wercia18szuk Opublikowano 6 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2019 Zakładam ostatni wątek w swojej sprawie aby mieć wszystkie pożyczki w jednym miejscu, szukam również pomocy które spłacić pierwsze a które zostawić ew refinansować . EKASSA/530/13.03/3-4 razy refinansowana SMARTPOZYCZKA/641/ 20.03/ refinansowana POZYCZKAPLUS/641/18.03/ refinansowana PROVIDENT/1500/ RATA PO 135/ 28.02 ZAPLO/10700/ RATA PO 350/ 28.03 LENDUP/ 2000/ RATA 188/ 1.04 FERRATUM / 2800/ RATA 474 LENDON - 3000/ 20.03 VIVUS 2000 / 16.03 CHWILOWKOMAT 3000 / 13 DNI PO TEMRINIE / WINDYKACJA KACZMARSKI INKASSO / JESCZE NIE SPRZEDANY NETCREDIT 2500/ 35 DNI PO TERMINIE/ CESJA DO INCREDIT POLOZYCZKA/ 2200/ 24 DNI PO TERMINIE/ STRASZĄ CESJA DO ALEKTUM RATY PŁACE CO MIESIĄC , TE MNIEJSZE REFINANSUJE CO MIESIĄC ŻEBY MIEĆ SPOKÓJ. CZY JEST SENS REFINANSOWAĆ JE DALEJ ? NA KONIEC MARCA BĘDĘ MIAŁA 5-6 TYSIĘCY NA SPŁACĘ , W MAJU KOLEJNE TYLE. CO SPŁACIĆ PIERWSZE ? ZALEŻY MI NAJBARDZIEJ NA TYM ABY UNIKNĄĆ WIZYTY TERENOWEJ. ORAZ SĄDU, W MIĘDZYCZASIE MOGĘ WPŁACAĆ PO 50-200 zł 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
axel008 Opublikowano 6 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2019 NIE REFINANSUJ BO TO KASA WYRZUCONA W BLOTO! Tyle mam do powiedzenia Pozdrawiam 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
wercia18szuk Opublikowano 6 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2019 NIKT NIE JEST W STANIE NIC POMOC ? PODPOWIEDZIEĆ . OD CZEGO ZACZĄĆ 1 minutę temu, axel008 napisał: NIE REFINANSUJ BO TO KASA WYRZUCONA W BLOTO! Tyle mam do powiedzenia Pozdrawiam Niby tak, ale mam przynajmniej spokój i nie muszę się martwić czy oddadzą mnie do windykacji i czy ktoś przyjedzie 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
axel008 Opublikowano 6 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2019 5 minut temu, wercia18szuk napisał: NIKT NIE JEST W STANIE NIC POMOC ? PODPOWIEDZIEĆ . OD CZEGO ZACZĄĆ Niby tak, ale mam przynajmniej spokój i nie muszę się martwić czy oddadzą mnie do windykacji i czy ktoś przyjedzie To jak masz za dużo kasy to sobie płać dalej refinansowania. Z Twoich chwilówek żadnego terenowego nie będzie, nigdy. Ale po co to piszę, skoro wiesz lepiej i dalej będziesz płacić refinansowania.... żeby mieć spokój. Wpłać tą kasę z refinansowań na schronisko czy na chore dzieci, to przynajmniej coś pożytecznego zrobisz, bo na razie to hajs wyrzucasz w błoto. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
wercia18szuk Opublikowano 6 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2019 Jest pan pewien ze nikt mnie nie odwiedzi przez ten czas ? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
axel008 Opublikowano 6 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2019 1 minutę temu, wercia18szuk napisał: Jest pan pewien ze nikt mnie nie odwiedzi przez ten czas ? Nie jestem żaden Pan, jestem kobietą- to po pierwsze. Te chwilówki co Ty, plus jeszcze inne nie spłacam od listopada 2017. NIKOGO Z CHWILÓWEK NIGDY U MNIE NIE BYŁO. Dopiero KRUK, kiedy kupił wierzytelność ( nie kiedy windykował) zadzwonił do mnie (ich windykator) i umówiliśmy się w neutralnym miejscu. Aha, LENDON po 60 dniach może oddać do Vexa,a oni dzwonią po sąsiadach. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
