Chwilówki a komornik - ile czasu?

[kamilka1985]

Wczoraj zrobiłam sobie spis wszystkich chwilowek moich oraz męża i myśle ze w kilka miesięcy jesteśmy w stanie pozamykać te zobowiązania. Ile czasu jest do komornika? Jak to wyglada z Waszego doświadczenia?

[Izab_31]

Mnóstwo czasu. Nawet gdy przyjdzie nakaz, można wnieść sprzeciw i zyskać przynajmniej pół roku.

[Monia777]

Naprawdę aż tyle czasu po złożeniu sprzeciwu?

[mondayx]

U mnie rok, półtora zanim zaczęły pukać do e-sądu. Z małymi wyjątkami. Z 5 "leży odłogiem" już ponad dwa lata. Może się coś przedawni :-)

[kamilka1985]

Jakie leżą odłogiem a jakie poszły do sadu? Napisz to dla mnie istotne.

[mondayx]

Niech zerknę.... Wszystkie brane w wrześniu 2015.

Viasms, Pożyczkomat, Creditstar, Credit.pl i coś tam - leżą,

Łatwykredyt, Wonga właśnie teraz trafił do esadu,

Vivus - jestem na etapie apelacji zaatakowali gdzieś po roku,

Netcredit sprzedał Obligo - gdzieś po roku w esadzie, potem w SR dostali umorzenie postępowania, teraz znowu atakują w esadzie,

Zaimo - leży,

Ferratum - esad włąśnie przekazał do SR,

TAKTO - w apelacji, w sadzie gdzieś po roku,

HAPI - esad właśnie,

Provident/Ultimo - w sierpniu była sprawa - oddalenie powództwa.

[kamilka1985]

Dzięki to jeszcze rok i nastąpi przedawnienie. Czyli np z net credit sad oddalił dwukrotnie czyli według nich nie musisz płacić ?

[mondayx]

Nie oddalenie a umorzenie postępowania - nie uzupełnili braków formalnych. Zobaczymy co będzie tym razem w SR.

[MaroPołudnie]

Kurde jak by u mnie się udało przetrzymać z rok to byłoby super. Jakie sumy wpłacałeś mondayx ? Czy może nic nie wpłacałeś?

[mondayx]

Jak przestałem spłacać lub przedłużać to już nic nie wpłaciłem na te wymienione.

Generalnie od wszystkich też odstąpiłem bo wiedziałem, że się już nie wyrobie. Część spłaciłem w całości - nie wymieniam ich tu.

Rok jest jak najbardziej realny. Zresztą ocenisz kto ciśnie najmocniej (esad) i jego spłacisz w pierwszej kolejności. Spłacaj kapitał + odsetki, zaliczaj przedłużenia na kapitał itd. poczytaj sobie na forum.

I nie sugeruj się tym co kto mówi (telefony) a co robi (pozwy).

 

Ja mam tego jak widać dość sporo jeszcze ale komornika to tylko skarbowego :-)

[MaroPołudnie]

U mnie sprawa jest taka, że od nowego roku mam szanse sporą polepszyć swoją sytuacje z finansami a co za tym idzie wiecej środków na spłaty. Dlatego te kilka miesiecy do e-sadu bardzo by mi pomogło. No nic. Jakos trzeba będzie powalczyc. Dzieki za odpowiedz.

[Oleńka11111]

A jak u Ciebie wyglądała windykacja za te chwilówki był ktoś ją mam Kruka za wonga i boję się że przyjdą i life beld za halopożyczke

[smutnyy]

Ale czego Ty się tak boisz?. Przyjdą i co?. Nie musisz z nimi rozmawiać, telefony odbieraj a jak straszą windykacją to mów. że powiesz dokładnie to co im teraz przez telefon i to wszystko. Mi też ciągle mówią, że przyjadą, że naślą detektywa (DeFacto). A niedawno z Mecenat dostałem info, że windykacja przyjedzie i do domu i do pracy. Napisałem im o nękaniu i że jak się sytuacja nie zmieni z SMSami to zgłoszę to na policję.

 

A spłacasz coś? Ja po drobnych wszędzie wpłacam a najwięcej tam gdzie nic nie robią, gdzie nie ma windykacji i telefonów. Jedynie gdzie mam w sądzie to tam na razie nic nie wpłacam. Telefony odbieram na maile odpisuję. Co będzie dalej zobaczymy.

[dluzniczka11]

Moja znajoma brała w vivus dwa lata temu nie spłacila i cały czas firma Kaczmarski pisze do niej listy,maile i dzwoni.

 

Dziwne że tak długo...

No zobaczymy jak to u mnie będzie..jeszcze nie ma nic w sądzie..

[Oleńka11111]

U mnie na razie lendon oddał do sądu tzn. Tak jest napisane na profilu ale w epu nic nie ma i bardzo straszy sądem moneyman wpłacam każdemu po trochu ale to kropla w morzu w wonga mam już trzy raty niezapłacone i jest windykacja kruk

[ona1309]

Moja znajoma brała w vivus dwa lata temu nie spłacila i cały czas firma Kaczmarski pisze do niej listy,maile i dzwoni.

 

Dziwne że tak długo...

No zobaczymy jak to u mnie będzie..jeszcze nie ma nic w sądzie..

