą zapłaty, a więc dług jest spłacony, tyle, że nie przez dłużnika, a nabywcę wierzytelności. A więc w BIK powinien pojawić się wpis o całkowitej spłacie zobowiązania.

[lukaszb]

Złe rozumowanie, presco zawsze chce dostać cała kasę, po co maja iść na ugodę, skoro wysyłając takie pismo uznajesz dług, maja cię na widelcu ( podkładasz się jak dziecko), po co maja dostać g*niane 300zł skoro bez problemu dostana 1300 + koszta.

Dodatkowo jak napisałem BIK nie ma już nic do gadania, dla banku i systemu BIK dług został spłacony, Presco absolutnie nie ma możliwości dokonywania wpisów w BIK, to jest zarezerwowane dla banków

 

Jak im Pani napisze ze jest świadoma przedawnienia i że może spłacić 300 zł to myślisz że nie pójdą na ugodę? Pewnie że pójdą. A po co latać po sądach? A jak Pani nie podejmie awizo i sprawa trafi do komornika? Wtedy dopiero będzie gimnastyka. Przecież Presco od wielu wielu lat skupuje takie wierzytelności jak bardzo wiele innych tego typu FW i funduszy, które żyją przedawnionych długów. Mówię o opcji, że wybiera "czyste konto". Jak pisałeś może to wiscieć w BIG.

 

Samo przyznanie że się jest świadomym przedawnienia nie jest tożsame z uznaniem długu. Oświadczenie wiedzy nie powoduje uznanie długu. Ja uważam że spokojnie sprawę można tak zamknąć jednym krótkim zdaniem i jak uczy doświadczenie wiele razy udało się tak to załatwić. Wtedy nie będzie sądu, nie będzie co płacić a sprawa nie pójdzie do sądu.

 

W BIK będzie że zostało to spłącone w listopadzie 2012 roku. Tyle że to będzie widoczne przez 5 lat i będzie widać opóxnienia.

[lukaszb]

O jakiej czystej historii mówisz? Przecież sprzedaż długu jest formą zapłaty, a więc dług jest spłacony, tyle, że nie przez dłużnika, a nabywcę wierzytelności. A więc w BIK powinien pojawić się wpis o całkowitej spłacie zobowiązania.

A wiesz kiedy BIK przestanie to przetwarzać? Mimo ze zostało zapłacone. Wiesz kiedy? Po 5 latach zgodnie z ustawą. Będzie widniało że dług został uregulowany, ale dalej będą widoczne opóźnienia.

[antywindyka1]

No to coś mi się nie zgadza. Po co mamisz ludzi o jakimś wyczyszczeniu BIK-u poprzez pożyczkę u prywatnego inwestora, spłacie komornika, banku i potem z powrotem do banku po kredyt na spłatę inwestora? Jeżeli te opóźnienia rzeczywiście mają wpływ na kredyt, pomimo jego spłaty, pożyczka u inwestora mija się z jakimkolwiek celem.

[viruss]

Jakie latać po sądach, wysyłają do e-sądu pakiety po kilka tys spraw, co zmienia jedna więcej.

"Samo przyznanie że się jest świadomym przedawnienia nie jest tożsame z uznaniem długu. Oświadczenie wiedzy nie powoduje uznanie długu." Oświadczenie o wiedzy nie- propozycja ugody jest uznaniem długu. Presco i owszem zgodzi się na ugodę ale będą chcieli 1300 PLN

 

A jak Pani nie podejmie awizo i sprawa trafi do komornika? Wtedy dopiero będzie gimnastyka.

 

A co za problem, dłużnik nie odbiera korespondencji, po 2 tygodniach następuje doręczenie zastępcze na podstawie art. 138 k.p.c. maja nakaz i klauzulę i idą komornika. Dla FW brak odbioru poczty przez dłużnika to najlepsze co może im się przydarzyć. Dłużnik traci możliwość obrony i podniesienia zarzutu przedawnienia.

Sorry ale cały czas pisałeś o czystym BIK post 2

[lukaszb]

No to coś mi się nie zgadza. Po co mamisz ludzi o jakimś wyczyszczeniu BIK-u poprzez pożyczkę u prywatnego inwestora, spłacie komornika, banku i potem z powrotem do banku po kredyt na spłatę inwestora? Jeżeli te opóźnienia rzeczywiście mają wpływ na kredyt, pomimo opóźnień czy wypowiedzeń, pożyczka u inwestora mija się z jakimkolwiek celem.