wercia18szuk Opublikowano 6 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2019 No właśnie tego typu rzeczy chciałabym uniknąć , kontaktu z rodzina, sąsiadami, nikt nie wie i tak ma pozostać 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
axel008 Opublikowano 6 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2019 Teraz, wercia18szuk napisał: No właśnie tego typu rzeczy chciałabym uniknąć , kontaktu z rodzina, sąsiadami, nikt nie wie i tak ma pozostać To spłać Lendon skoro tego chcesz uniknąć. Ferratum oddaje do Armady - oni też kiedyś lubili dzwonić po sąsiadach, nie wiem czy tak jest nadal. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
wercia18szuk Opublikowano 6 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2019 Teraz, axel008 napisał: To spłać Lendon skoro tego chcesz uniknąć. Ferratum oddaje do Armady - oni też kiedyś lubili dzwonić po sąsiadach, nie wiem czy tak jest nadal. RATY SPŁACAM TERMINOWO NAJBARDZIEJ CHODZI MI O VIVUS LENDON CHWILOWKOMAT KTÓRY JEST PO TERMINIE WINDYKACJA KACZMARSKI NETCREDIT CESJA JUŻ DO INCREDIT POLOZYCZKA PO TERMINIE 24 DNI RAZEM JEST TEGO 12.700 A JA BĘDĘ MIAŁA TERAZ NA KONIEF MARCA 6000 i W MAJU I NIE WIEM CO NA PIERWSZY OGIEJ 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
smutnyy Opublikowano 6 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2019 12 minut temu, wercia18szuk napisał: Jest pan pewien ze nikt mnie nie odwiedzi przez ten czas ? Jezu skąd ktoś ma mieć pewność, że nikt Cię nie odwiedzi, może odwiedzi... rodzina. Pomyśleć trochę nikomu nie zaszkodzi. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
WiktorB Opublikowano 6 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2019 Witaj, po pierwsze dobrze, że szukasz merytorycznej pomocy, a nie biegniesz po następne pożyczki na spłatę wcześniejszych. Nie chcę doradzać bezpośrednio w Twojej sprawie, więc napiszę, jak w podobnej sytuacji prawdopodobnie bym się zachował. Na chwilówkach z niewielkimi sumami, zszedłbym do kwoty ok. 400 zł, nie refinansowałbym ich w żadnym wypadku tylko czekał na rozwój wydarzeń, przerzucając środki póki co na inne pożyczki, ponieważ w przypadku ew. pozwu o kwotę poniżej 500 zł, dodatkowe koszty sądowe będą znikome - ok. 100 zł, a być może sprawy zostaną sprzedane, nie trafią od razu do sądu i powoli będziesz wtedy je spłacać. Odsetki od kwoty ok. 400 zł, wynoszą ok. 50 zł w skali całego roku. Wybierając z pozostałych pożyczek, najmniejszy priorytet nadałbym ferratum, ponieważ oni późno pozywają + mam wątpliwości co do skuteczności wypowiadania przez nich umów pożyczki, ponieważ jest to oświadczenie Pożyczkodawcy, a w przypadku ferratum nikt na nim nie jest podpisany ani wymieniony, nie ma żadnej pieczątki, co może sprawić, że być może wygrałabyś ew. sprawę sądową z tą firmą. Pożyczki z Vivus i Zaplo, w przypadku braku spłaty, prawdopodobnie trafią do firmy Kruk, gdzie możesz negocjować przez telefon dogodne raty i chętnie się na to zgadzają, wysyłając pisemną ugodę na Twój adres lub możesz czekać, aż sprawy zostaną przez nich skierowane do sądu i wtedy skorzystać z pomocy prawnej - na forum przewijają się podobne wątki dotyczące spraw sądowych po sprzedaży wierzytelności, w tym dot. Kruka, ale sama prawdopodobnie nie poradzisz sobie nawet z napisaniem solidnego sprzeciwu od nakazu zapłaty (lub odpowiedzi na pozew). Zaplo stosuje z tego co zauważyłem bardzo wysokie opłaty, nie wiem jak Sądy zapatrują się na umowy pożyczki stosowane akurat przez ten podmiot, może ktoś coś powie więcej