 

Moze jakas mala kwota?

[smutnyy]

Ja już się poddałem i tak będzie komornik więc niech to się stanie jak najszybciej.

 

Wczoraj wpłaciłem 1100 pln do wszystkich a komornik skubnie góra 300-400 pln miesięcznie.

 

Poddaje się. Wszystkich już odsyłam do sądu i komornika, nie będę dalej walczył bo tylko mi zwiększa koszty i tylko przedłuża cały mój stres a tak wszystkich będę kierował do pierwszego komornika.

[dluzniczka11]

Moze jakas mala kwota?

Może . Ona nie chce o tym rozmawiać. Nie odbiera poczty i tylko smsy. Pisała że to z 2014 pożyczka.

 

Nie podawaj się. No tak a co jak będzie kilku? To jest chyba zbieg egzekucji...eh

 

Chociaż już też dziś rycze po kątach jak mogłam tak się zadluzyc...

[deepack16]

Jak tak czytam to co wypisujcie to aż podziwiam was

Jak wy to robicie mając tyle pożyczek i nie obawiacie się niczego

Ja mam jedną w hapi ale sobie ją spłacam i będę spłacał

Druga mam w incredit nie zapłacę im teraz raty bo nie mam

I za miesiąc muszę oddać 2800zl do Vivus

I mam straszny mętlik co zrobić z tym incredit nie chcą mi jednej raty przełożyć na za miesiąc

Za 30 dni na pewno nie będę miał te 2800zl dla vivusa i też sie boję żeby nie dzwonił do pracy bo to wstyd wszyscy będą wiedzieć ( mała firma )

A jak z tymi esadami co to jest jak w się odwolujecie

Przecież pożyczałes i musisz oddać nie rozumie tego co ci da odwolanie i co piszesz w odwołaniu ?

[Wanda321]

deepack16-a czego mamy się obawiać? spłacić trzeba-gdybyśmy uciekali od tego nie byłoby nas na tym forum..każdy chciałby sobie jakoś poukładać to wszystko. Tutaj spotkasz specjalistów..tak to już jest, że czas działa czasem na korzyść-można zebrać pieniądze na spłatę, czasem coś ugrać, wywalczyć. Zwykle nie o wszystkim wiemy kiedy sięgamy po chwilówki...powoli wszystko ogarniesz

[smutnyy]

A jak z tymi esadami co to jest jak w się odwolujecie

Przecież pożyczałes i musisz oddać nie rozumie tego co ci da odwolanie

 

Tylko przedłużenie i strata kaski, przecież za sprzeciw musisz zapłacić, do adwokata iść. Nie ma nic za darmo a sam tego nie przeskoczysz. Jak się uda to oddalisz wniosek, ale z kasą dalej zalegasz. Następne sprawy będą a więc następne koszta. Jak ktoś ma majątek do stracenia przez komornika to niech walczy, niech przedłuża.

[Vendetta]

Sprzeciw nie jest płatny...

[Wanda321]

No i widzicie jaka wymiana doświadczeń? ;)

[lukaszb]

Tylko przedłużenie i strata kaski, przecież za sprzeciw musisz zapłacić, do adwokata iść. Nie ma nic za darmo a sam tego nie przeskoczysz. Jak się uda to oddalisz wniosek, ale z kasą dalej zalegasz. Następne sprawy będą a więc następne koszta. Jak ktoś ma majątek do stracenia przez komornika to nie walczy, niech przedłuża.

 

Najlepiej załóż nogę na nogę i się przyglądaj jak Cię komoras będzie cisnął do końca życia. Powodzenia! A jak Ci nie raz pisałem Twoja sytuacja dramatyczna nie jest i na pewno dużą część tych zobowiązań można dogadać na spłatę w ratach, inną część oddalić w procesach, a jak coś jeszcze zostanie to można ogłosić na koniec upadłość. Czy będą koszty? No pewnie że będą. Co Ty myślisz że ktoś będzie rył nad Twoimi sprawami po nocach za bóg zapłać czy jak? Ty do pracy chodzisz za darmo? Może choć na taki układ - wezmę wszystkie Twoje sprawy za darmo, całkowicie za darmo, pod warunkiem że Ty będziesz chodził do pracy za darmo - ok? Akceptujesz taki układ?

[smutnyy]

Sprzeciw nie jest płatny...

 

Oczywiście, fakt, ale... jak sam go napiszesz.

 

- - - Uaktualniono - - -

 

Czy będą koszty? No pewnie że będą. Co Ty myślisz że ktoś będzie rył nad Twoimi sprawami po nocach za bóg zapłać czy jak? Ty do pracy chodzisz za darmo? Może choć na taki układ - wezmę wszystkie Twoje sprawy za darmo, całkowicie za darmo, pod warunkiem że Ty będziesz chodził do pracy za darmo - ok? Akceptujesz taki układ?

 

Spokojnie, wiem, że nic nie ma za darmo. Każdy to wie. Ja nic nie tracę, nie mam nic cennego. A jeśli coś jest to tylko rzeczy bez żadnego znaczenia dla mnie, są OK nie ma ich to też OK kupię nowe z fakturą nie na mnie. To tylko rzeczy dla mnie bez znaczenia, zdrowie ważniejsze niż tak jakieś przedmioty.