 

Mamię? Chłopie nie rozumiesz zupełnie mechanizmu. Przecież wpisy w BIK mozna skutecznie wyczyścić. Nie wszystkie oczywiście, ale można. I nie przez pożyczkę prywatną, tylko skierowanie konkretnego pisma do wierzyciela powołując się na przepisy prawa. A czemu służy pożyczka prywatna? A no temu żeby człowiek spłacił np komornika (to zazwyczaj się robi w parze z ugodą żeby nie płacić ksoztów komornika) albo wypowiedzianą umowę, w tym czasie ma czyszczony BIK - trwa to chwilę, i wtedy po całym procesie spłaca inwestora. Zauważ też że zawsze proszę w takich wypowiedziach o raport BIK (że trzeba w niego spojrzeć). Czy teraz rozumiesz?

[IZABELIN1]

Bardzo prosze odpisac po ilu latach nie spłacony debet ulega przedawnieniu .Czy to na ta cała sprawe ma wpływ to ze ja nie moge sobie przypomniec czy przez te lata otrzymałam jakies pismo z banku a jesli tak to co wtedy.Czy ja mam tez wystapic do banku o jakies zapytania.Przepraszam za nie poprawne fome zdan.

[antywindyka1]

Mamię? Chłopie nie rozumiesz zupełnie mechanizmu. Przecież wpisy w BIK mozna skutecznie wyczyścić. Nie wszystkie oczywiście, ale można. I nie przez pożyczkę prywatną, tylko skierowanie konkretnego pisma do wierzyciela powołując się na przepisy prawa. A czemu służy pożyczka prywatna? A no temu żeby człowiek spłacił np komornika (to zazwyczaj się robi w parze z ugodą żeby nie płacić ksoztów komornika) albo wypowiedzianą umowę, w tym czasie ma czyszczony BIK - trwa to chwilę, i wtedy po całym procesie spłaca inwestora. Zauważ też że zawsze proszę w takich wypowiedziach o raport BIK (że trzeba w niego spojrzeć). Czy teraz rozumiesz?

Jeszcze raz. W jaki sposób można "wyczyścić" BIK? Istnieje w ogóle takie pojęcie? Wracając do wątku. FW kupując dług, spłaca go w banku. Bank zamyka temat. Inwestor pożycza pieniądze, dłużnik spłaca kredyt, bank zamyka temat. I tu, i tu kredyt jest spłacony. Mam rozumieć, że w pierwszym przypadku opóźnienia są widoczne przez 5 lat, a w drugim przypadku nie?

[lukaszb]

A co za problem, dłużnik nie odbiera korespondencji, po 2 tygodniach następuje doręczenie zastępcze na podstawie art. 138 k.p.c. maja nakaz i klauzulę i idą komornika. Dla FW brak odbioru poczty przez dłużnika to najlepsze co może im się przydarzyć. Dłużnik traci możliwość obrony i podniesienia zarzutu przedawnienia.

Mam wrażenie że mówimy o tym samym tylko w innych słowach. Oczywiście że najlepsze, ale przecież można powalczyć o przywrócenie terminu. I taką gimnastykę miałem na myśli. Tak masz rację - Presco wpisał do BIG. W BIK widnieje tak czy siak.

[antywindyka1]

Bardzo prosze odpisac po ilu latach nie spłacony debet ulega przedawnieniu .Czy to na ta cała sprawe ma wpływ to ze ja nie moge sobie przypomniec czy przez te lata otrzymałam jakies pismo z banku a jesli tak to co wtedy.Czy ja mam tez wystapic do banku o jakies zapytania.Przepraszam za nie poprawne fome zdan.

2 lata od chwili wymagalności, czyli dnia, kiedy powinien zostać spłacony. To, kiedy bank wypowie taką umowę nie jest równoznaczne z biegiem terminu przedawnienia.

[lukaszb]

Jeszcze raz. W jaki sposób można "wyczyścić" BIK? Istnieje w ogóle takie pojęcie? Wracając do wątku. FW kupując dług, spłaca go w banku. Bank zamyka temat. Inwestor pożycza pieniądze, dłużnik spłaca kredyt, bank zamyka temat. I tu, i tu kredyt jest spłacony. Mam rozumieć, że w pierwszym przypadku opóźnienia są widoczne przez 5 lat, a w drugim przypadku nie?

 

Można wyczyścić BIK - poczytaj sobie dział BIK i BIG - Forum-Kredytowe.pl. Nalezy się powołać na konkretne przepisy. Nie każdy wpis natomiast można wyczyścić i dlatego najperw należy spojrzeć w raport BIK. Jeśli można wtedy inwestor wypłaca pienią∂ze w ciągu kilku dni, spłaca się zobowiązanie, czyści BIK i przechodzi do najnormalniejszego kredytu. Jeśli uda się wyczyścić BIK wtedy takie zobowiązanie udaje się sprotsować albo przechodzi w niewidoczną część.