na ten temat. Odnośnie pozostałych pożyczek i firm nie mam dokładnej wiedzy, jak działają i jak ew. prowadzą windykację, ale pewnie ktoś Ci tutaj doradzi też w tym zakresie. Provident z tego co słyszałem ma dość nieprzyjemną windykację, ale też prowadzą stosunkowo długo działania upominawcze, wysyłają pisma, maile + można chyba spłacać dużo mniejsze kwoty, niż wynika to z rat, byle w miarę regularnie. Niestety czasami nie da się uniknąć Sądu, dlatego trzeba to zaplanować w ten sposób, żeby konsekwencje z tym związane nie były dla Ciebie zbyt dotkliwe (chodzi głównie o koszty sądowe) + jeśli już, to żeby pozwała Cię firma, z którą niektórzy prawnicy potrafią sobie niejednokrotnie poradzić w Sądzie i możesz w ten sposób nawet uniknąć zapłaty całości lub znacznej części spłaty pożyczki. Dodatkowo skierowanie sprawy do Sądu może oznaczać dla Ciebie tyle, że przy aktywnym podejmowaniu działań, np. wystosowaniu wniosku o ustanowienie pełnomocnika z urzędu, zażaleniu postanowienia odmawiającego ustanowienia go, jeśli by się tak zdarzyło, złożenie wniosku o uzasadnienie wyroku - już tylko tego typu działania (nie wspominając o innych) mogą sprawić, że takie postępowanie potrwa stosunkowo długo i w tym czasie możesz zorganizować środki lub chociaż ich część i spróbować zawrzeć po wyroku sądu pisemną, ratalną ugodę. W tym celu warto dysponować jakąś sumą np. 1/3 należności, żeby się uwiarygodnić przed wierzycielem, skoro przez długi okres czasu nie dostał od Ciebie nic, pomimo umowy oraz różnych niekiedy późniejszych deklaracji wpłat. Z kolei dopóki nie będzie prawomocnego wyroku i nadanej mu następnie - już po jego wydaniu, na wniosek wierzyciela - klauzuli wykonalności przez Sąd, nie będzie też żadnego Komornika. A zatem nawet już po prawomocnym wyroku masz jeszcze co najmniej około 2 tygodnie na podjęcie negocjacji z wierzycielem i rozłożenie długu na raty. Jeśli chodzi o windykację terenową, możesz napisać pismo lub mail do każdego z wierzycieli, w którym zaznaczysz, że stanowczo odmawiasz udzielania obecnie oraz w przyszłości jakichkolwiek dodatkowych informacji dot. Twojej sytuacji finansowej, dlatego w przypadku ew. opóźnień w spłacie pożyczki, wszelkie wizyty tzw. windykatorów terenowych pozostają bezcelowe i będą przez Ciebie traktowane jako próba zastraszenia oraz mogą stanowić przestępstwo naruszenia miru domowego, a w konsekwencji będą przez Ciebie każdorazowo odnotowywane i zgłaszane odpowiednim organom (coś w tym stylu). Możesz dodać, że mieszkasz z kimś starszym, czy z dziećmi i również z tych względów sobie nie życzysz ewentualnych wizyt terenowych. Pozdrawiam 3 Cytuj Odnośnik do komentarza
wercia18szuk Opublikowano 6 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2019 Ktoś coś jeszcze doradzi ? od siebie ? co w pierwszej kolejności żeby nikt nie dowiedział się o długach . 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
wercia18szuk Opublikowano 7 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2019 Wczoraj polozyczka ostre straszenie terenowym a dzisiaj pisze o naszej ugodzie żeby spłacić do 8 Marca .. HIT 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
wercia18szuk Opublikowano 7 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2019 Ktoś jeszcze się może wypowiedzieć ? co spłacić w pierwszej kolejności ? chwilowkomat - kaczmarski inkasso solven - Alektum Netcredit- cesja Incredit Vivus Lendon 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
wercia18szuk Opublikowano 8 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 POMOŻE KTOŚ ? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
wercia18szuk Opublikowano 8 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 pytam serio wyglada to tak Chwilowkomat / 3100/ 16 dni po terminie/ windykacja Kaczmarski inkasso Polozyczka / 2200/ 21 dni po terminie/ alektum windykacja nercredit/2500/ cesja incredit / od tygodnia ich mam vivus/ 2000/ 13.03 mija termin lendon/3000/ 20.03 mija termin Ekassa/500/ 13.03 mija termin pozyczkaplus/ 600/ 20.03 mija termin smsrpozyczka/ 600/20.03 mija termin pod koniec marca mogę przeznaczyć 6000 tys na spłatę kolejne tyle dopiero w Maju co spłacić pierwsze aby uniknąć terenowych i sądu ?? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
WiktorB Opublikowano 8 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 Spróbuję coś doradzić. Skoro pod koniec marca będziesz miała pierwsze większe pieniądze, to zacznij spłatę od tych, które są już po terminie - ja bym proponował wpłacić kwoty: - w polozyczce na Twoim miejscu wpłaciłbym 1000 zł żeby zejść do 1200, - w chwilowkomacie 2000 zł, również żeby zejść do podobnego poziomu, w razie ew. pozwu (w kontekście kosztów sądowych) - pozostałą kwotę 3.000 zł rozdysponowałbym w następujący sposób: 2000 zł do Lendon, po 250 zł do dwóch ostatnich, a ekassę spłaciłbym w całości, żeby zamknąć już przynajmniej jedną sprawę. Jeśli chodzi o netcredit i cesję do incredit, nie wiem jakie inni mają doświadczenia, ja widzę po obsługiwanych sprawach, że po kilku miesiącach nawet nie ma z tych firm pozwu, co oczywiście nie jest żadną gwarancją, że to się kiedyś nie zmieni. Odnośnie Vivus, to sprawy windykacji tej firmy były już wielokrotnie na forum poruszane i z opisywanych doświadczeń wynika, że w ostatnich czasach raczej dość długo nie ma tam pozwu, a obecnie raczej trzeba się nastawić na cesję za jakiś czas. Skoro zamierzasz spłacić i nic nie kombinować w przyszłości z sądami etc., to do netcredit i do vivus możesz puścić pismo z wnioskiem o rozłożenie należności na 20 rat, żeby zyskać na czasie i nie było podejrzenia, że wzięłaś pożyczki z zamiarem niespłacenia. Odmówią Ci, ale sama wymiana korespondencji potrwa. Jestem przekonany, że przy większych wpłatach, jak wyżej i przy tak małych kwotach pożyczek, nie będziesz miała w ciągu tych 2 miesięcy windykatorów terenowych, ale jest to w tym przypadku przypuszczenie oparte jedynie na zasadach logiki (moim zdaniem to tylko strata czasu i pieniędzy na windykację terenową w takich sprawach i po tak krótkim czasie od terminu spłaty), a nie doświadczeniu. Może ktoś pokrótce opisze, jak zwykle wygląda kwestia windykacji, w tym windykacji terenowej w przypadku wymienionych tutaj firm i kiedy można spodziewać się pozwu albo zasygnalizuje wątek z takimi informacjami, jeśli istnieje na forum? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