[lukaszb]

Jakie latać po sądach, wysyłają do e-sądu pakiety po kilka tys spraw, co zmienia jedna więcej.

"Samo przyznanie że się jest świadomym przedawnienia nie jest tożsame z uznaniem długu. Oświadczenie wiedzy nie powoduje uznanie długu." Oświadczenie o wiedzy nie- propozycja ugody jest uznaniem długu. Presco i owszem zgodzi się na ugodę ale będą chcieli 1300 PLN

 

A jak Pani nie podejmie awizo i sprawa trafi do komornika? Wtedy dopiero będzie gimnastyka.

 

A co za problem, dłużnik nie odbiera korespondencji, po 2 tygodniach następuje doręczenie zastępcze na podstawie art. 138 k.p.c. maja nakaz i klauzulę i idą komornika. Dla FW brak odbioru poczty przez dłużnika to najlepsze co może im się przydarzyć. Dłużnik traci możliwość obrony i podniesienia zarzutu przedawnienia.

Sorry ale cały czas pisałeś o czystym BIK post 2

 

Ja uważam że dopiero podpisanie umowy ugody przez strony jest uznaniem długu. A co do gimantyski, no przecież można przywrócić termin, ale po co się gimnastykować - to miałem na myśl, jak można szybko i sprawnie to załatwić.

[antywindyka1]

Można wyczyścić BIK - poczytaj sobie dział BIK i BIG - Forum-Kredytowe.pl. Nalezy się powołać na konkretne przepisy. Nie każdy wpis natomiast można wyczyścić i dlatego najperw należy spojrzeć w raport BIK. Jeśli można wtedy inwestor wypłaca pienią∂ze w ciągu kilku dni, spłaca się zobowiązanie, czyści BIK i przechodzi do najnormalniejszego kredytu. Jeśli uda się wyczyścić BIK wtedy takie zobowiązanie udaje się sprotsować albo przechodzi w niewidoczną część.

No dobrze, w takim razie jaki jest problem z wyczyszczeniem BIK-u, gdy kupi go FW? Na marginesie, Pani napisała, że dług jest z 2002r., więc siłą rzeczy minęło już 11 lat. W BIK nadal to jest widoczne?

[viruss]

Podpisanie ugody załatwia sprawę, w uproszczeniu -prawem jest ugoda, ale propozycja ugody, rozłożenia na raty, jest w 100% uznaniem długu, już łatwiej wymigać się od wpłaty części sumy, wtedy podnosimy argument że uznaliśmy dług do wysokości wpłaty, przy dobrej argumentacji sąd powinien to łyknąć.

Łatwiej podnieść zarzut przedawnienia, przywracanie terminu jest trochę bardziej skomplikowane, dodatkowo jeśli korespondencja szła na właściwy adres, a dłużnik jej nie odbierał ciężko powalczyć o przywrócenie, trzeba mieć naprawdę dobre argumenty.

[lukaszb]

No dobrze, w takim razie jaki jest problem z wyczyszczeniem BIK-u, gdy kupi go FW? Na marginesie, Pani napisała, że dług jest z 2002r., więc siłą rzeczy minęło już 11 lat. W BIK nadal to jest widoczne?

Nie wiem czy można bo nie widziałem BIK. Jak wspominałem nie każdy wpis da się usunąć. To pierwsza rzecz. Jeśli dług został spłacony bank wyśle do BIK info że dług został spłacony, ale dalej BIK będzie przetwarzał dane przez 5 lat od spłaty długu i będą widniały opóźnienia. Ale przecież Presco może wpisać do KRD czy BIG i te bazy tez sprawdzają Banki.

[IZABELIN1]

To gdzie ja uzyskam taka informacje kiedy bank mi wypowiedział ta umowe.Ja byłam ostatnio w banku to to konto jest juz zamkniete i ta kobieta powiedziała ze ta kwota 492 zł została spłacona z jakiegos konta technicznego.ale jak dzwonili do mnie z PERESCO to z rozmowy wynikało ze tak jakby to oni wykupili ten dług ale tu sie nie zgadzaja daty na wyciagu 24 a z windykacji 27 a przez telefon próbawali zebym sie okresliła ile jestem miesiecznie im spłacac ze rozłoza mi na dziesiec rat ja mówiłam ze nie obiecuje bo nie jestem finansowo w tej chwili spłacac oczywiscie przysłali harmonogram spłat czy to skomplikowało sprawe mysle ze nie

[antywindyka1]

Nie wiem czy można bo nie widziałem BIK. Jak wspominałem nie każdy wpis da się usunąć. To pierwsza rzecz. Jeśli dług został spłacony bank wyśle do BIK info że dług został spłacony, ale dalej BIK będzie przetwarzał dane przez 5 lat od spłaty długu i będą widniały opóźnienia. Ale przecież Presco może wpisać do KRD czy BIG i te bazy tez sprawdzają Banki.