wercia18szuk Opublikowano 8 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 bardzo dziękuje za odpowiedz konkretna . Nie wiedziałam co robić i jak po koleji wpłacać . Do 15 będę miała jeszcze 500 zł dodatkowo żeby gdzieś to teraz wpłacić , i w międzyczasie wiadomo jakiejś kwoty po 50-100 również mogę wpłacać . 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Taxi.Driver Opublikowano 8 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 Nie nie nie! Ja bym robil inaczej i uwierz ze mozna. Rozdrabniajac sie na drobne i wplacajac kazdemu po trochu uznajesz dlug w danej firmie. Ide o zaklad ze jakby sprawa trafila do sadu pierwsze co zrobia to o tym napisz do sadu. Dodatkowo placac troche tu troche tam stoisz w miejscu a wierzyciele beda ksiegowac te wplaty raz na odsetki, raz na koszty, innym razem na windykacje. Takie wplaty sa mega niefektywne i ide o zaklad ze wszystko ci sie w jednym czasie zwali do sadu prawie hurtowo Zapamietaj nalezy splacac do zera i tak zamykac poszczegolne umowy. Wtedy jest efektywnie a nie ma tez problemu z uznaniem wszystkich dlugow. I mowie ci to jako twoj starszy kolega ktory ostatni dlug splaci w przyszlym miesiacu Jak poczytasz moje wpisy sprzed wielu lat na forum to zobaczysz ze mialem ponad 200k dlugow, w przyszlym miesiacu nie bede mial ani grosza 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
wercia18szuk Opublikowano 8 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 11 minut temu, Taxi.Driver napisał: Nie nie nie! Ja bym robil inaczej i uwierz ze mozna. Rozdrabniajac sie na drobne i wplacajac kazdemu po trochu uznajesz dlug w danej firmie. Ide o zaklad ze jakby sprawa trafila do sadu pierwsze co zrobia to o tym napisz do sadu. Dodatkowo placac troche tu troche tam stoisz w miejscu a wierzyciele beda ksiegowac te wplaty raz na odsetki, raz na koszty, innym razem na windykacje. Takie wplaty sa mega niefektywne i ide o zaklad ze wszystko ci sie w jednym czasie zwali do sadu prawie hurtowo Zapamietaj nalezy splacac do zera i tak zamykac poszczegolne umowy. Wtedy jest efektywnie a nie ma tez problemu z uznaniem wszystkich dlugow. I mowie ci to jako twoj starszy kolega ktory ostatni dlug splaci w przyszlym miesiacu Jak poczytasz moje wpisy sprzed wielu lat na forum to zobaczysz ze mialem ponad 200k dlugow, w przyszlym miesiacu nie bede mial ani grosza to jako doświadczona osoba, poradź mi co spłacić w pierwszej kolejności ? 15 będę miała 500 zł pozniej drobne kwoty 50-100 zł koniec Marca 6 tysięcy potem drobne kwoty i w Maju kolejne 6 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Taxi.Driver Opublikowano 8 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 Zdania sa podzielone. Jedni mwoia od najmniejszej inni od najwiekszej. Ja uwazam ze od najwiekszej bo wiem ze male pozyczki szybko do sadu nie ida. Po drugie wiecej odsetek i kosztwo masz od wiekszych pozyczek. Wiec lepiej eliminowac te dlugi od najwiekszych. Tam gdzie sa duze koszty pozyczek splac kapital i sie bron w sadzie. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
wercia18szuk Opublikowano 8 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 Teraz, Taxi.Driver napisał: Zdania sa podzielone. Jedni mwoia od najmniejszej inni od najwiekszej. Ja uwazam ze od najwiekszej bo wiem ze male pozyczki szybko do sadu nie ida. Po drugie wiecej odsetek i kosztwo masz od wiekszych pozyczek. Wiec lepiej eliminowac te dlugi od najwiekszych. Tam gdzie sa duze koszty pozyczek splac kapital i sie bron w sadzie. właśnie nie chce iść do sądu. chce załatwić to polubownie spłacić i mieć spokój. żadnych windykatorów terenowych i żadnych sądów 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Taxi.Driver Opublikowano 8 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 No to rob tak jak napisalem a jak nie wierzysz to poczytaj posty smutnego on mial ostatnio taka sytuacje ze wierzyciele pisali w pismach do sadu ze uznal dlug dokonujac wplat czesciowych, ale to juz kilku takich userow bylo 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
WiktorB Opublikowano 8 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 Jakie znaczenie ma uznanie długu, skoro Pani chce spłacić w całości wszystkie pożyczki w ciągu najbliższych 3 miesięcy i nie chce, żeby którakolwiek ze spraw trafiła do sądu. Poza tym wpłata określonej kwoty oznacza uznanie długu tylko do wysokości wpłaty i jest to tzw. uznanie niewłaściwe, nie wyklucza skutecznego podjęcia obrony i nie zwalnia z obowiązku sprostania ciężarowi dowodowemu po stronie powoda, chociażby w wykazaniu, że pożyczka została wypłacona, umowa skutecznie zawarta i że ma legitymację procesową w dochodzeniu roszczenia. Co do księgowania, to sprawa przy takich terminach i kwotach jest akurat prosta, można samemu na kalkulatorze wyliczyć kwotę odsetek karnych za 2-3 miesiące i doliczyć ją do całkowitej kwoty wnikającej z umowy, jeśli nie zgadzasz się z wyliczeniem przedstawionym przez wierzyciela. Poza tym spłacając 2 umowy w całości, a inne później też po terminie, przy naliczeniu odsetek i po podjęciu różnych działań windykacyjnych, to i tak - jak rozumiem - Pani miałaby bazować każdorazowo na kwotach wskazanych przez wierzyciela, więc bez znaczenia jest ten argument dotyczący księgowania. Niebezpieczne w mojej ocenie jest doliczenie wyższych kosztów procesu, w tym zastępstwa procesowego (różnica na progu 1.500 zł to przy wniesieniu sprzeciwu 630 zł + 70 zł różnicy w opłacie sądowej przy wps powyżej 2.000, więc łącznie 700 zł różnicy w kosztach na jednej sprawie). Dodatkowo według mnie, w przypadku odnotowania większych płatności, wierzyciel może zaczekać ze sprzedażą długu, co wiązałoby się dla niego z mniejszym zyskiem, lub może się wstrzymać ze skierowaniem sprawy do sądu, co z kolei wiązałoby się z poniesieniem na wstępie dodatkowych kosztów (opłata od pozwu i od pełnomocnictwa), ale to tylko moje przemyślenia. W każdym razie inaczej analizuje się sprawy z zadłużeniem 200 tys, gdzie są na pewno też pożyczki ratalne z obowiązkiem zwrotu dwukrotności pożyczonej kwoty + można przewidzieć gdzie sprawy zostaną sprzedane i jakie są szansę na przynajmniej częściową wygraną w sądzie, a inaczej to wygląda w Pani sprawie, która tak naprawdę jest sprawą błahą, przy tych kwotach i takich możliwościach spłaty, ale dla Pani jest to ważne i słusznie chce się doradzić, jeśli ma wątpliwości. Jak już Pani spłaci te pożyczki, to proszę napisać na forum, którą drogą Pani poszła, jak z windykacją, ewentualnymi pozwami i jak to się finalnie udało zakończyć. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Taxi.Driver Opublikowano 8 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 Ale przeciez nie bedzie zadnych kosztow procesu. Zwlaszca jak zacznie splacac od najwiekszej. Dodatkowo to ze ktos chce splacic cos w 3 miesiace nie znaczy ze splaci. A po co sobie na wlasne zamowienie zrobic kuku gdyby splata sie nie udala? Eliminujac od najwikeszej po pierwsze eiliminuje najwieksze odsetki i najwieksze ew koszty procesowe i nie uznaje wszystkich dlugow. A jak cos pojdzie do sadu to bez uznania i beda to male kwoty to i koszty beda male. Ja nie wiem po co sobie komplikowac zycie i sie jeszcze wystawiac na strrzal 0 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.