O, teraz to się zgadzam. Czy spłacony, czy nie, BIK przetwarza dane przez 5 lat.

Ok, ale powiem teraz coś bardzo istotnego.

Aby nie widnieć w BIG czy innym rejestrze, w sprzeciwie od nakazu zapłaty nie pisze się przed wszystkim, że dług jest przedawniony, tylko że NIE ISTNIEJE!!!, a dopiero na samym końcu Z DALEKO IDĄCEJ OSTROŻNOŚCI PROCESOWEJ, gdyby sąd uznał roszczenie, że ten dług jest przedawniony.

Skutek tego jest taki, że nieistniejącego długu nie można wpisać do rejestru, a gdyby tak się stało to...

Przedawnione wierzytelności a rejestry dłużników - GOFIN.pl

 

Hamulcem przed nadużyciami w postaci wpisywania do BIG informacji o nieistniejących (bo już dawno uregulowanych) zobowiązaniach są przepisy ustawy przewidujące bardzo wysokie kary za przekazanie do biura nieprawdziwej informacji. Grozi za to grzywna do 30.000 zł. Taka sama kara grozi wierzycielowi, który nie później niż w terminie czternastu dni nie zażądał od biura aktualizacji informacji w razie całkowitego wykonania zobowiązania albo jego wygaśnięcia lub stwierdzenia faktu nieistnienia zobowiązania. Natomiast informacje o istniejących, ale przedawnionych długach można do BIG wpisywać bez żadnych negatywnych konsekwencji.

[lukaszb]

Podpisanie ugody załatwia sprawę, w uproszczeniu -prawem jest ugoda, ale propozycja ugody, rozłożenia na raty, jest w 100% uznaniem długu, już łatwiej wymigać się od wpłaty części sumy, wtedy podnosimy argument że uznaliśmy dług do wysokości wpłaty, przy dobrej argumentacji sąd powinien to łyknąć.

 

Wiele wrazy, właściwie w takich przypadkach każda sprawa kończyła się tak że wysyłaliśmy deklarację że spłata 10 - 20% zamyka sprawę. W piśmie była informacja że dług jest przedawniony, ale ze względu na chęć polubownego zaminęcia sprawy chcemy wpłacić np 300 zł. Nigdy sprawa nie poszła dalej. Nikt nie walczył o całośc długu. Sprawa była załatwiana polubownie.

 

Łatwiej podnieść zarzut przedawnienia, przywracanie terminu jest trochę bardziej skomplikowane, dodatkowo jeśli korespondencja szła na właściwy adres, a dłużnik jej nie odbierał ciężko powalczyć o przywrócenie, trzeba mieć naprawdę dobre argumenty.

 

Dlatego powiedziałem że to gimnastyka i robi się cyrk - w odniesieniu do tego co napisałeś wcześniej, że lepiej gdyby sprawa poszła do sądu i żeby tam podnieść przedawnienie. Uważam że takie rzeczy należy zamykać polubownie.

[antywindyka1]

To gdzie ja uzyskam taka informacje kiedy bank mi wypowiedział ta umowe.Ja byłam ostatnio w banku to to konto jest juz zamkniete i ta kobieta powiedziała ze ta kwota 492 zł została spłacona z jakiegos konta technicznego.ale jak dzwonili do mnie z PERESCO to z rozmowy wynikało ze tak jakby to oni wykupili ten dług ale tu sie nie zgadzaja daty na wyciagu 24 a z windykacji 27 a przez telefon próbawali zebym sie okresliła ile jestem miesiecznie im spłacac ze rozłoza mi na dziesiec rat ja mówiłam ze nie obiecuje bo nie jestem finansowo w tej chwili spłacac oczywiscie przysłali harmonogram spłat czy to skomplikowało sprawe mysle ze nie

Proszę nic nie płacić. Proszę nie wydzwaniać po bankach. Czekać na nakaz z sądu, dać prawnikowi do napisania sprzeciwu i tyle.

[viruss]

Jeśli odeślesz harmonogram uznasz dług i będziesz musiała spłacać wszystko, powiedz pani z presco ze nie uznajesz długu i że wierzytelność jest przedawniona i jak chce to niech poda cię do sądu. Jak dostaniesz korespondencje z sądu, piszesz krótko podnoszę zarzut przedawnienia i presco może sobie dług wsadzić w buty, dopiero po tym warto dogadać sie.